komornik(strona 6/6)

Żądanie zapłaty zobowiązania wobec PKP pod
groźbą wszczęcia egzekucji komorniczej otrzymał...
10-latek z Legnicy. Jest to ciąg dalszy sądowej pomyłki, która
wynika z tego, że w postępowaniu powód, czyli PKP, tak wypełnił
dane pozwanego, że znalazło się w nich nazwisko dziecka, ale pesel
jego ojca.

Po skutecznym ataku sił specjalnych pojmano w nocy w Bogogno koło Novary na północy Włoch 51-letniego mężczyznę, który zastrzelił trzy osoby i ranił dziewięć, a następnie bronił się przez wiele godzin, zabarykadowany w budynku.

Ochronie przed komornikami będą podlegały
pensje pracowników szpitali, środki przeznaczone na wypłatę
świadczeń, a także środki na świadczenia dla osób, które są
zatrudnione w zoz-ach na umowę o dzieło, albo umowę zlecenie -
zdecydował ostatecznie Sejm odrzucając senackie poprawki
do ustawy o ochronie pensji pracowników w publicznych szpitalach.
Senat proponował m.in., żeby ochronie przed komornikami podlegały
tylko i wyłącznie pensje pracowników szpitali.

Poziom zadłużenia szpitali stanowi zagrożenie dla ich prawidłowego funkcjonowania, co godzi w pracowników i pacjentów, zaś rząd wykazuje zupełny brak skuteczności w poprawie sytuacji w ochronie zdrowia - przekonywali posłowie, którzy w Sejmie przedstawili poselskie projekty nowelizacji kodeksu postępowania cywilnego (kpc).

Minister zdrowia Marek Balicki zapewnił, że roszczenia komorników nie zagrożą bytowi szpitali i ich pracowników.

Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw
Człowieka pozytywnie zaopiniowała senacką poprawkę do
ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, która zakłada
uzależnienie wysokość opłaty komorniczej m.in. od rzeczywistych
kosztów egzekucji i nakładów pracy komornika.

Cztery samochody należące do gdańskiej kurii zamierza sprzedać na licytacji komornik z Inowrocławia. Reprezentuje on interesy agencji celnej z Gdańska oraz Banku Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych z Warszawy. Nie mogą one odzyskać swoich pieniędzy od wydawnictwa kościelnego Stella Maris. Jego długi liczone są w milionach złotych, według różnych nieoficjalnych źródeł od 20 do 40 milionów.

Komornik zajął szpital w Opolu Lubelskim. Wartość długu placówki przekracza roczny kontrakt z Narodowym Funduszum Zdrowia. Także pieniądze z kontraktu zostały zajęte przez komornika, co praktycznie pozbawiło szpital pieniędzy.

Po raz piąty Sąd Rejonowy w Radomiu nie zdołał rozpocząć procesu posła Samoobrony Stanisława Łyżwińskiego, którego prokuratura oskarża o uniemożliwienie komornikowi egzekucji długu. W czwartek posła nie pojawił się w sądzie, usprawiedliwiając się pogrzebem bliskiej osoby.

Prokuratura we Włocławku (woj. kujawsko-
pomorskie) umorzyła śledztwo wszczęte po uniemożliwieniu przez
Andrzeja Leppera, ówczesnego wicemarszałka Sejmu, prawomocnej
eksmisji nielegalnego targowiska w centrum miasta.

Prawdopodobnie po raz ostatni zatankowały we wtorek paliwo karetki żarskiego pogotowia. Od dłuższego czasu pogotowie, z powodu kłopotów finansowych, nie płaci za paliwo. Dostawca poinformował, że od środy nie będzie wydawał paliwa na kredyt.

Kary od jednego roku do dwóch lat więzienia w zawieszeniu, grzywny oraz dozór kuratora wymierzył Sąd Rejonowy w Kaliszu czteroosobowej rodzinie, która pobiła komornika i zmusiła go do zaniechania podjętych czynności urzędowych.

Eksmisję nielegalnego targowiska na Zielonym Rynku we Włocławku (Kujawsko-Pomorskie) z poniedziałku na wtorek prowadził komornik w asyście policjantów. Do rana wywieziono połowę z około 60 straganów. Do miasta ściągnięto policyjne wozy bojowe i armatki wodne do rozpraszania tłumu.

Zawiadomienie o przestępstwie popełnionym przez Andrzeja Leppera, "występującego jako wicemarszałek Sejmu", skierowały do prokuratury władze Włocławka. Lider Samoobrony uniemożliwił w czwartek prawomocną eksmisję nielegalnego targowiska w centrum miasta.

Od lewej: Krzysztof Filipek, Piotr Ikonowicz i Andrzej Lepper (PAP/Piotr Rybarczyk)
Poseł-elekt Andrzej Lepper i poseł Piotr Ikonowicz zablokowali w poniedziałek eksmisję z ul. Żelaznej w Warszawie. Policja nie interweniowała, komornik odstąpił od wykonania eksmisji.

6-letnia Cynthia i jej 9-letni brat Mateusz znajdują się od piątku pod opieką swej matki Natalii J. Mimo podejmowanych przez ojca prób zatrzymania w Polsce przynajmniej syna, dwójka dzieci wraz z matką w poniedziałek wylatuje z Polski i kilka dni później przybędzie do Stanów Zjednoczonych.