KO(strona 2/1)

W piątek w południe liderzy partii opozycyjnych pojawili się w Senacie, żeby podpisać umowę koalicyjną. Umowę parafowali Donald Tusk z PO, Szymon Hołownia z Polski 2050, Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL oraz Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń z Nowej Lewicy. - Jesteśmy gotowi od dziś do wzięcia odpowiedzialności za nasza ojczyznę i za najbliższe lata - zapowiedział Donald Tusk.

Kto wejdzie do rządu Donalda Tuska? W piątek, kiedy liderzy czterech ugrupowań podpiszą umowę koalicyjną, możemy poznać nazwiska osób, które wejdą do Prezydium Sejmu i Senatu. Rozmowy w sprawie osób, które obejmą poszczególne ministerstwa, cały czas trwają.

Dwie komisje śledcze mają powstać w nowym Sejmie, żeby zająć się działaniami polityków PiS w okresie rządów tej partii. Prace pierwszej komisji mają dotyczyć wyprowadzania pieniędzy z resortów i państwowych spółek, a drugiej inwigilacją opozycji.

"Na naszych oczach pod wodzą Donalda Tuska rodzi się koalicja nienawiści" - alarmuje tygodnik "Sieci". Autorzy artykułu zapowiadają "polityczne prześladowania". Ale panika wśród prawicowych dziennikarzy budzi częściej uśmiechy politowania wśród komentatorów.

Politycy obecnej opozycji przekonują, że jeszcze przed pierwszym posiedzeniem Sejmu 13 listopada podpiszą umowę koalicyjną. Zarzut, że takiej umowy nie ma, wysunął w ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda, który wciąż waha się komu powierzyć misję tworzenia rządu. Politycy nowej koalicji mają jeszcze jeden pomysł, jak przekonać Andrzeja Dudę.

Trwają licytacje na temat budowy większości w nowym Sejmie. Wprawdzie to opozycja ma 248 mandatów, ale premier Mateusz Morawiecki ma mówić politykom swego ugrupowania, że ma "dogadanych" sześciu posłów opozycji - informuje Onet.

- Trzecia Droga to jest jedno wielkie oszustwo - zaatakował w programie "Minęła 20" w TVP Info Jan Kanthak z Suwerennej Polski. Nieoczekiwanie w obronie PSL stanęła Danuta Holecka. - Skąd pan wie co się wydarzy? - pytała. Potem martwiła się, że PSL w koalicji z KO dostanie mało ministerstw.

Lubelski radny Marcin Nowak stracił w czwartek stanowisko wiceprzewodniczącego Rady Miasta. To reakcja większości klubu radnych prezydenta Żuka (PO) na to, że wystartował w wyborach do Senatu i stał się konkurencją dla kandydata paktu senackiego.

Do wyborów parlamentarnych pozostały już tylko cztery dni. W sieci pojawiło się nagranie z wystąpienia Beaty Szydło, która w zaskakujący sposób zachęcała do głosowania na Prawo i Sprawiedliwość. Była premier zaznaczyła, że osoby, które nie są pewne, czy głosować na partię powinny "zamknąć oczy, zacisnąć zęby" i to zrobić. Polityk zareagowała na falę zainteresowania jej niecodzienną instrukcją. "Owszem, tak właśnie powiedziałam. Wiem, że są osoby wahające się, czy głosować na PiS. Dlatego namawiam naszych zwolenników, by rozmawiali ze swoimi sąsiadami lub znajomymi, którzy nadal nie podjęli decyzji. Dzięki rządom PiS Polakom żyje się lepiej. I tylko PiS gwarantuje Polsce i Polakom dalszy rozwój i wzrost dobrobytu" - oznajmiła na Twitterze. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Przygniatająca większość Polaków, bo aż 83,3 proc., uważa, że osoby pełniące najważniejsze funkcje publiczne w państwie powinny ujawniać cały majątek małżeński lub partnerski. Społeczeństwo oczekuje pełnej transparentności w kwestii finansów osób publicznych.

Do wyborów parlamentarnych pozostało już tylko 5 dni. Donald Tusk przekazał, że otrzymał informację o dymisjach kolejnych 10 wysokich oficerów dowództwa generalnego. Tym informacjom zaprzeczyło m.in. Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych. Szef PO w rozmowie z dziennikarzami podkreślił jednak, że "jest pewien swoich źródeł". - Donald Tusk podawał nieprawdziwe informacje dotyczące dymisji w wojsku - dodał z kolei szef MON Mariusz Błaszczak. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Do wyborów parlamentarnych w Polsce pozostało sześć dni. W poniedziałek odbędzie się debata TVP z udziałem liderów ugrupowań politycznych. Politycy Lewicy uważają, że "TVP to telewizja rządowa, przez osiem lat zawładnięta przez PiS". - Wiemy już, kto debatę w TVP przegrał i kto ma strach w oczach, że za kilka dni, w najbliższą niedzielę, przegra także wybory, to Jarosław Kaczyński, który stchórzył - mówili. Śledź ostatni tydzień kampanii wyborczej minuta po minucie. Relacja na żywo Wirtualnej Polski.

Ponad 90 proc. badanych sympatyków, zarówno Prawa i Sprawiedliwości, jak i Koalicji Obywatelskiej, nie zmieniło swoich preferencji wyborczych w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Wśród tych, którzy nadal nie podjęli decyzji, większość stanowią kobiety.

Prawo i Sprawiedliwość utrzymuje swoją wysoką przewagę nad Koalicją Obywatelską - wynika z sondażu pracowni Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl braci Karnowskich. Konfederacja powraca na podium, a Trzecia Droga przekracza próg wyborczy dla koalicji.

W Mińsku Mazowieckim odbyło się spotkanie wyborcze Donalda Tuska z mieszkańcami. Szef PO odniósł się do afery wizowej. Według niego proceder nadal trwa. - Jutro zobaczycie dokumenty - zapowiedział Tusk. - PiS-owski rząd stał się szmuglerem nielegalnych migrantów - dodał.

To przede wszystkim Prawo i Sprawiedliwość stawia w kampanii wyborczej na temat bezpieczeństwa Polski. Tym bardziej wyniki najnowszego sondażu mogą zaskakiwać. Respondentów zapytano o to, pod rządami której partii Polska byłaby najbezpieczniejsza.

Szef MON Mariusz Błaszczak zarzuca, że rząd Tuska "w razie wojny był gotowy oddać połowę Polski". A jako rzekomy dowód publikuje w najnowszym spocie PiS odtajnione dokumenty wojskowe. "To jawne i przecież świadome (...) działanie przeciwko bezpieczeństwu Polski dla celów partyjnych" - komentuje gen. prof. Stanisław Koziej, były szef BBN.

- Osiem lat mieli, to by mogli ich wsadzić - tak jeden z wyborców PO reaguje na słowa Zbigniewa Ziobry o tym, że większe afery korupcyjne związane z wydawaniem wiz były za czasów PO. Niektórzy sympatycy partii Donalda Tuska liczą na to, że afera wizowa polepszy notowania opozycji. Ale mają wątpliwości, czy wszyscy się o tym dowiedzą.

Bochen chleba z napisem "Tusk" umieszczony w pudełku po pizzy, pozostawiony obok koszy na śmieci - takie zdjęcie opublikowała lokalna telewizja Tarnowska.tv. Od razu rozpętała się polityczna burza, głos zabrał m.in. rzecznik PiS. - Wygląda to na prowokację - komentuje dla WP poseł Jan Grabiec, rzecznik PO.

O zniszczonym banerze wyborczym informuje w mediach społecznościowych posłanka Koalicji Obywatelskiej Magdalena Filiks. Plakat został tak zniszczony, że odcięto fragment ze zdjęciem kandydatki w wyborach do parlamentu. Ta ścięta głowa jest na płocie mojej 90-letniej babci - zarzuciła Filiks.