Gdyby nie pomoc człowieka, łania, która wpadła do wykopu na prywatnej posesji w okolicach Bielska-Białej, najprawdopodobniej by nie przeżyła. Dzięki sprawnej akcji strażaków i przyrodników udało się uratować zwierzę.
Na przełomie sierpnia i września doszło do długo oczekiwanej likwidacji pseudohodowli psów w Kartuzach. Podczas interwencji służby wraz z inspektorami OTOZ Animals odebrali łącznie 78 zwierząt.
Prywatny, wyczarterowany lot ma wylecieć z Wielkiej Brytanii i lecieć do Kabulu w Afganistanie. Maszyna ma zabrać na pokład około 170 zwierząt. Lot już teraz budzi liczne kontrowersje. Oburzony jest m.in. minister obrony Ben Wallace.
Trwa nabór na wolontariuszy do Schroniska na Paluchu. Osoby zainteresowane opieką nad zwierzętami mogą przesyłać uzupełnione formularze ze zgłoszeniem. Placówka nie określa limitów dotyczących liczby wolontariuszy.
Pewien mieszkaniec miasta Szolnok we wschodniej części Węgier stanął oko w oko z pytonem królewskim. Tajemniczości tej historii dodaje fakt, że mężczyzna mieszka na dziesiątym piętrze.
Młoda kobieta nie zawahała się i wskoczyła do wody, by uratować kocięta. Zwierzęta zostały wrzucone do wody w plastikowym worku przez 67-letnią mieszkankę Nowego Dworu Gdańskiego. Jedno z trzech kociąt nie przeżyło. Całość zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.
Właściciele faszerujący swoich pupili ludzkimi psychotropami to coraz większy problem. - Robią ze swoich psów narkomanów - stwierdziła w rozmowie z naTemat behawiorystka Aneta Awtoniuk, która wskazała, że to niebezpieczne zjawisko szczególnie nasiliło się w czasie pandemii koronawirusa.
Mężczyznę, który głodził i bił swojego psa plastikową rurką, zatrzymali ursynowscy policjanci. Pies trafił pod opiekę pracowników z Fundacji Animal Rescue, którzy zoperowali mu oko.
W Polsce pojawiły się włochate chrząszcze, które wieczorami chmarami masowo wzlatują w powietrze. Wplątują się we włosy i obijają się o ludzkie ciała, siejąc przy tym popłoch na ulicach. Czy faktycznie trzeba się ich bać?
Georgia Laurie 28-letnie Brytyjka stoczyła walkę na śmierć i życie w meksykańskiej rzece. Uderzała krokodyla gołymi pięściami, gdy ten gryzł ją i zaciskał zęby na ciele jej siostry bliźniaczki. Podróżniczka została przez angielskie media okrzyknięta nowym "Krokodylem Dundee".
W amerykańskim stanie Arizona niedźwiedź wdrapał się na słup energetyczny i zaplątał się w przewody. Spowodowało to przerwę w dostawie prądu dla miasta Willcox.
Michael Packard, 56-letni poławiacz homarów z Cape Cod w Massachusetts opowiedział swoją niesamowitą historię. W piątek podczas nurkowania został połknięty przez humbaka i spędził w nim kilkadziesiąt sekund. Zwierzę samo go wypluło.
W okolicach Czerwonki (woj. wielkopolskie) jedna ze spacerowiczek dokonała w lesie przerażającego odkrycia. Kobieta natrafiła na wielkie pająki. To jadowite ptaszniki.
W lasach centralnej i zachodniej Polsce coraz częściej można spotkać zadrzechnię fioletową, która potocznie nazywana jest czarną pszczołą. Cieszy to leśników i wielbicieli przyrody, ponieważ ten gatunek owada nie występował w naszym kraju od prawie 100 lat.
W miasteczku Recoaro na północy Włoch wprowadzono niecodzienny zakaz, który obejmie psy. Czworonogi nie będą mogły szczekać. Za złamanie zasad właścicielom zwierząt będzie groził wysoki mandat.
Z centrum Warszawy porwano świnkę Pupcię. Właścicielka oferuje 2 tys. zł za pomoc w odnalezieniu zwierzęcia. Sprawę świnki śledzą aktywiści zajmujący się prawami zwierząt, którzy wskazują, że zwierzę mogło być źle traktowane.
W poniedziałek na uczniów jednej z holenderskich szkół czekał niecodzienny przybysz. Przed wejściem zatrzymał się olbrzymi puchacz. Sowa była tak duża, że kompletnie zablokowała możliwość wejścia do budynku.
Jeśli jesteś mieszkańcem Sosnowca możesz całkowicie bezpłatnie zachipować swojego psa lub kota. Miasto finansuje zarówno sam zabieg, jak i zarejestrowanie chipa w bazie danych.
Policjanci zostali skierowani do nietypowej interwencji w miejscowości Feliksów w województwie łódzkim. Pomocy potrzebował ranny bocian. Zwierzę nieformalnie mianowano aspirantem policji.
Miała robić karierę w branży informatycznej, przez chorobę straciła pracę. Zamiast załamywać ręce, poświęciła życie zwierzętom w potrzebie. Dziś Sylwii i jej podopiecznym grozi utrata domu.
Tegoroczne dni otwarte Na Paluchu ze względu na obecną sytuację epidemiologiczną przyjmą inną niż dotychczas formę. Schronisko zaprasza do odbycia wirtualnej wycieczki.