CBA. Po trzy telefony komórkowe na głowę? Przetarg za ponad 10 mln zł
Centralne Biuro Antykorupcyjne ogłosiło przetarg na dostawę niemal 4 000 smartfonów. Problem w tym, że biurze pracuje 1300 osób. Na cel przeznaczono kwotę ponad 10 miliona złotych.
Centralne Biuro Antykorupcyjne ogłosiła na swojej stronie internetowej przetarg na prawie 4000 smartfonów. Z dokumentów wynika, że CBA chce kupić 1986 iPhone'ów i tyle samo smartfonów z systemem Android oraz 150 routerów obsługujących sieć 5G.
Łącznie służba antykorupcyjna chce kupić 3972 telefony. Każdy smartfon ma obsługiwać 5G i nagrywać materiały wideo w rozdzielczości minimum 4K.
Aparaty z systemem iOS (iPhone) mają obsługiwać już standard 5G i posiadać minimum 64 GB pamięci. W przypadku telefonów z Androidem dwadzieścia urządzeń ma być najwyższej klasy - czyli 128 GB pamięci, 12 GB RAM i 8-rdzeniowy procesor, ekran 6,8 cala). Największa partia 1736 telefonów może mieć już 6 GB RAM-u, a obsługa 5G i 4K jest obligatoryjna.
Przetarg CBA. Po trzy telefony na głowę?
Internauci zastanawiają się po co aż tyle smartfonów, skoro cała formacja liczy około 1 300 etatów. Każdy z pracowników będzie korzystał z trzech aparatów jednocześnie?
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zgodnie z danymi zawartymi w jawnym dokumencie CBA "Plan postępowań o udzielenie zamówień na rok 2021", początkowo biuro planowało wydać na telefony 1,3 miliona złotych. Ostatecznie suma przeznaczona na zakup smartfonów ma wynieść aż 10 260 162 złotych.
Budżet CBA na 2021 rok wynosi nieco ponad 211 mln złotych. Pod adresem biura dawna pojawiają się w mediach różne zarzuty o działania na polityczne zlecenie. Sugeruje je m.in. Marian Banaś, szef Najwyższej Izby Kontroli.
Nie ma kontroli nad służbami. Kalisz: To wina Tuska