Około 100 osób, głównie kobiet, manifestowało w Kabulu żądając poszanowania praw Afganek, a także protestowało przeciwko zamordowaniu 22-letniej Nadżiby, oskarżonej przez talibów o cudzołóstwo. Uczestnicy wystąpili z apelem do prezydenta Hamida Karzaja i jego rządu o działania na rzecz poszanowania praw kobiet.