"Zdradza Europę". Tusk uderza w Orbana
- Rosja Putina nie jest niczym lepszym niż Związek Radziecki w czasach, kiedy był najbardziej agresywnym mocarstwem - stwierdził premier Donald Tusk w Kijowie. Uderzył też w premiera Węgier Viktora Orbana. - Kto po cichu wspiera Putina, ten zdradza Europę, w każdym wymiarze i będzie mu to pamiętane. I nie będzie wybaczone - podkreślił.
22.01.2024 | aktual.: 19.11.2024 02:45
Wypowiedź Tuska miała miejsce podczas spotkania ze studentami w Kijowie, w którym uczestniczył również prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Rosja Putina nie jest niczym lepszym niż Związek Radziecki w czasach, kiedy był najbardziej agresywnym mocarstwem. Można powiedzieć, że w niektórych aspektach Rosja Putina jest groźniejsza i okrutniejsza niż ZSRR. Wydawało by się zatem, że tacy ludzie jak Viktor Orban powinni stanąć u naszego boku i robić wszytko, by wesprzeć Ukrainę. My znajdziemy sposób w Europie na to, by z Orbanem czy bez Orbana, Europa wspierała Ukrainę, zarówno w integracji Ukrainy z UE, jak teraz doraźnej pomocy w czasie wojny – materialnej, politycznej, militarnej - zapewnił Tusk.
Zmiana na lepsze w UE
Zaznaczył, że w UE "zaszła poważna zmiana na lepsze", jeśli chodzi o zrozumienie i poparcie dla Ukrainy.
- Tutaj w Kijowie ludzie wiedzą co to jest front, co to jest śmierć, więc to może zabrzmieć trochę dziwnie, ale kosztowało nas dużo wysiłku, żeby przekonać niektórych ostrożnych polityków europejskich, że w sprawie Ukrainy nie może być wahania, że Unia Europejska musi uznać, że wojna w Ukrainie jest jej wojną. Nadal nie jest tak dobrze, jak ja bym chciał, czy jakby chciał wasz prezydent. Ale przez tych kilka lat, ta zmiana dokonała się w sposób bardzo wyraźny - zaznaczył premier.
Zobacz także
Tusk uderza w Orbana
Dalej Tusk zauważył, że "symbolicznym" faktem jest, że gdy w UE głosowana jest pomoc dla Ukrainy, to "Viktor Orban musi wyjść z sali".
- Dla mnie nie ma czegoś takiego jak członek UE, który nie jest proukraiński. Nie można być w UE i nie pomagać Ukrainie. Dla mnie test na prawdziwą europejskość, to jest ten test, który dzisiaj zdajemy w obliczu wojny rosyjsko-ukraińskiej - mówił.
- Jeśli jesteś Europejczykiem, pod względem wartości i tradycji, to musisz opowiedzieć się jednoznacznie po stronie Ukrainy. Nie tylko dlatego, że taki jest nasz interes, ale walka Ukrainy z Rosją jest walką o istotę europejskości. Kto nie chce wesprzeć Ukrainy, ten wyrzeka się Europy - zaznaczył Tusk.
Dodał, że według niego "Ukraina jest dużo bardziej europejska niż niektórzy europejscy politycy, którzy tej oczywistej prawdy nie rozumieją". - Kto po cichu wspiera Putina, ten zdradza Europę, w każdym wymiarze i będzie mu to pamiętane. I nie będzie wybaczone - podsumował.