Protest rolników w Warszawie. Trzy osoby zostały zatrzymane
P.o. rzecznika prasowego KSP przekazała, że "podczas wtorkowych zgromadzeń policjanci zatrzymali trzy osoby". - Dwie z nich zatrzymano za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta, kolejną z narkotykami - wskazała kom. Marta Gierlicka.
Rzeczniczka Komendy Stołecznej Policji wskazała, że mimo zakończenia ostatniego z wtorkowych zgromadzeń, policjanci nadal prowadzą działania związane z wydarzeniami. Z tego powodu, jak zaznaczyła, nie jest jeszcze możliwe pełne podsumowanie manifestacji w stolicy. Powołując się na wstępne dane poinformowała, że podczas protestów było bezpiecznie.
- Było kilka incydentów. Mogę tu m.in. powiedzieć o osobach zatrzymanych - podkreśliła w rozmowie z PAP kom. Marta Gierlicka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zadyma" rolników pod Sejmem. Siwo od dymu. W ruch poszły petardy i race
- Na ten moment mamy trzy osoby zatrzymane. Dwie z nich za naruszenie nietykalności cielesnej policjanta, jedna osoba została zatrzymana z narkotykami - sprecyzowała.
Wcześniej rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth poinformowała, że według szacunkowych danych Stołecznego Biura Bezpieczeństwa we wtorkowym proteście wzięło udział około 10 tys. rolników.
Protest rolników. "Nie mamy nic"
Organizator strajku Szczepan Wójcik przekazał, że przedstawiciele rolników nie usłyszeli ze strony rządu żadnych konkretnych propozycji - informuje Polsat News. - Do 7 marca rząd obiecał, że przedstawi konkrety, ale teraz nie mamy nic - powiedział.
Zaznaczył, że "strajki nadal będą trwały". - 6 marca znowu spotykamy się w Warszawie, dalej blokujemy Polskę, nie zejdziemy z barykad. Niestety - wskazał.
Czytaj więcej:
