upał(strona 27/30)

Przeciążenie sieci energetycznej było powodem
poważnej awarii w historycznym centrum Rzymu w piątek po południu
i wieczorem. Przerwy w dostawach prądu trwały kilkadziesiąt minut,
a w niektórych miejscach nawet kilka godzin. Całkowite usunięcie
awarii potrwa co najmniej dobę.

Ponad 50 osób zmarło w ciągu ostatnich dziewięciu dni w Europie na skutek fali upałów. Źródła medyczne podają, że prócz osób, które zmarły w następstwie przegrzania lub zatrzymania pracy serca, setki ludzi trzeba było hospitalizować.

W Bułgarii padły rekordy temperatur. Najcieplej było w Sliwenie we wschodniej części kraju - 43,4 stopnia Celsjusza.

Temperatury przekraczające 40 stopni Celsjusza panują na znacznej części terytorium Włoch, przede wszystkim na południu. Rekord padł w Syrakuzach na Sycylii, gdzie zanotowano 45 stopni.

Trzyletni chłopiec ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zmarł z powodu upału, po tym jak zatrzasnął się w samochodzie ojca.

Nie ustępuje fala największych od
50 lat upałów, trapiących wschodnie stany USA. W Nowym Jorku
słupek rtęci na termometrach oscyluje wokół 40 stopni Celsjusza.

Nie ustępuje fala największych od 50
lat upałów, trapiących wschodnie stany USA. W Nowym Jorku w środę
słupek rtęci na termometrach nie spadał poniżej 38,9 stopni
Celsjusza.

Leki trzymane w takim skwarze jak teraz
zamiast pomóc mogą zaszkodzić - twierdzą eksperci Ministerstwa
Zdrowia. Medykamenty pod wpływem zbyt wysokiej temperatury
zmieniają swój skład, a w konsekwencji właściwości
fizykochemiczne. Stąd zarządzenie o kontroli wszystkich aptek w
Polsce. Inspektorzy sprawdzą m.in. czy mają one klimatyzację -
uprzedza "Nowa Trybuna Opolska".

Z uwagi na długotrwałe upały Główny Inspektor Pracy zaapelował do wszystkich pracodawców o skrócenie czasu pracy pracownikom - w szczególności tym, których dzienny wymiar czasu pracy przekracza 8 godzin.

Fala upałów we Francji spowodowała już tego
lata zgon 64 osób - poinformował szef Instytutu Nadzoru
Zdrowotnego Gilles Bruecker.

W związku z rekordowymi upałami w
amerykańskim stanie Kalifornia śmierć mogło tam ponieść ponad 70
ludzi - podały amtejsze władze.

Gigantyczny pożar buszu szaleje w
parku narodowym Cleveland National Forest, w południowej
Kalifornii, w pobliżu granicy z Meksykiem.

Psy, nietoperze i wiewiórki są rozdrażnione
upałem. Rzucają się na ludzi i inne zwierzęta - pisze "Express
Ilustrowany".

Piekielny upał daje się we znaki już prawie
wszystkim - szpitale mają zdecydowanie więcej pacjentów niż
zwykle, rolnicy zaczynają liczyć straty z powodu suszy, a w
podkrakowskich gminach jest utrudniony dostęp do wody - pisze
"Dziennik Polski".

W dużej części
Europy, od południa Hiszpanii po Polskę, nadal
panuje upał. Utrzymujące się już od trzech tygodni wysokie
temperatury spowodowały w sumie śmierć około 40 osób. Około 30 z
nich zmarło we Francji, osiem w Hiszpanii.

Krakowscy synoptycy ostrzegają przed upałami na południu kraju. W ciągu najbliższych dwóch dni gorąco będzie wszędzie - niezależnie od ukształtowania terenu. Termometry pokażą do 33 stopni Celsjusza, w rejonach podgórskich będzie niewiele chłodniej - do 30 stopni. Ciepłe będą także noce - minimalna temperatura od 15 do 18 stopni.

Utrzymująca się od tygodnia fala upałów i
awaria prądu spowodowały ewakuację tysięcy mieszkańców
amerykańskiego miasta St. Louis.

Upały i brak opadów
sprawiają, że rośnie zagrożenie pożarowe w lasach. Jak podaje
Centrum Informacyjne Lasów Państwowych, już w 82 z 428 nadleśnictw
na terenie kraju obowiązuje zakaz wstępu do lasu.

Lipcowe upały i susza na Białorusi zbliżają się do rekordów sprzed kilkudziesięciu lat. W pierwszej dekadzie lipca średnia temperatura dobowa sięgnęła 21 stopni Celsjusza, była więc o 3,5 stopnia wyższa niż "wieloletnie wskaźniki" - poinformowano agencję Interfax-Zapad w Republikańskim Centrum Hydrometeorologii.

Jeszcze do piątku będziemy musieli męczyć się z ponad trzydziestostopniowymi upałami. Dopiero wówczas temperatura w kraju spadnie do około 23 stopni Celsjusza.