Wyniki wyborów 2020. Zagraniczne media komentują niedzielne głosowanie
Wybory prezydenckie 2020 już za nami - mimo że nadal nie znamy oficjalnych wyników. - Cząstkowe nieoficjalne wyniki wyniosły: Andrzej Duda - 51,21 proc., Rafał Trzaskowski: 48,79 proc. Frekwencja wyniosła 68,12 proc. - oświadczył szef PKW. Dane pochodzą z godz. 7:58. O wyborach w Polsce piszą zagraniczne media.
BBC wskazało na podział pomiędzy prezydentem Andrzejem Dudą a Rafałem Trzaskowskim. "Ten pierwszy pokazał, że będzie nadal umacniał państwo polskie, oparte na tradycji. Z kolei kandydat KO poparł bardziej postępowy program i aktywną rolę Polski w Unii Europejskiej" - wskazuje brytyjski nadawca publiczny. Jednocześnie wskazuje, że "liberalny prezydent szybko zyskał w sondażach po dołączeniu do wyścigu wyborczego w maju".
"Obaj kandydaci przedstawili wyborcom wyraźną wizję przyszłości. Dla prezydenta Dudy oznacza to konserwatyzm społeczny i korzyści finansowe dla rodzin. Trzaskowski, bardziej postępowy, obiecał wykorzystać prezydencką władzę weta, aby blokować rządowe reformy sądownictwa, które były już krytykowane przez UE za podważanie praworządności" - przypomina BBC.
- Cząstkowe nieoficjalne wyniki wyniosły: Andrzej Duda - 51,21 proc., Rafał Trzaskowski: 48,79 proc. Frekwencja wyniosła 68,12 proc. - oświadczył szef PKW. Dane pochodzą z godz. 7:58.
Z kolei "Guardian" pisze o niewielkiej różnicy, która będzie rzutowała na przyszłe relacje z Europą. "Duda przedstawiał się jako prezydent, który poprawił gospodarkę kraju w ciągu ostatnich pięciu lat, ale obiecał także bronić wartości rodzinnych kosztem praw LGBT. Jego kampania została połączona z homofobiczną retoryką" - stwierdza brytyjski dziennik.
Wyniki wyborów 2020. "Wybory mają ogromne znaczenie dla rządzącej partii narodowo-konserwatywnej"
Gazeta - powołując się na wstępne sondaże - wylicza, że "połączenie prawicowej polityki społecznej i kulturalnej okazało się zwycięską kombinacją dla PiS w małych miastach i wsiach w ostatnich latach", a jednocześnie "wielu bardziej postępowych wyborców wyrażało obawy o własną przyszłość, gdyby Andrzej Duda został wybrany ponownie".
"Wybory prezydenckie mają ogromne znaczenie dla rządzącej partii narodowo-konserwatywnej. Zwycięstwo Dudy powinno umocnić jej rządy przynajmniej do wyborów parlamentarnych w 2023 r." - to z kolei głos "Frankfurter Allgemeine Zeitung". Niemiecki dziennik ocenia, że urzędujący prezydent oraz PiS są popularni ze względu na program społeczny, który poprawił sytuację wielu rodzin i osób starszych. "Opowiadają się również za tradycyjnymi wartościami. PiS spotkało się przede wszystkim z krytyką Unii Europejskiej za kontrowersyjną reformę sądownictwa" - przypomina "FAZ".
Bez zwycięzcy – przynajmniej jak na razie – pozostają polskie wybory według "Deutsche Welle". Niemiecka redakcja mocno akcentuje zarówno wyrównany poziom, jak również rekordową mobilizację wyborców. Zauważa jednak, że mimo marginesu błędu urzędujący prezydent ogłosił się zwycięzcą dogrywki.