akcja policji

Policjanci z Otwocka zatrzymali cztery osoby, które są podejrzane o wprowadzanie do obrotu dużej ilości DMT i harminy. Zatrzymani byli członkami grupy organizującej narkotyczne ceremonie. Podczas spotkań uczestnicy zażywali silnie odurzający wywar ayahuasca, podawany przez osobę nazywaną "Szamanem".

To była dobrze zorganizowana akcja. Dzięki współpracy radomskich "łowców głów", funkcjonariuszy komendy głównej i norweskiej policji udało się odnaleźć groźnego przestępcę. Piotr W. ma na swoim koncie m.in. udział w gangu, przestępstwa narkotykowe i zabójstwo.

Nowo wybrany radny z Kolna (woj. podlaskie) świętował w gronie znajomych polityczny sukces. Zakończenie powyborczego wieczoru dalekie jednak było od oczekiwań. 40-latek wdał się w awanturę na stacji benzynowej, kiedy okazało się, że nie ma ciepłych hot-dogów. Mężczyzna trafił do aresztu.

Jak przekazuje portal 24wroclaw.pl, we Wrocławiu doszło do napadu na bank. Policja potwierdza, że na miejscu trwają czynności i doszło do "zdarzenia o charakterze kryminalnym".

Wyspecjalizowane jednostki niemieckiej policji zostały wysłane do szkoły w Wuppetrtalu po ataku młodocianego nożownika. Według wstępnych doniesień rannych jest co najmniej czterech uczniów.

Od poniedziałku policja szukała 22-latki z Katowic. Agnieszka S. wyszła z domu 11 grudnia w godzinach popołudniowych, a jej koleżanki zgłosiły zaginięcie. Niestety finał poszukiwań okazał się tragiczny.

Po niepokojącym telefonie uczniowie szkoły w Dorsten zabarykadowali się w klasach. Zaraz potem do placówki wkroczyli uzbrojeni antyterroryści, którzy zakuli w kajdanki 14-latkę.

45-letnia kobieta została ugodzona nożem w jednej z firm w Tucholi. Policja prowadzi postępowanie w tej sprawie. 39-letni sprawca został zatrzymany - poinformował we wtorek oficer prasowy tucholskiej KMP mł. asp. Łukasz Tomaszewski.

Podczas poszukiwań Grzegorza Borysa służby wykorzystywały wiele psów tropiących, które pracują różnymi metodami - wynika z informacji RMF FM. Od początku wskazywały one zbiornik, w którym ostatecznie znaleziono ciało mężczyzny, jako jedną z okolic do przeszukania. Dlaczego więc znaleziono Borysa dopiero po 17 dniach?

Kilkadziesiąt osób postawionych pod ścianą i kary dla prostytutek za brak ewidencji klientów - to efekt nalotu policji na dom publiczny w Niemczech. Właścicielka przybytku jest oburzona.

Jedna osoba zginęła po tym, jak na Jeziorze Bujackim (woj. warmińsko-mazurskie) wywróciła się łódka. Na pokładzie znajdował się 17-latek ze swoim wujkiem - podała policja.

Kobiecie w dziewiątym miesiącu odeszły wody płodowe. Razem z partnerem nie mogli wydostać się z mieszkania. Na miejscu interweniowali suwalscy mundurowi.

Rozmowy z mieszkańcami, edukacja najmłodszych i rodziców, a także akcja informacyjna w mediach złożą się na rozpoczynającą się właśnie kampanię śląskiej policji pt. "Mamo! Tato! Tutaj jestem". Ma ona na celu przestrzegać i chronić najmłodszych przed zaginięciami.

Trwa ogólnopolska akcja "Jednośladem bezpiecznie do celu". - Jej celem jest zwrócenie uwagi użytkowników jednośladów na istotne aspekty bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz kształtowanie właściwych postaw i zachowań na drodze – mówią policjanci.

- Berlin wysłał w świat fatalne obrazy - tak niedzielne wydarzenia komentuje niemiecka prasa. Podczas demonstracji lewicy doszło do zamieszek. Ponad 30 policjantów zostało rannych, około 240 uczestników marszu zostało aresztowanych.

W walce z nienawiścią w sieci policja siedmiu europejskich krajów przeszukała mieszkania domniemanych hejterów. Obława była zakrojona na szeroką skalę.

Mandat za brak maseczki i utrata prawa jazdy? Dziś rusza akcja, w której policja w całym kraju sprawdzać będzie prędkość kierowców, a także stosowanie się do ograniczeń związanych z koronawirusem.

Najpierw zdemolował jeden z oddziałów szpitala psychiatrycznego, a później uzbrojony w odłamek szkła sterroryzował pracowników budowy zabierając ich samochód. Ucieczka 35-letniego pacjenta ze szpitala psychiatrycznego postawiła na nogi policję w Bielsku-Białej.

Funkcjonariusze z Komendy Stołecznej Policji schwytali 27-latka podejrzanego o usiłowanie zabójstwa. Powodem jego agresywnego zachowania miał być zawód miłosny. Okazało się, że mężczyzna od pewnego czasu utrudniał życie nie tylko byłej partnerce, ale także jej rodzinie.