Trwa ładowanie...

Tłumy na akcji "Różaniec do granic". Gdzie był Andrzej Duda?

Jeśli ktoś nie wierzył w sukces akcji "Różaniec do granic", grubo się mylił. Internet zalały wręcz zdjęcia ludzi z różańcami. Inicjatywę wsparła na Twitterze nawet Beata Szydło. Pojawiają się za to pytania o Andrzeja Dudę. Prezydent już odpowiedział.

Tłumy na akcji "Różaniec do granic". Gdzie był Andrzej Duda?Źródło: PAP, fot: Paweł Supernak
d4xnh9w
d4xnh9w

"Kto nam podmienił prezydenta?" - pytają internauci. "Rok temu nie uwierzyłabym, że zabraknie go na Różańcu do granic" - pisze jedna z nich i wrzuca wymowne zdjęcie.

Na odpowiedź prezydenta nie trzeba było długo czekać. Jest niesamowita. "Jest Pani pewna? Różaniec musi być przed kamerami lub we fleszach? Hmmm. Nie wiedziałem... Był w kaplicy Pałacu. Bez kamer..." - napisał Andrzej Duda.

Twitter
Źródło: Twitter

Autorka komentarza jednak nie odpuściła. Stwierdziła, że "wystarczyłby drobny gest łączności. Jak dawniej. Jak zrobiła to Pani Premier".

Twitter
Źródło: Twitter

Jednak jeden post starczy chyba za wszystkie komentarze. Internauta zamieścił cytat z Biblii.

Twitter
Źródło: Twitter

Wiele osób uzewnętrzniało się ze swoją modlitwą w sobotę. Nawet znana z ciętego języka Krystyna Pawłowicz nie odmówiła sobie komentarza na ten temat. Dostało się tym razem Andrzejowi Dudzie.

d4xnh9w

"Modliłam się dziś z Różańcem do Granic za Polskę.
Też za pana Prezydenta.
Będzie dobrze. Milion Polaków modliło się, by pan Prezydent wrócił do nas, więc musi być dobrze" - napisała pani poseł.

Reporter WP Witold Odrobina pojechał na granicę polsko-słowacką, do Chochołowa, by na własne oczy zobaczyć "Różaniec do granic". Zobacz jego materiał:

d4xnh9w
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4xnh9w
Więcej tematów