Rekordowo wysokie temperatury w Bułgarii
W Bułgarii padły rekordy temperatur. Najcieplej było w Sliwenie we wschodniej części kraju - 43,4 stopnia Celsjusza.
Po południu w naddunajskim Ruse termometry wskazywały 41 stopnia, w Belene 39,8, a w Plewenie - 39,2. W Petriczu na zachodzie temperatura doszła do 40 stopni. W Plewenie i Sliwenie słupki rtęci wskazywały najwyższą temperaturę w tym dniu czerwca od rozpoczęcia pomiarów 100 lat temu.
W pozostałej części kraju też panował upał. W czarnomorskim Burgasie było 36,2 stopnia. Od rana na ulicach rozdawano wodę mineralną, a około południa miasto opustoszało.
W Sofii pracownicy komunikacji miejskiej polewali szyny tramwajowe zimną wodą, by zapobiec ich deformacji i ewentualnym wypadkom. Kierowcom rozdawano wodę mineralną. Na ulicach stolicy zemdlało 11 osób; zostały one odwiezione do szpitali.
Według lekarzy śmiertelnych wypadków, spowodowanych bezpośrednio przez upały, nie ma. Częściej niż zwykle jednak do lekarzy zwracają się chorzy na serce i osoby z wysokim ciśnieniem.
Lekarze obawiają się fali zapaleń płuc, spowodowanych przez klimatyzację i radzą, by różnica temperatury na ulicy i wewnątrz pomieszczeń nie przekraczała 10 stopni.
Ewgenia Manołowa