Za darmo: poznaj Mariensztat (SPACER)
Poznaj Mariensztat z przewodnikiem - Zakamarki miasta Marii, czyli przygoda na Mariensztacie
W najbliższą niedzielę, 26 października Rafał Dąbrowiecki, przewodnik i entuzjasta Warszawy zaprasza na kolejny spacer z cyklu Butem po Wawie. Tym razem uczestnicy wycieczki będą mieli okazję poznać Mariensztat .
Czytaj też: Nowe miejsce: Gruszki Pietruszki
Małe mieszkanko na Mariensztacie było kiedyś marzeniem każdego warszawiaka żyjącego w powojennym mieście ruin. Mariensztacki rynek kiedyś obowiązkowy punkt programu szkolnych wycieczek, dziś znajduje się jakby na uboczu turystycznych szlaków.
Podczas niedzielnego spaceru uczestnicy przekonają się jak Mariensztat wygląda dzisiaj, ale będzie też kilka słów o jego historii. Spacerowicze dowiedzą się m. in.:
- czy słynna przygoda faktycznie miała miejsce na Mariensztacie
- czym przekupka wkurzyła zwolenników realizmu w sztuce
- jak droga była higiena w mieście króla Stasia
- czym trudniły się tzw. kasztelanki, jak przewrotny może być z pozoru niewinny zwrot "mieć mleko pod nosem"
- gdzie pan Zagłoba walczył z małpami
- co można zbudować w 19 dni
- gdzie Jerzy Owsiak uczył się gromadzenia funduszy na zbożny cel
Po tym z pozoru wszystkim znanym, a jednak kryjącym wiele ciekawostek skrawku miasta oprowadzi Rafał Dąbrowiecki, przewodnik i miłośnik Warszawy, który tak o sobie i swojej pasji pisze na internetowym blogu: „Niemal każdy ocalały z pożogi wojennej mur, słup czy fragment bruku jest w stanie opowiedzieć zajmującą historię. Skrywa w sobie zagadkę, której rozwiązanie jest źródłem ogromnej satysfakcji. Nie ma też nic przyjemniejszego niż móc podzielić się tą tajemnicą z kimś innym”. Rafał Dąbrowiecki regularnie organizuje ciekawe spacery w miejsca, które zazwyczaj omijają wycieczki.
Zbiórka 26 października o godzinie 13:00 pod kolumną Zygmunta, przy moście gotyckim. Wycieczka nie powinna zająć więcej niż 2 godziny. Spacer jest bezpłatny, ale jeśli ktoś poczuje potrzebę wynagrodzenia przewodnika napiwkiem, ten z pewnością nie będzie miał nic przeciwko.