Konferencję prasową zorganizowano zaraz po wyjściu chłopców z drużyny Dzikich Dzików ze szpitala. Każde pytanie musiało być wcześniej zaakceptowane przez psychologa. Trener chłopców opowiadał, że początkowo szukali innego wyjścia, starali się przekopać przejście, ale po kilku dniach mogli już tylko czekać na pomoc.