- Turniej "First To Fight" z udziałem osób o "poglądach narodowych" zablokowany przez prezydenta Poznania, odbył się w sali Zespołu Szkół z Oddziałami Sportowymi nr 1
- Jak wyjaśnia dyrektorka szkoły, organizatorzy weszli do sali bez jej zgody i podpisanej umowy na wynajem obiektu
- Na miejsce wezwano policję, która jednak nie przerwała turnieju