Skandaliczny marsz w Kaliszu. Duchowni wydali oświadczenie
"Wydarzenia z 11 listopada, jakie miały miejsce w Kaliszu, są bolesne, gdyż podważają podstawowe wartości ogólnoludzkie i chrześcijańskie, jak wzajemny szacunek, dialog i współpraca" — napisali we wspólnym oświadczeniu przedstawiciele Kościołów i wspólnot chrześcijańskich w Kaliszu.
Z okazji obchodów święta 11 listopada w Kaliszu zorganizowano marsz, którego uczestnicy przemaszerowali na Główny Rynek. Doszło wówczas do tak skandalicznych aktów, jak skandowanie antysemickich haseł czy spalenie tekstu Statutu Kaliskiego, czyli przywileju tolerancyjnego dla Żydów, wydanego przez księcia kaliskiego Bolesława Pobożnego w 1264 r.
Przedstawiciele Kościołów i wspólnot chrześcijańskich w Kaliszu nie pozostali wobec tego obojętni i w sobotę, 13 listopada, wydali wspólne oświadczenie w tej sprawie.
Kaliscy duchowni reagują na wydarzenia z 11 listopada
Duchowni podkreślili, że Kalisz od wieków był miastem wielu religii i kultur, które współistniały, szanowały się oraz ubogacały. W oświadczeniu można przeczytać, że dziedzictwo tej różnorodności jest dla mieszkańców Kalisza ważne i stanowi fundament, na którym budują dobre relacje oraz pobudza ich do współpracy dla dobra ziemi kaliskiej.
"Wydarzenia z 11 listopada br., jakie miały miejsce w naszym mieście, są bolesne, gdyż podważają podstawowe wartości ogólnoludzkie i chrześcijańskie, jak wzajemny szacunek, dialog i współpraca. Incydent spalenia Statutu Kaliskiego uderza w szczególny sposób w społeczność żydowską. Jest on przejawem antysemityzmu. Wyrażamy nasze współczucie wobec wszystkich osób, które to zdarzenie szczególnie dotyka i rani" - podkreślili sygnatariusze oświadczenia.
Imigranci zatrzymani przez wojsko i policję Nagranie z przejścia granicznego w Kuźnicy
"Jako chrześcijanie różnych wyznań i wspólnot kościelnych współistniejących w Kaliszu chcemy budować teraźniejszość i przyszłość naszego miasta i naszej ojczyzny w duchu Ewangelii, miłości bliźniego i wzajemnego szacunku" — dodali.
Pod dokumentem podpisali się: biskup Damian Bryl (Kościół Rzymskokatolicki), ks. Julian Kopiński (Kościół Polskokatolicki – w imieniu Oddziału Kaliskiego Polskiej Rady Ekumenicznej), ks. Michał Kühn (Kościół Ewangelicko–Augsburski), ks. Mirosław Antosiuk (Kościół Prawosławny), ks. Roman Woznyak (Kościół Greckokatolicki), pastor Jerzy Rycharski (Kościół Boży w Chrystusie), pastor Andrzej Stawikowski (Kościół Słowa Bożego).
"Zachowania antysemickie w Kaliszu nie mają nic wspólnego z patriotyzmem"
W piątek władze Kalisza poinformowały, że prezydent miasta zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez organizatorów marszu. Jak poinformowała Katarzyna Ciupek, rzeczniczka prezydenta miasta, reakcja władz dotyczy marszu zorganizowanego 11 listopada w Kaliszu przez grupę nacjonalistów na czele z Wojciechem Olszańskim, występującym pod pseudonimem Aleksander Jabłonowski.
Antysemickie wystąpienia potępił przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem Konferencji Episkopatu Polski bp Rafał Markowski. - Stanowczo potępiamy zachowania antysemickie w Kaliszu. Takie postawy nie mają nic wspólnego z patriotyzmem - oświadczył bp Markowski.
Również szef MSWiA Mariusz Kamiński powiedział w sobotę, że wydarzenia, które 11 listopada miały miejsce w Kaliszu, były "haniebne i skandaliczne". Wyraził nadzieję, że osoby odpowiedzialne za antysemicki i rasistowski incydent poniosą konsekwencje.
Źródło: PAP