W Małopolsce przystąpiono do wielkiego sprzątania po powodzi. Przy usuwaniu szkód jakie spowodowała wielka woda w małopolskich miejscowościach dzień i noc pracują mieszkańcy zalanych rejonów. Pomaga im prawie 2,5 tysiąca zawodowych strażaków, 3 tys. ochotników, 400 żołnierzy, a także policja, straż graniczna, TOPR i GOPR.