Był telefon z Kijowa do Dudy. Teraz Zełenski zabiera głos

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że rozmawiał telefonicznie z prezydentem Polski Andrzejem Dudą. "Nasz wspólny cel pozostaje jasny - chronić Ukrainę i całą Europę przed agresywną wojną Rosji" - napisał. Wcześniej o rozmowach informował sam Duda.

Duda rozmawiał z Zełenskim
Duda rozmawiał z Zełenskim
Źródło zdjęć: © PAP, X | Paweł Topolski
Adam Zygiel

"Rozmawiałem z Prezydentem Polski Andrzejem Dudą. Głęboko doceniamy wsparcie Polaków i nigdy nie zapomnimy, jak wiele Polska zrobiła dla naszej wspólnej przyszłości" - napisał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

"Omówiliśmy bieżące wydarzenia i nadchodzące wydarzenia. Nasz wspólny cel pozostaje jasny - chronić Ukrainę i całą Europę przed agresywną wojną Rosji" - podkreślił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PiS zmienił narrację wobec Trumpa. Kaleta uderzył w Niemcy

"Powiedziałem mu również o trwającym dialogu z amerykańskim zespołem. Ważne jest, aby Stany Zjednoczone były z nami. Silny i trwały pokój można osiągnąć tylko poprzez jedność" - podkreślił. Zełenski podziękował też za wsparcie Andrzeja Dudy.

Duda: nie ma innego sposobu

Wcześniej o rozmowach informował sam Andrzej Duda. "Przekazałem mu, że konsekwentnie wierzymy, że nie ma innego sposobu na powstrzymanie rozlewu krwi i osiągnięcie trwałego pokoju na Ukrainie, jak tylko przy wsparciu Stanów Zjednoczonych" - napisał polski prezydent.

Podkreślił, że zasugerował Zełenskiemu, by nie rezygnował ze współpracy z Donaldem Trumpem. "Ufam, że dobra wola i uczciwość stanowią podstawę strategii negocjacyjnej USA. Nie mam wątpliwości, że prezydent Trump kieruje się głębokim poczuciem odpowiedzialności za globalną stabilność i pokój" - przekonywał.

Zełenski rozmawiał też z prezydentem Czech Petrem Pavlem. "Zapewniłem go, że ma nasze pełne poparcie. Wiemy doskonale i nie zapomnimy, kto jest ofiarą, a kto agresorem w tej wojnie. Wspólnie z innymi państwami europejskimi zamierzamy zintensyfikować naszą pomoc dla Ukrainy w jej odważnej i sprawiedliwej walce. Walczę nie tylko o przyszłość Ukrainy, ale także o naszą wolną i bezpieczną przyszłość" - napisał Pavel.

Problemy na linii Waszyngton-Kijów

W ostatnich dniach sytuacja na linii USA-Ukraina stała się napięte. Strona amerykańska spotkała się z Rosjanami w Rijadzie, a następnie prezydent USA Donald Trump zaczął regularnie atakować Kijów. Nazwał Zełenskiego "dyktatorem" oraz przekonywał, że Amerykanie przekazali Ukraińcom 350 miliardów dolarów - nie wiadomo jednak, skąd prezydent USA wziął taką kwotę. Pakiety pomocowe opiewają bowiem na nieco ponad 180 miliardów, z czego znacząca część została wydana na cele "okołoukraińskie", np. wsparcie jednostek amerykańskich w krajach NATO oraz środki dla firm zbrojeniowych w USA.

Trump, razem ze swoim najbliższym sojusznikiem Elonem Muskiem, zaczęli naciskać na Zełenskiego, by przeprowadził wybory prezydenckie. Kijów podkreśla jednak, że przeprowadzenie wyborów w stanie wojny jest niemożliwe.

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie