Prezydent Andrzej Duda mocno ocenił sędziów. Zofia Romaszewska zgadza się z jego słowami

Politycy opozycji oraz środowiska prawnicze i sędziowskie biją na alarm w sprawie projektu ustawy dyscyplinującej sędziów Prawa i Sprawiedliwości. Jeszcze nie był procedowany i nie wiadomo, w jakim kształcie trafi na biurko prezydenta. Zapytaliśmy Zofię Romaszewską, która jest doradcą Andrzeja Dudy, czego można się spodziewać.

- Nie widziałam ustawy dyscyplinującej sędziów. A w ustawach jest sporo kruczków prawnych, więc nie mogę się wypowiedzieć. Natomiast jako zwykła obywatelka uważam, że to, co się wyprawia to skandal - mówi z rozmowie z WP Zofia Romaszewska.

- Nie rozmawiałam z prezydentem, ale uważam, że należy stanowczo zdyscyplinować sędziów. Przyda im się to ze względu na to, co wyprawiają i jak wyglądają ich wyroki. To, co robią, to rewolucja, anarchia. A zarabiają doskonale, mają świetne emerytury - podkreśla.

Zofia Romaszewska podpisuje się pod mocną oceną prezydenta dot. sędziów

Prezydent Andrzej Duda w mocnych słowach wypowiedział się o sędziach. - Poziom zakłamania tego towarzystwa i jego hipokryzji mnie osłabia - stwierdził. Jego rzecznik Błażej Spychalski powiedział, że nagranie, na którym padła wypowiedź, ma charakter prywatny, a prezydent nie wiedział, że jest nagrywany.

Zofia Romaszewska przyznaje, że zgadza się ze słowami głowy państwa. Jej zdaniem środowisku sędziowskiemu nie chodzi wcale o niezawisłość, ale o bezkarność. - Człowiek jest niezawisły albo nie jest. Nic im się specjalnego nie dzieje - tłumaczy. Jak dodaje, "absolutnie nie pozwalałaby sędziom zrzeszać się w związki, tak jak nie wolno robić tego w wojsku czy policji".

Mówi nam też, że będzie apelować do prezydenta o ułaskawienie Mirosława Ciełuszeckiego. Sprawę, która toczyła się 18 lat, nazwała "skandalem". - Dobre sądy, fajne - ironizowała.

Zobacz też: Krytyczna opinia Biura Analiz Sejmowych ws. projektu PiS. Zapisy niezgodne z unijnym prawem

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl