WAŻNE
TERAZ

Prezydent wetuje kolejną ustawę. "Przepisy zagrażają wolnościom Polaków"

Zamordował Polkę. Zabójca z Bangladeszu nie zgadza się z wyrokiem

6 grudnia 2024 r. Salahuddin S. został skazany na dożywotnie więzienie w związku z pozbawieniem wolności, gwałtem i zabójstwem Polki - Anastazji Rubińskiej. Skazany obywatel Bangladeszu odwołał się od wyroku pierwszej instancji - dowiaduje się WP.

Anastazja została zamordowana na wyspie Kos.Anastazja została zamordowana na wyspie Kos.
Źródło zdjęć: © Facebook
Joanna Zajchowska

Zaginięcie 27-letniej Anastazji na Kos zgłoszono rano 13 czerwca 2023 r. 18 czerwca, w pobliżu domu 32-latka, znaleziono jej ciało. Polka pracowała na wyspie w hotelu, była tam ze swoim chłopakiem.

Skazany za zabójstwo Banglijczyk ma prawo do złożenia apelacji w określonym terminie po ogłoszeniu wyroku. Salahuddin S. skorzystał z tego prawa. Chce złagodzenia wyroku. W Grecji apelacja od wyroku w sprawie karnej jest rozpatrywana przez sąd wyższej instancji.

W sprawach o poważne przestępstwa (np. wyroki dożywocia) apelację rozpatruje sąd apelacyjny, który może przeprowadzić ponowne postępowanie dowodowe. - Myślę, że w najbliższych tygodniach poznamy decyzję greckiego sądu - informuje Dawid Burzacki, detektyw pracujący przy sprawie na greckiej wyspie Kos. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 05.02

- Mam nadzieję, że apelacja w całości utrzyma go w mocy - mówi adwokat Jarosław Kowalewski, pełnomocnik rodziny Anastazji. 

- W głębi serca liczyłam, że morderca mojej córki nie odwoła się od wyroku, że pewien okres w moim życiu będę mogła zamknąć. Niestety, odwołał się, a ja zrobię wszystko, żeby na kolejnej rozprawie, jeśli do takiej dojdzie, stawić się w greckim sądzie i jako matka kolejny raz poproszę o najwyższy wymiar kary - komentuje Natalia Rubińska, matka zamordowanej Anastazji.  

Zabójstwo Polki na wyspie Kos

27-letnia Anastazja zaginęła 12 czerwca 2023 r. w miejscowości Marmari. Kobieta przyleciała na wyspę do pracy w hotelowej restauracji. Towarzyszył jej 28-letni partner. To on powiadomił służby o jej zaginięciu.

Anastazja miała wybrać się ze znajomymi na drinka wieczorem 12 czerwca. Jej partner w tym czasie pracował. Wieczorem, około godz. 22.30, zadzwoniła do niego - miała być pod wpływem alkoholu. Najpierw mówiła, że ktoś ją odwiezie do hotelu na motocyklu, ale potem wysłała chłopakowi lokalizację. Mężczyzna pojechał na miejsce, jednak jej już tam nie było.

Po kilkudniowych poszukiwaniach, ciało dziewczyny zostało znalezione. 27-latka została zgwałcona i zamordowana. Zwłoki porzucono na odludnym terenie, ukryto pod gałęziami i częściowo schowano w workach.

Źródło: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie
Niemcy oddają zrabowane dobra. Jest także wniosek ws. podejrzanych o dywersję [SKRÓT DNIA]
Niemcy oddają zrabowane dobra. Jest także wniosek ws. podejrzanych o dywersję [SKRÓT DNIA]
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"
Kazik tłumaczy się po krytykowanym koncercie. "Mój czas nadszedł"