W Smoleńsku i Katyniu oddadzą hołd Polakom
Upamiętnienie ofiar, a nie rozmowy z Rosjanami o sprawach dotyczących katastrofy. Tuż przed wylotem do Smoleńska szef Kancelarii Premiera Jacek Cichocki zaznaczył, że rządowa delegacja nie będzie poruszać bieżących spraw związanych z tragedią sprzed trzech lat.
Celem tego wyjazdu jest tylko oddanie hołdu, nie planujemy rozmów ze stroną rosyjską na temat wraku czy pomnika - powiedział Jacek Cichocki. W delegacji biorą udział także minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak, szef BBN Stanisław Koziej oraz wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk. Do Rosji poleciał również wiceminister spraw wewnętrznych.
W uroczystościach rocznicy katastrofy smoleńskiej i zbrodni katyńskiej wezmą również udział przedstawiciele rodzin katyńskich.
Delegacja polskich władz najpierw o godzinie 8:41złoży kwiaty i zapali znicze w miejscu, gdzie trzy lata temu rozbił się prezydencki Tupolew. Potem w obecności polskich ministrów zostanie odprawione żałobne nabożeństwo ekumeniczne. Następnie wszyscy udadzą się do Katynia na cmentarz pomordowanych polskich oficerów. Tam zostanie odprawiona msza święta w 73 rocznicę zbrodni katyńskiej. W obu uroczystościach udział zapowiedzieli przedstawiciele władz obwodu smoleńskiego.
Trzy lata temu, 10 kwietnia 2010 roku, na lotnisku Siewiernyj w Smoleńsku rozbił się polski samolot. Do katastrofy doszło o 8.41 według czasu obowiązującego w Warszawie. Życie straciło 96 osób, wśród nich prezydent Lech Kaczyński. Dziś, w trzecią rocznicę katastrofy, hołd ofiarom oddadzą przedstawiciele władz miejskich i obwodowych Smoleńska oraz miejscowa Polonia. Do Smoleńska przylecą również przedstawiciele polskich władz