Oburzenie w sieci po interwencji. Tak tłumaczy się policja

Film z interwencji policji we Włocławku wywołał burzę w sieci. Widać na nim szarpaninę z mężczyzną, a w tle słychać płacz dzieci. Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy tłumaczy, że zatrzymanie było zasadne.

 Kontrowersyjna interwencja we Włocławku. Policja tłumaczy się z filmu
Kontrowersyjna interwencja we Włocławku. Policja tłumaczy się z filmu
Źródło zdjęć: © East News, Fakt
Katarzyna Staszko

Co musisz wiedzieć?

  • Gdzie i kiedy doszło do interwencji? W minioną niedzielę we Włocławku. Film z interwencji trafił do sieci, wywołując poruszenie.
  • Dlaczego policja interweniowała? Mężczyzna miał grozić policjantowi po służbie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Cyberataki zagrożą wyborom w Polsce? Ekspert nie ma wątpliwości

W niedzielę, 23 marca, w sieci pojawiło się nagranie z interwencji policji we Włocławku. Na filmie widać dwóch nieumundurowanych funkcjonariuszy próbujących zatrzymać 33-letniego mężczyznę.

Jak opisuje "Fakt", funkcjonariusze przez kilka minut szarpią się z mężczyzną, próbują mu założyć kajdanki i wyprowadzić z mieszkania. W tle słychać płacz jego córek, które wołają: "tato, tato".

Całe zajście nagrała żona zatrzymanego. Na filmie słychać, jak pyta funkcjonariuszy o ich tożsamość, nazwiska oraz podstawę zatrzymania mężczyzny.

Portal Dzień Dobry Włocławek, który również zamieścił kadry z nagrania, opisuje, że zatrzymywany 33-latek kilkukrotnie powtarza: "Gdzie jest nakaz?", "Jakim prawem?", "Na jakiej podstawie?".

Jakie były okoliczności zatrzymania?

Policja przekazała, że zatrzymanie miało miejsce dzień po tym, jak mężczyzna zaczepił policjanta w sklepie, grożąc mu spaleniem mieszkania i samochodu. Policjant złożył zawiadomienie o przestępstwie, co doprowadziło do interwencji.

Komenda Wojewódzka Policji w Bydgoszczy wyjaśnia, że zatrzymanie było zasadne, a mężczyzna stawiał opór podczas próby jego obezwładnienia.

Kontrowersyjne zatrzymanie. Co dalej?

33-latek po zatrzymaniu został doprowadzony do prokuratury, gdzie przedstawiono mu zarzut gróźb karalnych. Jak informuje Komenda Miejska Policji we Włocławku, prokurator zastosował wobec niego środki zapobiegawcze, w tym dozór policji oraz zakaz zbliżania się do funkcjonariusza. Mężczyzna opuścił areszt, ale pozostaje pod nadzorem.

Źródło: Fakt/Dzień Dobry Włocławek/WP

Źródło artykułu:WP Wiadomości
policjafunkcjonariuszezatrzymanie

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (161)