Kolejne zawieszenia w PiS. Rzecznik partii potwierdza
W związku ze sprawą sprzedaży działki pod CPK w prawach członka PiS zawieszona została czwarta osoba - b. zastępca dyrektora oddziału KOWR w Warszawie Jerzy Wal - poinformował we wtorek rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Wcześniej w związku ze sprawą działki, która miała być wykorzystana przy budowie Centralnego Portu Komunikacyjnego, decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zawieszeni zostali posłowie Robert Telus, czyli b. szef MRiRW, Rafał Romanowski, czyli b. wiceszef MRiRW oraz Waldemar Humięcki, czyli były szef Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
PAP zapytała Bochenka we wtorek, czy jeszcze ktoś został zawieszony w związku ze sprawą działki pod CPK.
- Tak, p. Wal, który miał podpisać tę umowę z KOWR, także został zawieszony - przekazał rzecznik PiS.
Włodzimierz Czarzasty o aferze CPK z Robertem Telusem
Jak następnie doprecyzował, chodzi o b. zastępcę dyrektora oddziału KOWR w Warszawie Jerzego Wala, który "fizycznie podpisywał umowę (sprzedaży działki) jako osoba z KOWR-u". Bochenek podkreślił że Wal jest członkiem PiS i dlatego również został zawieszony.
Afera z działką pod CPK
Działka należała wówczas do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa (KOWR). Właściciele Dawtony dzierżawili działkę od 2008 r. i bezskutecznie wcześniej ubiegali się o jej wykup. WP przypomina, że w 2023 r., ale jeszcze przed transakcją, firmę odwiedzał ówczesny minister rolnictwa Robert Telus. Ostatecznie transakcja została zawarta 1 grudnia 2023 r., a Dawtona zapłaciła za działkę prawie 23 mln.
W poniedziałek wszczęte zostało śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych z KOWR Oddział w Warszawie w związku z podejrzeniem działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok.
Piotr Antoni Skiba podał, że chodzi o wyrażenie zgody niezgodnie z obowiązującymi przepisami dotyczącymi ustawy o CPK i ustawy o zarządzaniu mieniem państwowym przy przeniesieniu własności majątku Zabłotnia, znajdującego się pomiędzy Baranowem a Warszawą. Działka, o której mowa, została sprzedana osobie prywatnej 1 grudnia 2023 roku. Prokuratura zainteresowana jest działaniami poprzedzającymi tę sprzedaż, które obejmują prawie cały 2023 r.
"Umowa sprzedaży, zawarta przez poprzednie kierownictwo KOWR, za zgodą Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 1 grudnia 2023 r., nie zawiera postanowień, które uprawniałyby w obecnym stanie faktycznym i prawnym do wykonania umownego prawa odkupu" - napisał w opublikowanym w poniedziałek oświadczeniu KOWR. Dodał, że od marca 2010 r. nie przysługuje KOWR prawo odkupu "na podstawie obowiązujących przepisów", zgodnie z wyrokiem TK K 8/08. KOWR przekazał również, że w sierpniu 2025 r. wystąpił do nabywcy działki o jej odsprzedaż w celu przekazania nieruchomości do CPK, ale do dziś nie ma na to zgody nabywcy.
środek oświadczył również, że jest gotowy do "współpracy z prokuraturą w celu ujawnienia ewentualnych czynów zabronionych przy transakcji, które pozwoliłyby unieważnić sprzedaż", oraz że Dyrektor Generalny KOWR "wykona niezwłocznie prawo odkupu, jeśli ziści się którakolwiek przesłanka zawarta w akcie notarialnym umowy sprzedaży".
Spółka Dawtona nie dzierżawiła i nie była stroną umowy kupna od KOWR działki w Zabłotni, na której zaplanowano budowę linii kolei dużych prędkości do lotniska CPK - podkreśliła spółka we wtorek w oświadczeniu.
Dawtona poinformowała, że działkę w Zabłotni kupił wiceprezes spółki Piotr Wielgomas; zaapelowała o "niełączenie tematyki nabywania gruntów rolnych przez osobę fizyczną, prowadzącą gospodarstwo rolne z działalnością Dawtona". "Spółka nie była stroną umowy dzierżawy przedmiotowej nieruchomości, nie brała udziału w przetargu, oraz nie zabiegała w żaden sposób o nabycie tej nieruchomości przez jakikolwiek podmiot - podkreśliła Dawtona. Piotr Wielgomas jest wiceprezesem zarządu spółki Dawtona, jej współwłaścicielem i jednym z beneficjentów rzeczywistych. Cała sprawa - jak zaznaczyła Dawtona - nie dotyczy działalności operacyjnej spółki i nie ma żadnego związku z jej funkcjonowaniem.