zespół(strona 2/7)

Nie ma żadnych przesłanek do twierdzenia, że w samolocie Tu-154M, jego skrzydle i innych miejscach doszło do wybuchu lub ich serii - tak zespół Macieja Laska ds. wyjaśniania przyczyn i okoliczności katastrofy pod Smoleńskiem, odpowiada na informacje, które pojawiły się w tygodniku "w Sieci".

Tegoroczna edycja imprezy odbędzie się 13-15 czerwca na Stadionie Narodowym

- Przez trzy lata rozmawiałam z różnymi naukowcami i ich informacje przekonują mnie do tego, że konstrukcja tego samolotu została zniszczona w wyniku eksplozji - powiedziała w "Kropce nad i" w TVN24 Beata Gosiewska, senator PiS, wdowa po Przemysławie Gosiewskim.

Znani są z piosenek „Bardzo smutna piosenka retro”, „Tokszoł” czy „Nie przenoście nam stolicy do Krakowa”. Zespół Andrzeja Sikorowskiego wystąpi na bezpłatnym koncercie w Multikinie Ursynów

W odpowiedzi na komunikat zespołu Macieja Laska szef biura zespołu parlamentarnego ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej Bartłomiej Misiewicz napisał w oświadczeniu, że zespół parlamentarny nadal oczekuje na przedstawienie materiału dowodowego wskazującego na to, że samolot Tu-154M uderzył w brzozę. - Pan Lasek zapomniał bowiem poinformować opinię publiczną, że tylko odczyt zawarty w raporcie Tatiany Anodiny mówi o uderzeniu w drzewo, nawet odczyt autorstwa CLK KGP i ekspertów Jerzego Millera mówi jedynie o występowaniu odgłosu stuku - czytamy w oświadczeniu.

Ogólnopolski Komitet Obrony przed Sektami i Przemocą złożył doniesienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa przez rektora Politechniki Łódzkiej Stanisława Bieleckiego za "propagowanie morderstw, nienawiści i brak tolerancji". Chodzi o koncert podczas juwenaliów, na którym wystąpił zespół znany z piosenki nawołującej do palenia homoseksualistów.

Uniewinnienia trzech członkiń zespołu Pussy Riot oskarżanych o chuligaństwo w świątyni domagali się w moskiewskim sądzie ich obrońcy. Wcześniej prokurator zażądał dla oskarżonych trzech lat więzienia.

7 lat więzienia grozi trzem młodym kobietom z punkowego zespołu Pussy Riot, które w lutym tego roku przeprowadziły protest przeciwko Władimirowi Putinowi na ołtarzu głównej rosyjskiej katedry. W Moskwie trwa obecnie ich proces. Piosenkarki przyznały, że mogły obrazić czyjeś uczucia, jednak nie popełniły żadnego przestępstwa.

Kazimierz Nowaczyk odkrył, że nie było żadnej brzozy, Wiesław Binienda, że nie mogła złamać skrzydła tupolewa, a Grzegorz Szuladziński, że w samolocie były dwie bomby - o trzech asach w zespole Antoniego Macierewicz, którzy starają wyjaśnić katastrofę smoleńską, pisze "Newsweek".

Szef parlamentarnego zespołu ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz (PiS) przedstawił komputerową rekonstrukcję miejsca katastrofy Tu-154M pod Smoleńskiem. Prezentacja będzie dostępna w internecie od poniedziałku.

Artyści zespołu "Mazowsze" w strojach ludowych pikietują stołeczny ratusz, w którym odbywa się sesja sejmiku mazowieckiego. Domagają się zwiększenia wynagrodzeń oraz dotacji dla zespołu. W tej sprawie od kilku dni prowadzą strajk.

Shlomo Mintz, skrzypek i altowiolista światowej klasy, a także doskonały dyrygent, może zostać szefem Capelli Cracoviensis. Artysta spotyka się w tej sprawie z prezydentem miasta Jackiem Majchrowskim - informuje "Dziennik Polski".

Prezentując drugą część "białej księgi" Antoni Macierewicz (PiS) zarzucił premierowi Donaldowi Tuskowi i szefowi MSZ Radosławowi Sikorskiemu powierzenie odpowiedzialności za organizację wizyty prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu "jednemu z z najgroźniejszych agentów SB".Chodzi o ambasadora tytularnego Tomasza Turowskiego, którego IPN podejrzewa o zatajenie związków ze służbami specjalnymi PRL. - Do katastrofy smoleńskiej doszło nie na skutek tego, że samolot uderzył w ziemię; on uderzył w ziemię dlatego, że katastrofa nastąpiła na wysokości 15 m nad poziomem pasa - oświadczył szef parlamentarnego zespołu badającego katastrofę Macierewicz.

Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie zamierza powołać specjalny zespół, który w oparciu o szeroki materiał dowodowy oraz wiedzę specjalistów różnych dziedzin wyda kompleksową opinię na temat kart podejścia lotniska Smoleńsk Siewiernyj - dowiedział się "Nasz Dziennik".

Andrzej Melak, Ewa Kochanowska i Paweł Deresz - obecni w sejmie podczas debaty nad informacją rządu ws. katastrofy smoleńskiej - krytycznie ocenili jej przebieg. Nie mieli jednak na myśli tego samego. Melak krytykował przemówienie premiera: - Było dramatyczną obroną przez atak na rodziny ofiar i opozycję - uznał. Z kolei Paweł Deresz powiedział, że wystąpienia niektórych posłów były "skandaliczne i niegodne".

Nie jest łatwo godzinami bębnić czterokilogramowymi pałeczkami. Muzycy z Yamato potrafią to dzięki morderczemu treningowi. Tournee koncertowe w naszym kraju tej japońskiej grupy zapowiada "Polska The Times".

Olgierd Dziekoński został sekretarzem stanu w kancelarii prezydenta. Bronisław Komorowski powołał także na swoich doradców ds. samorządu profesorów: Michała Kuleszę, Jerzego Regulskiego i Pawła Swianiewicza oraz dr. Jarosława Nenemana. Oficjalną nominację otrzymał również prof. Tomasz Nałęcz, którzy będzie doradzał głowie państwa w sprawach historii i dziedzictwa narodowego.