ostrzał(strona 3/11)

Podczas ostatnich ataków na Ukrainę Rosjanie użyli niedawno wyprodukowanych pocisków rakietowych z zaawansowanymi technologicznie komponentami zagranicznymi - przekazał rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ignat.

Sobota to 430. dzień rosyjskiej inwazji. Jewgienij Prigożyn, szef rosyjskiej Grupy Wagnera, zagroził, że wycofa swoich najemników z okolicy Bachmutu w obwodzie donieckim, jeśli Kreml nie zapewni odpowiednich dostaw amunicji dla jego ludzi. Prigożyn w rozmowie z jednym z rosyjskich propagandzistów przyznał, że wystosował do szefa resortu obrony Siergieja Szojgu list, w którym zawarł ultimatum. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Sobota to 430. dzień rosyjskiej inwazji. Jewgienij Prigożyn, szef rosyjskiej Grupy Wagnera, zagroził, że wycofa swoich najemników z okolicy Bachmutu w obwodzie donieckim, jeśli Kreml nie zapewni odpowiednich dostaw amunicji dla jego ludzi. Prigożyn w rozmowie z jednym z rosyjskich propagandzistów przyznał, że wystosował do szefa resortu obrony Siergieja Szojgu list, w którym zawarł ultimatum. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać moment ostrzału artyleryjskiego na terytorium Rosji. Do ataku doszło w pobliżu wsi Tsapowka w obwodzie biełgorodzkim. Nagranie opublikował generał Serhij Melnyk ps. "Marsylia".

Nie żyje polski wolontariusz dostarczający pomoc humanitarną na Ukrainie - przekazała Inicjatywa Nehemiasz. Organizacja podała, że mężczyzna zmarł w szpitalu w Kijowie w wyniku ran odniesionych podczas rosyjskiego ostrzału w połowie marca na trasie Konstantynówka - Czasiw Jar.

Pod atakowanym przez Rosjan Bachmutem trwają ciężkie walki. Tylko w ciągu ostatniej doby Rosjanie stracili 119 żołnierzy, kolejnych 163 zostało rannych - poinformował rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk armii ukraińskiej Serhij Czerewaty. O tym, że sytuacja w tym regionie jest "niezwykle trudna", mówił także prezydent Wołodymyr Zełenski.

Wtorek to 349. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Niemiecki minister obrony Boris Pistorius zapowiedział w Kijowie, że Ukraina otrzyma w przeciągu roku około 100 Leopardów 1A5. Doprecyzował, że do lata powinno dotrzeć nad Dniepr 20-25 czołgów, a do końca roku – do 80. Pistorius mówił też, że to pozwoli to na "skompletowanie co najmniej trzech batalionów pancernych". Przyjazd polityka do Ukrainy był utrzymywany w tajemnicy ze względów bezpieczeństwa. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Wtorek to 349. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Niemiecki minister obrony Boris Pistorius zapowiedział w Kijowie, że Ukraina otrzyma w przeciągu roku około 100 Leopardów 1A5. Doprecyzował, że do lata powinno dotrzeć nad Dniepr 20-25 czołgów, a do końca roku – do 80. Pistorius mówił też, że to pozwoli to na "skompletowanie co najmniej trzech batalionów pancernych". Przyjazd polityka do Ukrainy był utrzymywany w tajemnicy ze względów bezpieczeństwa. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

W wyniku zniszczeń dokonanych przez Rosjan w okupowanym Mariupolu na południu Ukrainy faktycznie przestała istnieć dzielnica Lewobrzeżna. Ministerstwo Obrony Ukrainy opublikowało nagranie, na którym widać to, co zostało z Teatru Dramatycznego w Mariupolu, gdzie 16 marca 2022 roku setki cywilów zginęły w wyniku barbarzyńskich celowych bombardowań Rosjan.

Biały Dom potępił rosyjskie bombardowanie Ukrainy, którego celem była infrastruktura użyteczności publicznej. Jeden z pocisków trafił w blok mieszkalny w Dnieprze. "Te naloty są kolejnym przykładem brutalnej i barbarzyńskiej wojny prowadzonej przez Rosję" - przekazały Stany Zjednoczone.

Fikcyjne "zawieszenie broni" na okres świat już się zakończyło. Rosjanie przeprowadzili w nocy z soboty na niedzielę siedem ataków rakietowych na Kramatorsk i dwa na Konstantynówkę - poinformował na Telegramie Pawło Kyryłenko, szef władz obwodu donieckiego. Ostrzelali także Kurachowe.

"Siły Zbrojne Ukrainy zaatakowały miejsce tymczasowego rozmieszczenia wojsk rosyjskich w Makiejewce, zabijając 63 osoby" - poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony. Według informacji podawanych przez stronę ukraińską, zginęło około 400 rosyjskich rezerwistów, a 300 zostało rannych.

Rosjanie w sobotę ostrzelali centrum Chersonia - poinformowały lokalne władze. Liczba ofiar wciąż rośnie. "To terror, zabijanie dla zastraszenia i przyjemności. Świat musi zobaczyć, z jakim absolutnym złem walczymy" - napisał na Twitterze prezydent Zełenski, odnosząc się do sytuacji w mieście.

Znany kremlowski propagandysta i współpracownik Władimira Putina Dmitrij Rogozin został ranny. Z nieoficjalnych informacji wynika, że rakieta trafiła w restaurację w Doniecku, w której świętował swoje urodziny.

W niedzielę ukraińskie wojska przeprowadziły dwa skuteczne ataki na zgrupowania rosyjskich sił w miejscowościach Majske koło Melitopola oraz Połohy - poinformowała agencja UNIAN za lokalnymi mediami. Obie miejscowości są położone na okupowanych terenach obwodu zaporoskiego na południu Ukrainy. Według władz zginęło kilkudziesięciu Rosjan, a około 200 trafiło do szpitali.

Po zniszczeniu infrastruktury energetycznej rosyjska armia będzie chciała uderzyć w ukraińską infrastrukturę transportową - uważa ukraiński dziennikarz wojskowy Jurij Butusow, cytowany w piątek przez portal NW. Dziennikarz dodaje, że nie warto szacować, ile rakiet zostało Rosji.

Po raz pierwszy w 40-letniej historii ukraińskiej energetyki jądrowej wyłączone zostały wszystkie bloki energetyczne elektrowni atomowych w kraju - poinformował koncern atomowy Enerhoatom. Podkreślono, że sytuacja jest niebezpieczna, ale żaden z reaktorów nie został uszkodzony.

"Ukraina kontynuowała prowokacje w celu stworzenia zagrożenia katastrofą w Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej (ZNPP)", "zagrożeniem dla elektrowni są Siły Zbrojne Ukrainy", "wzywamy MAEA do wyraźnego wskazania tych, którzy strzelają" - tak wygląda rosyjska narracja po ostrzale największego jądrowego obiektu w Europie. "To zamierzone działanie" - wskazują eksperci ISW.

Rosja użyła przeciwko Ukrainie ponad 4700 rakiet w ciągu 270 dni pełnoskalowej wojny - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski, podczas wystąpienia na odbywającym się w Tunezji szczycie narodów francuskojęzycznych.