- (Planu Trumpa -przyp.red.) nie ma jeszcze oficjalnie. To, co pojawia się w różnych publikacjach... Jestem pewien, że nie jest to oficjalny plan prezydenta Trumpa – przekazał Zełenski.
Ukraiński prezydent podkreślił, że nie może być planu opracowanego bez udziału Ukrainy, nawet jeśli chodzi o Stany Zjednoczone. - Poczekajmy na nasze (ukraińsko-amerykańskie - przyp. red.) oficjalne rozmowy i oficjalne wyniki - dodał.
Zełenski wyraził gotowość do rozmów z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, jeśli miałoby to doprowadzić do zakończenia wojny. - Z pewnością zarówno Stany Zjednoczone, prezydent Trump, jak i kraje Unii Europejskiej uważają, że dyplomacja jest niemożliwa bez Rosji, bez Putina. I dlatego powiedziałem: jestem gotowy, jeśli (wcześniej - przyp. red.) zrozumiemy, jak zakończy się ta wojna - wyjaśnił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraina nie odzyska terytorium? "Państwowość ważniejsza"
Zełenski podkreślił znaczenie trwałego pokoju z silnymi gwarancjami bezpieczeństwa, nad czym pracuje z amerykańskimi partnerami. - Będziemy pracować tak, aby było to wspólne zrozumienie i wizja. Nawet jeśli Rosji coś się nie podoba, to potrzebujemy wspólnej wizji wśród partnerów. I wtedy jesteśmy gotowi do dyplomacji - podkreślił.
Nowe dostawy sprzętu wojskowego
Prezydent Ukrainy potwierdził również przybycie nowej partii samolotów wielozadaniowych F-16, które zostały dostarczone w środę. Nie ujawnił jednak liczby francuskich myśliwców Mirage 2000-5, które również trafiły na Ukrainę.
Wcześniej ukraiński minister obrony Rustem Umierow poinformował, że Ukraina otrzymała pierwsze francuskie samoloty Mirage 2000, które będą "nowym elementem ochrony nieba". O przekazaniu tych maszyn informował wcześniej francuski minister obrony Sebastien Lecornu. Umierow dodał na Facebooku, że Ukraina otrzymała także samoloty F-16 z Holandii.
Czytaj także:
