Tarczyński o notatce Onetu. "Niczym się to nie różni od działań esbecji czy komuny"
Poseł PiS zapowiedział wprowadzenie ustawy, która ma przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się tzw. fake newsów. To reakcja na informacje dotyczące zakazu wstępu do Białego Domu dla Andrzeja Dudy i Mateusza Morawieckiego.
07.03.2018 | aktual.: 07.03.2018 22:38
Tarczyński twierdzi, że to, co robi Onet i inne media należące do niemieckich właścicieli, "niczym się nie różni od tego, co robiła esbecja i komuna". Jego zdaniem dziennikarze powinni "zapłacić za kłamstwa". "Obiecałem ustawę anty fake newsową i słowa dotrzymam" - zapowiada w rozmowie z portalem wpolityce.pl.
Polityk PiS ma zamiar przedstawić ustawę w ciągu kilku dni. Powoła się przy tym na przepisy, które są w Niemczech czy na Węgrzech. "Proponuję, żeby za fake newsy płaciło się 4 mln zł" - informuje.
Możliwe będą też kary dla mediów, które powielają nieprawdziwe informacje. Tarczyński chce, aby odpowiadały jak te podmioty, które są odpowiedzialne za ich produkcję. Dopuszcza jednak negocjacje w tej sprawie uzależniając je od zasięgu tytułu.
Źródło: wpolityce.pl