Jesteśmy mistrzami świata w przepraszaniu. Jeśli dzisiaj na świecie wprost mówi się o Polakach jako współarchitektach Holokaustu, to na nasze własne życzenie. Niezliczone zastępy intelektualistów i polityków pracowały na ten obraz, historię składając na ołtarzu politycznej poprawności. Tymczasem o przeszłość trzeba walczyć, jako broni używając faktów. A te są następujące: to nie Polska powinna czuć wstyd, ale reszta Europy, która z nazizmu nigdy się nie rozliczyła - pisze Marcin Makowski dla WP.