Trwa ładowanie...
d23uhj3
29-03-2006 12:36

Włochy i Niemcy gotowe przyznać azyl afgańskiemu chrześcijaninowi

Włochy i jeden z niemieckich landów wyraziły gotowość przyznania azylu Afgańczykowi, który przeszedł na chrześcijaństwo i za odstępstwo od wiary muzułmańskiej groziła mu kara śmierci.

d23uhj3
d23uhj3

Premier Włoch Silvio Berlusconi oświadczył, że Włochy z radością przyznają azyl "odważnemu" Afgańczykowi, który został już wypuszczony na wolność. Bardzo się cieszymy, że możemy przyjąć kogoś, kto wykazał się taką odwagą - powiedział Berlusconi zapytany o ewentualność azylu dla Abdula Rahmana przed środowym posiedzeniem rządu, na którym gabinet - jak się powszechnie sądzi - zatwierdzi azyl.

Także w środę premier landu Saary (zachód Niemiec) Peter Mueller wyraził gotowość przyjęcia Rahmana. Jeśli Rahman zechce przyjechać do Niemiec, będzie w Saarze mile widziany - oświadczył. Kompetencje do przyznawania azylu w Niemczech mają władze poszczególnych landów (krajów związkowych).

Abdul Rahman został uwolniony z afgańskiego więzienia w nocy z poniedziałku na środę. Uznano, że ze względów psychicznych nie jest w stanie odpowiadać przed sądem - powiedział zastępca afgańskiego prokuratora generalnego Mohammed Eszak Aloko. Uznanie Rahmana za chorego psychicznie było jedynym sposobem, by w świetle prawa muzułmańskiego uniknął on kary śmierci.

W poniedziałek wieczorem rzecznik ONZ oznajmił, że Rahman wystąpił o azyl za granicą, i wyraził nadzieję, że jakieś państwo zechce go przyjąć.

d23uhj3

W Afganistanie odstępcy od islamu może grozić lincz - w kilku miastach doszło już do protestów przeciwko uwolnieniu odszczepieńca. Kilku muzułmańskich duchownych zagroziło też, że Rahman i tak zostanie zabity, jeśli wyjdzie na wolność, ponieważ ich zdaniem jako odstępca od wiary zgodnie z szarijatem (prawem muzułmańskim) zasługuje na śmierć.

Rahman przeszedł z islamu na chrześcijaństwo 16 lat temu, kiedy pracował dla chrześcijańskiej organizacji pozarządowej w Peszawarze (Pakistan). Następne dziewięć lat spędził w Niemczech, po czym wrócił do Afganistanu. Uwięziono go w tym miesiącu, kiedy rodzina, z którą toczy spór o swoje dwie córki, w wieku 13 i 14 lat, doniosła policji, że zmienił wiarę.

W obronie Afgańczyka wystąpiła Organizacja Narodów Zjednoczonych, a także odrębnie Niemcy, Włochy i Kanada - kraje uczestniczące w misji wojskowej w Afganistanie. Także Stany Zjednoczone zaapelowały do władz afgańskich o "umożliwienie Rahmanowi wyznawania wybranej przez niego religii". O łaskę dla niego zaapelował papież Benedykt XVI.

d23uhj3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d23uhj3
Więcej tematów