gruzja(strona 34/36)

Dyrekcja gruzińskiego Instytutu Fizyki i Techniki nie wyklucza, że w czasie, kiedy Instytut miał siedzibę w stolicy Abchazji Suchumi w ręce terrorystów dostał się wzbogacony uran i inne radioaktywne materiały przechowywane w jego magazynach.

W Gruzji we wtorek wieczorem duża grupa ludzi, przebranych za policjantów, uprowadziła brytyjskiego biznesmena, Petera Shawa. Shaw od kilku lat pracował w Gruzji jako ekspert ds. finansowych.

Uzbekistan postanowił opuścić GUUAM. Utworzona w 1997 roku organizacja skupia obecnie Gruzję, Ukrainę, Armenię i Mołdawię.

Niską frekwencją odznaczały się niedzielne wybory do lokalnych władz samorządowych w Gruzji. Według wstępnych danych, uczestniczyło w nich ok. 36% uprawnionych. Odnotowano przypadki zakłócania wyborów.

Amerykanie na lotnisku w Tbilisi (PAP/EPA/David Khizanishvili)
Pięćdziesięciu amerykańskich doradców wojskowych przyleciało w niedzielę do stolicy Gruzji
Tbilisi. Będą szkolić gruzińskie wojsko w ramach prowadzonej przez Waszyngton kampanii antyterrorystycznej.

Pierwsza grupa amerykańskich instruktorów wojskowych, którzy będą szkolić gruzińskich żołnierzy do walki z terrorystami, przyleciała w poniedziałek do Gruzji - poinformował rzecznik Pentagonu Tim Blair.

Cztery osoby zginęły w wyniku
trzęsienia ziemi, jakie nawiedziło w nocy z czwartku na piątek
stolicę Gruzji Tbilisi - poinformowały w piątek miejscowe władze.

Co najmniej dwie osoby zginęły w następstwie trzęsienia ziemi, które nastąpiło w czwartek
wieczorem stolicę Gruzji, Tbilisi - podała agencja RIA.

W stolicy Gruzji Tbilisi około 200 osób domagało się we wtorek dymisji prezydenta i rządu. W akcji protestu uczestniczyli zwolennicy byłego, nieżyjącego już prezydenta Gruzji Zwiada Gamsachurdii.

Wnuk Stalina, Jewgienij Dżugaszwili, żąda 24 tysięcy dolarów odszkodowania za zniesławienie. Do gruzińskiego sądu pozwał szefa Towarzystwa "Stalinist" Grigoła Oniani, który twierdził, że Dżugaszwili nie jest wnukiem Stalina.

Jedna osoba zginęła, a 15 osób zostało rannych - w tym dwie ciężko - w wyniku wybuchu bomby w pociągu pasażerskim w Abchazji - separatystycznej republice na terenie Gruzji. Władze Abchazji odpowiedzialnością za wybuch obciążyły gruzińskie siły specjalne.

Eduard Szewardnadze (AFP)
Prezydent Gruzji Eduard Szewardnadze powiedział w poniedziałek, że amerykańscy eksperci wojskowi już od półtora roku pracują nad zreformowaniem gruzińskich sił zbrojnych.

Gruzińskie MSZ podało we wtorek wieczorem, że osiągnięto porozumienie w sprawie wymiany czterech porwanych w poniedziałek w Abchazji rosyjskich żołnierzy sił pokojowych na dwóch zatrzymanych wcześniej Gruzinów.

W Tbilisi około 300 osób zebrało się w niedzielę przed Pomnikiem Języka Ojczystego, domagając się przyłączenia Gruzji do Związku Białorusi i Rosji.

W końcu marca rozpocznie się w Gruzji pierwszy etap szkolenia żołnierzy przez amerykańskich instruktorów. Poinformował o tym wiceminister obrony Gruzji Gela Bieżuaszwili.

Pogłębienie współpracy Gruzji ze Stanami Zjednoczonymi nie jest skierowane przeciw Rosji - oświadczył w Tbilisi prezydent Eduard Szewardnadze.

Niższa izba rosyjskiego parlamentu opowiedziała się w środę za przestrzeganiem integralności terytorialnej Gruzji, ale nie wykluczyła zmiany swojego stanowiska w przyszłości.

Prezydent Gruzji Eduard Szewardnadze po raz pierwszy
podał, że gruzińskich żołnierzy do walki z terroryzmem będzie
szkolić około 200 amerykańskich instruktorów.

Ministerstwo obrony Gruzji poinformowało w piątek, że w połowie marca przyjadą do tego kraju instruktorzy amerykańskiej armii, którzy będą szkolić gruzińskich żołnierzy w walce z islamskimi terrorystami.

Biały Dom zaaprobował już decyzję o wysłaniu kilkuset amerykańskich żołnierzy do Jemenu w ramach operacji antyterrorystycznej - podał w piątek waszyngtoński dziennik Wall Street Journal.