Muzycy w hołdzie Powstaniu Warszawskiemu

Lao Che, Aga Zaryan, a ostatnio Laibach (Słowenia). Lista muzyków i zespołów, które o Powstaniu Warszawskim opowiadają językiem współczesnej popkultury i trafiają ze swoim przekazem lepiej, niż niejedna lekcja historii w szkole, jest o wiele dłuższa.
Tu na zdjęciu muzycy Laibacha, których album "1 VIII 1944. Warszawa" sławi heroizm powstańców. A za kilka dni trafi pewnie na listę muzycznych bestsellerów.

(WP.PL, mg)

Wszystko zaczęło się niecałą dekadę temu, od płyty "Powstanie Warszawskie" płockiej grupy Lao Che. Żonglerka rożnymi stylami muzycznymi, wplecione w to wszystko cytaty z wojennych audycji radiowych i przede wszystkim dobre piosenki, do dziś robią wrażenie i zmuszają do refleksji o tamtych tragicznych wydarzeniach. Za każdym razem, kiedy zespół Lao Che decyduje się na odegranie na żywo całego albumu, bilety na ich koncert rozchodzą się błyskawicznie.

Po postpunkowej opowieści o Powstaniu Warszawskim Lao Che przyła pora na płyty jazzowe, jak "Umiera piękno" Agi Zaryan (tu na zdjęciu podczas koncertu w Muzeum Powstania Warszawskiego)...

...czy albumy utrzymane w innych gatunkach muzycznych. Przykład? "Morowe panny", gdzie autorskie kompozycje inspirowane historiami kobiet z Powstania Warszawskiego śpiewają między innymi Dorota "Dora" Młynarczyk z duetu hip-hopowego Paręsłów oraz raperka Anna Grzymkowska "Mona".

A poezja Tadeusza Gajcego w rockowych aranżacjach złożyła się na koncert "Pamiętamy 44", który odbył się w Muzeum Powstania Warszawskiego z okazji 65 rocznicy wybuchu Powstania. Wtedy utwory poety-żołnierza AK wykonali wtedy między innymi Maleo Reggae Rockers, Kawałek Kulki, Agressiva 69 i Żywiołak. Wolnych miejsc nie było...