43‑latek zadzwonił na 112. Powiedział, że mama na niego krzyczy
43-latek zadzwonił na numer alarmowy 112, bo nakrzyczała na niego mama. Mężczyzna został ukarany mandatem.
- 43-letni mieszkaniec Mrągowa zadzwonił na numer alarmowy 112, informując, że jego matka na niego krzyczy.
- Po przybyciu na miejsce, policjanci nie stwierdzili żadnego zagrożenia i uznali zgłoszenie za bezpodstawne.
- Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł za nieuzasadnione wezwanie służb.
Zdarzenie miało miejsce w sobotę, 22 marca, przed godziną 22. Mężczyzna bełkotliwą mową poinformował operatora numeru alarmowego, że jego matka na niego krzyczy. Operator dowiedział się też, że zgłaszający ma 43 lata, a w tle słychać było kobietę, która mówiła, że to syn wszczął awanturę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Trump nie dotrzyma słowa? "Ja bym był bardzo ostrożny"
43-latek z Mrągowa chciał zrobić matce na złość
Na miejsce skierowano patrol policji, aby zweryfikować zgłoszenie. Policjanci, którzy przybyli pod wskazany adres, nie stwierdzili żadnego zagrożenia życia ani zdrowia domowników.
Komenda Powiatowa Policji w Mrągowie poinformowała, że mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł za bezpodstawne wezwanie policji. Jak się okazało, 43-latek chciał zrobić mamie na złość, ponieważ kazała mu wyjść z domu.
Czytaj więcej: