władimir putin(strona 5/325)

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa chce zawieszenia broni w Ukrainie do Wielkanocy - informuje Bloomberg. W tym roku prawosławni, grekokatolicy oraz katolicy obchodzą to święto tego samego dnia - 20 kwietnia.

Sobota była najtrudniejszym dniem na froncie ukraińskim od początku 2025 roku - podają autorzy projektu DeepState, który monitoruje sytuację na mapach. Poinformowano o aż 250 starciach bojowych. Intensywność działań Rosjan była wyjątkowo duża, co potwierdza Sztab Generalny Ukrainy.

Radosław Sikorski gości w sobotę na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Minister spraw zagranicznych RP między innymi odniósł się do rozmowy Putina z Trumpem, a zapytany o to, co powiedziałby prezydentowi USA, odpowiedział, że byłyby to "trzy rzeczy".

Przyjaciel Putina Wiktor Medwedczuk, oligarcha i były ukraiński polityk, w rozmowie z agencją Tass zasugerował, że Polska i inne kraje UE mogą być zainteresowane podziałem Ukrainy.

W ciągu trzech ostatnich lat liczba mieszkańców Ukrainy spadła aż o 10 mln. Kraj walczący z Rosją, boryka się nie tylko z problemem znalezienia nowych poborowych, ale również z brakiem rąk do pracy. Jeśli po wojnie do Ukrainy nie wrócą emigranci, nie wiadomo, kto będzie ją odbudowywał.

- Mamy bardzo jasne informacje operacyjne, że Rosja w tym roku zamierza wysłać swoje wojska na Białoruś, pod pretekstem ćwiczeń - mówił Wołodymyr Zełenski w Monachium. Prezydent przypomniał, że analogiczna sytuacja miała miejsce przed atakiem na Ukrainę.

W ciągu ostatnich dwóch tygodni intensywność rosyjskich ataków zmalała. Nie jest to wynik działań Donalda Trumpa, a wyczerpania rosyjskich sił po bardzo intensywnych dwóch miesiącach walk. Ukraińcy z kolei zmienili taktykę działań obronnych.

Rozmowa Donalda Trumpa z Władimirem Putinem trwała ponad godzinę z powodu bariery językowej. Jak wyjaśnił sekretarz stanu USA Marco Rubio, prezydent Rosji nie zna angielskiego, co wymagało obecności tłumaczy. Informację podał portal Ukraińska Prawda.

Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla NBC News zaznaczył, że Ukraina ma "niewielkie szanse na przetrwanie" bez pomocy Stanów Zjednoczonych. - Prawdopodobnie będzie to bardzo, bardzo, bardzo trudne - przyznał prezydent Ukrainy.

Rosja i USA przygotowują się do rozmów ws. zakończenia wojny w Ukrainie. Według Bloomberga po rosyjskiej stronie stołu zasiądą bliscy współpracownicy Putina, z wieloletnim doświadczeniem w dyplomacji.

Arabia Saudyjska wyraziła aprobatę dla pomysłu spotkania Donalda Trumpa i Władimira Putina na jej terytorium - podaje Reuters. Wcześniej doszło do rozmowy telefonicznej obu przywódców, której tematem było zakończenie wojny w Ukrainie.

Wołodymyr Zełenski powiedział Donaldowi Trumpowi podczas środowej rozmowy telefonicznej, że Putin tylko udaje, że chce negocjować porozumienie pokojowe, ponieważ się go boi. Tak twierdzi jeden z portali, który powołuje się na osoby z otoczenia ukraińskiego prezydenta.

Piątek to 1087. dzień wojny w Ukrainie. - Zasadniczo naszym celem jest zakończenie wojny - powiedział J.D. Vance na zakończenie spotkania z Wołodymyrem Zełenskim. - Chcemy, aby zabijanie ustało, ale chcemy też osiągnąć trwały pokój, a nie taki, który doprowadzi Europę Wschodnią do konfliktu za kilka lat - dodał, odmawiając przy tym podania szczegółów na temat rozmów, by zachować "dostępność opcji dla negocjatorów i zespołów - tak, aby doprowadzić tę sprawę do odpowiedzialnego końca". Vance zapowiedział też, że wkrótce dojdzie do kolejnych rozmów z Ukrainą, dotyczących tematów poruszonych w trakcie piątkowego spotkania. Zełenski podziękował za wsparcie USA i zadeklarował, że Kijów "naprawdę chce pokoju". Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.

Po tym jak Donald Trump rozmawiał telefonicznie z Władimirem Putinem, amerykański prezydent ocenił kontakt jako "zdecydowanie produktywny". Czy można więc już mówić, że strategia, jaką przyjął prezydent USA, jest dobra? – Był kij, jest marchewka w rozmowach z Putinem. Pytanie, w którym kierunku Trump pójdzie dalej – mówi WP politolog Nedim Useinow.

Wyrzucenie Rosji z G8 było błędem - powiedział w czwartek prezydent USA Donald Trump, dodając, że powinna ona "zostać przyjęta z powrotem".

9 maja w Moskwie odbędą się centralne obchody 80. rocznicy zwycięstwa Związku Radzieckiego w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow poinformował, że Władimir Putin byłby zadowolony z obecności światowych przywódców, w tym prezydenta USA Donalda Trumpa.

Donald Trump potwierdził rozmową z przywódcą Rosji Władimirem Putinem głęboką zmianę w podejściu USA do Europy i roli tego mocarstwa na naszym kontynencie. - Dla Europy to bolesne przebudzenie. Wiadomo było, że kiedyś nastąpi. Ale to ryzykowna polityka Donalda Trumpa - komentuje w rozmowie z WP prof. Daniel Boćkowski, ekspert od bezpieczeństwa międzynarodowego.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow stwierdził, że Rosja i USA mają polityczną wolę zakończenia wojny w Ukrainie. Ma być to efektem rozmowy telefonicznej prezydenta Trumpa i Putina.