Demonstracja propalestyńska w Warszawie. Jest decyzja sądu
Miasto Warszawa nie zgodziło się z powodów bezpieczeństwa na organizację w sobotę propalestyńskiej manifestacji. Sąd jednak nie zgodził się z argumentami policji i stołecznego ratusza - poinformował prezydent Rafał Trzaskowski.
Spór dotyczył zgromadzenia pn. "Ani jednej bomby więcej". Zgromadzenie rozpocznie się w sobotę 18 listopada o godzinie 13 na pl. Zbawiciela w Warszawie.
"Sąd nie podzielił podnoszonych przez miasto Warszawa i Policję wątpliwości dotyczących bezpieczeństwa planowanej na weekend demonstracji propalestyńskiej, której trasa prowadzi ciasnymi uliczkami na Ochocie" - poinformował na portalu X prezydent Rafał Trzaskowski.
"Przyjmujemy tę decyzję. Jednocześnie apeluję do Policji o czujność, aby nie dopuścić do ewentualnych niebezpiecznych incydentów. Bezpieczeństwo uczestników demonstracji i mieszkańców jest najważniejsze" - dodał.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
W środę prezydent Warszawy tłumaczył, że odmowa organizacji demonstracji była oparta na "stanowisku stołecznej Policji, która z mocy ustawy odpowiada za zapewnienie bezpieczeństwa i porządku publicznego podczas zgromadzeń".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ataki na szpital w Strefie Gazy. USA ujawniły zdjęcia satelitarne
"Wcześniej demonstracje te odbywały się na innej trasie i wtedy ocena służb i miasta była pozytywna. Tym razem organizatorzy zmienili trasę i przewidzieli zakończenie przemarszu z udziałem ok. 2000 osób pod budynkiem ambasady, który znajduje się na Starej Ochocie w ciasnych uliczkach, co nie gwarantuje zapewnienia bezpieczeństwa i porządku" - zaznaczył Rafał Trzaskowski.
"Także po nieznacznej z zmianie trasy przez organizatora w ocenie Policji nadal możliwe jest zakłócenie bezpieczeństwa. I tylko dlatego wydany został zakaz organizacji tego zgromadzenia" - dodał we wpisie na portalu X.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
"Ani jednej bomby więcej". Manifestacja w Warszawie
Uczestnicy zgromadzenia spotkają się w sobotę 18 listopada o godzinie 13 na pl. Zbawiciela. Zgodnie ze zgłoszeniem złożonym do Urzędu Miasta, następnie przemaszerują ulicami: Nowowiejską i Ludwika Krzywickiego. Początkowo zgromadzenie miało kończyć się przed gmachem Ambasady Izraela. Po modyfikacji zakończenie zgromadzenia zaplanowano na rogu ul. Filtrowej i Krzywickiego.
Organizatorzy chcą zaprotestować przeciwko działalnom Izraela w Strefie Gazy. "Kilkadziesiąt lat temu Warszawa była równana z ziemią. Dziś, teraz, dotyczy to Strefy Gazy" - informują w zapowiedzi wydarzenia w mediach społecznościowych.
Czytaj także: