"Męska rozmowa" Hołowni z wyborcą. Padły wulgaryzmy

Niecodzienny incydent podczas spotkania marszałka Sejmu Szymona Hołowni z wyborcami. Jeden z mężczyzn narzekał, że lider Polski 2050 ma bardzo słabe wyniki w sondażach. Padły wulgaryzmy. - Ja wykonywałem swoje obowiązki - mówił Hołownia i też odpowiedział wulgarnie.

Szymon Hołownia
Szymon Hołownia
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Artur Reszko
Adam Zygiel

Szymon Hołownia w trakcie swojej kampanii rozmawiał z jednym z wyborców na ulicy. Mężczyzna powiedział mu, że liczy na to, iż "słupek pójdzie do góry".

- Pójdzie do góry bo ja zacząłem kampanię dwa tygodnie temu - zapewniał lider Polski 2050. Nagranie z rozmowy udostępniło "Szkło kontaktowe" TVN24.

- Pan się opi****asz. Tak po męsku - powiedział wyborca do polityka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PSL nie wpłacił na kampanię Hołowni? "Powinni się dołożyć"

- Halo, halo, proszę pana. Ja wykonywałem swoje obowiązki, a nie się opi*****łem. Podczas kiedy inni migali się jak złoto - mówił Hołownia.

- To jest męska rozmowa. Ale ja w pana wierzę - powiedział.

Hołownia zapewniał, że "idzie do przodu" i za "2-3 tygodnie" sytuacja powinna wyglądać dużo lepiej.

Hołownia daleko poza liderami

Szymon Hołownia w sondażach na stałe zagościł się na czwartym miejscu. Jest jednak daleko w tyle za trójką liderów: Rafałem Trzaskowskim, Karolem Nawrockim i Sławomirem Mentzenem.

W ostatnim sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski, na zajmującego czwarte miejsce Hołownię chce zagłosować 5 proc. wyborców. Mentzen, będący na trzecim miejscu, może z kolei liczyć na 18 proc. poparcia.

Czytaj więcej:

Źródło: TVN24

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (157)