Pokazali Zełenskiemu nową umowę. Zniknął kontrowersyjny zapis

Portal Axios informuje, że administracja Donalda Trumpa przedstawiła Kijowowi zaktualizowaną umowę dotyczącą inwestycji w ukraińskie złoża mineralne. Nowa wersja dokumentu, z której usunięto niektóre fragmenty, ma na celu ułatwienie współpracy i uniknięcie konfliktów.

Media: Waszyngton i Kijów negocjują nowe warunki umowy o złożach mineralnych. Zdj. poglądowe
Media: Waszyngton i Kijów negocjują nowe warunki umowy o złożach mineralnych. Zdj. poglądowe
Źródło zdjęć: © PAP
Katarzyna Staszko

Administracja Donalda Trumpa przekazała władzom w Kijowie zaktualizowaną wersję umowy dotyczącej wspólnych inwestycji w ukraińskie złoża mineralne. Jak podaje portal Axios, zmiany w umowie mają na celu ułatwienie współpracy między krajami i uniknięcie dalszych napięć.

Nowa wersja dokumentu została dostosowana do ukraińskiego prawa, co zwiększa szanse na jej akceptację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PiS zmienił narrację wobec Trumpa. Kaleta uderzył w Niemcy

Otoczenie Zełenskiego namawia go do współpracy z Trumpem

Współpracownicy prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego zachęcają go do przyjęcia nowej propozycji, co mogłoby pomóc w utrzymaniu wsparcia ze strony USA. W zaktualizowanej umowie usunięto kontrowersyjne zapisy, takie jak jurysdykcja sądów w Nowym Jorku, co było jednym z głównych zastrzeżeń strony ukraińskiej.

Jak podaje Axios, strona ukraińska nie kryła rozczarowania faktem, że pierwotny projekt nie zawierał żadnych gwarancji bezpieczeństwa. Do tych obaw odniósł się doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, Mike Waltz, który w czwartek w rozmowie z Fox News wyjaśnił amerykańskie podejście do sprawy.

"Zaprezentowaliśmy Ukrainie propozycję wspólnej inwestycji w jej gospodarkę i zasoby naturalne, co w przyszłości uczyniłoby nas jej strategicznym partnerem. To najlepsza forma gwarancji bezpieczeństwa, jaką może otrzymać – o wiele bardziej wartościowa niż kolejne dostawy amunicji" – stwierdził Waltz.

Spór o cenne ukraińskie złoża

Jak przypomina serwis money.pl, Metale ziem rzadkich mają kluczowe znaczenie dla niektórych dziedzin gospodarki. W tym dla przemysłu motoryzacyjnego, lotniczego i energetycznego. W Ukrainie są m.in. duże złoża litu, nazywanego "białym złotem". Wykorzystuje się go do produkcji baterii do telefonów, laptopów, tabletów czy odkurzaczy. Ukraina ma też znaczące pokłady uranu, tytanu, niklu, miedzi i kobaltu.

Z kolei według szacunków "Forbesa" łączna wartość zasobów mineralnych Ukrainy sięga ok. 15 bilionów dol., a same rezerwy litu szacuje się na 500 tys. ton. W pierwszej wersji umowy USA zażądały od Ukrainy złóż wartych 500 mld dol. w zamian za wsparcie wojenne, które uzyskała od Amerykanów.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie