Ukraina ostrzega przed III wojną światową, jeśli Kijów upadnie

Jeśli Kijów przegra konflikt z Rosją dojdzie do III wojny światowej - uważa premier Ukrainy. Denys Szmyhal udzielił wywiadu dla stacji BBC. Polityk zaznaczył, że Kijów potrzebuje pomocy finansowej od Stanów Zjednoczonych "na wczoraj".

Premier Ukrainy Denys Szmyhal ostrzegł przed konsekwencjami ewentualnej porażki Ukrainy
Premier Ukrainy Denys Szmyhal ostrzegł przed konsekwencjami ewentualnej porażki Ukrainy
Źródło zdjęć: © Getty Images | Tom Williams
oprac. PJM

19.04.2024 | aktual.: 19.04.2024 13:52

Premier Ukrainy Denys Szmyhal wezwał Kongres Stanów Zjednoczonych do przyjęcia wstrzymanej ustawy o pomocy zagranicznej i ostrzegł przed konsekwencjami porażki Ukrainy - podaje BBC. Amerykańska Izba Reprezentantów ma głosować nad pakietem pomocowym w najbliższą sobotę. Propozycja obejmuje również finansowanie Izraela i Indo-Pacyfiku. Kijów ma otrzymać 61 miliardów dolarów. - Potrzebujemy tych pieniędzy na wczoraj, nie jutro, nie dziś - powiedział ukraiński premier.

- Jeśli nie będziemy chronić Ukrainy, ona upadnie - dodał Szmyhal. - A wtedy zniszczony zostanie globalny system bezpieczeństwa i cały świat będzie musiał zbudować nowy system bezpieczeństwa. W innym scenariuszu, po upadku Kijowa Denys Szmyhal przewiduje wybuch wielu konfliktów, które w efekcie mogą doprowadzić do III wojny światowej. - Albo będzie wiele konfliktów, wiele tego rodzaju wojen, a w końcu może to doprowadzić do III wojny światowej - powiedział polityk BBC.

"Sytuacja na froncie jest krytyczna"

Sytuacja na ukraińskim froncie jest krytyczna, a najbliższe tygodnie mogą rozstrzygnąć o losach wojny - powiedział po nieformalnym szczycie Rady Europejskiej premier Donald Tusk. Dodał, że w konkluzjach szczytu pojawił się zapis zobowiązujący Unię Europejską do podjęcia działań na rzecz bezpieczeństwa ukraińskiego nieba.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

PAP podał w czwartek, że podczas szczytu liderzy państw członkowskich połączyli się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. - Prezydent Zełenski podkreślał natychmiastową, być może rozstrzygającą losy wojny, potrzebę dostarczenia Ukrainie systemów, które mogłyby zwalczać Rosyjskie rakiety i drony - relacjonował premier.

Premier zaznaczył, że sytuacja na ukraińskim froncie jest krytyczna, a najbliższe tygodnie mogą rozstrzygnąć o losach wojny. - Czekamy na decyzję Amerykanów w sprawie 60 miliardów dolarów dla Ukrainy. W ciągu dwóch dni powinno się to rozstrzygnąć, ale znak zapytania ciągle wisi w powietrzu - powiedział Tusk.

Źródło: BBC, PAP

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie