Mieszkaniec Targówka uratował dwa szczury. Zostały porzucone pod drzewem
Mieszkaniec Targówka uratował dwa szczury, które prawdopodobnie nie przeżyłyby na wolności. Ktoś porzucił je pod drzewem wraz z klatką.
Jeden z mieszkańców Targówka podczas spaceru z psem natrafił na otwartą klatkę. Została porzucona pod drzewem w pobliżu bazarku przy ul. Kondratowicza. Klatka była dość zniszczona. W środku nie było żadnych zwierząt, ale znalazły się w okolicy.
Warszawa. Akcja ratowania szczurów
- Zobaczyłem szczury hodowlane biegające wokół klatki - opowiada w rozmowie z Radiem Kolor pan Robert. Rozpoczął akcję ratowania szczurów, w której pomogła sąsiadka. Jednego udało się złapać dość szybko, drugi uciekł na drzewo.
- Z jednym poszło łatwiej, ponieważ był na ziemi. Drugi niestety wymagał wejścia na drzewo i trzeba było ściągnąć go z drzewa. Szczurki zostały przez nas zabezpieczone. Zabrałem je do domu – powiedział Radiu Kolor mieszkaniec Targówka.
Warszawa. Szczury będą czekać na adopcję
Szczury nie były w zbyt dobrym stanie. Trafiły do pary, prowadzącej dom tymczasowy dla szczurów hodowlanych. W piątek zostaną zbadane przez weterynarza. Następnie będą mogły być zaadoptowane. Gdyby nie akcja ratownicza, prawdopodobnie nie przeżyłyby na wolności.
Dotychczas nie wiadomo, kto porzucił klatkę z gryzoniami.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.