Dalszy ciąg wymiany zdań między Owsiakiem i Godek. "Wybaczam ci za te bzdury"
Kaja Godek porównała Jerzego Owsiaka do nazistów. To reakcja na zaproszenie lidera WOŚP, aby inicjatorka ustawy "Zatrzymaj Aborcję" na własne oczy zobaczyła problemy, z jakimi borykają się dzieci urodzone z wadami genetycznymi. Owsiak ponawia prośbę i zapowiada, że nie zgłosi sprawy do sądu.
"Witaj Kaja. Po przeczytaniu bzdur chciałbym Cię zapewnić, że nie czuję urazy, złości, nie pałam żadną chęcią zgłoszenia tej sprawy do sądu, szczerze od serca Ci wybaczam!" - napisał na Facebooku Jerzy OwsiakOwsiak. Szef WOŚP zareagował na oskarżenia, które w jego kierunku zaadresowała na Twitterze inicjatorka ustawy "Zatrzymaj aborcję".
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Owsiak napisał, że praktyką polskich sądów jest ignorowanie porównań do nazistów i morderców, o czym sam się przekonał kilkanaście lat temu. "Wieloletnie ignorowanie takich wydarzeń doprowadziło do bezprawia, przez co stało się to elementem beztroskiego dialogu, którym ty także się posługujesz" - zwrócił się do Kai Godek.
"Szczególne porównanie mordowania chorych ludzi z tym co robi WOŚP jest dramatyczne. Szybciej bym cię przytulił niż szarpał się w tej sprawie w polskich sądach. Ponawiam więc swoją prośbę, abyś choć jeden dzień spędziła z nami w Fundacji WOŚP. Myślę, że takie spotkanie dużo by nam dało" - dodał Owsiak.
Zobacz także: Oświadczenie Jarosława Kaczyńskiego. "Głos ludu, głos Boga"
Godek została też zaproszona na Woodstock, który teraz funkcjonuje pod nazwą Pol’and’Rock. "Może zechcesz się podzielić swoimi doświadczeniami mamy, która wychowuje niepełnosprawne dziecko" - zaproponował organizator festiwalu. "Pozdrawiam Ciebie, Kaju, serdecznie. I raz jeszcze szczerze i od serca wybaczam!" - zakończył Owsiak.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl