Kim jest Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream? Udzielił wywiadu w TVP
Wołodymyr Żurawlow zaprzecza zarzutom niemieckich władz o udział w zniszczeniu gazociągów Nord Stream 2, twierdząc, że nurkowanie jest jedynie jego hobby. - Zajmuję się wentylacją w branży budowlanej - powiedział o swoim codziennym zajęciu w rozmowie z TVP Info.
Kim jest Ukrainiec oskarżany o Nord Stream? Udzielił wywiadu w TVP
Co musisz wiedzieć?
- Wołodymyr Żurawlow, podejrzewany o sabotaż Nord Stream, został zatrzymany w Polsce.
- Polski sąd odmówił wydania go Niemcom, stwierdzając brak dowodów.
- Żurawlow zaprzecza oskarżeniom, twierdząc, że nurkowanie to jego pasja, nie działalność przestępcza.
Wołodymyr Żurawlow, Ukrainiec podejrzewany przez Niemców o udział w zniszczeniu gazociągów Nord Stream 1 i Nord Stream 2 w 2022 roku, stoi w centrum medialnej uwagi. Został zatrzymany w Polsce na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania. Polskie władze jednakże postanowiły go nie wydawać, wskazując na brak wystarczających dowodów przedstawionych przez stronę niemiecką.
"To psuje politykę". Buzek wskazuje na konieczne zmiany
Dlaczego Żurawlow mówi o swoim hobby?
Podczas rozmowy z TVP Info, Żurawlow podkreślał, że nie ma nic wspólnego z zarzucanym mu atakiem. - Nie popełniłem żadnego przestępstwa, nie wysadziłem Nord Stream 2 - zapewniał.
Zdementował doniesienia mediów, wyjaśniając, że nurkowanie to jedynie jego hobby, którym zajmuje się od kilkunastu lat. Uwagę zwrócił także na swoje uprawnienia pozwalające na zejście na znaczącą głębokość, co jednak nie świadczy o przestępstwie.
- Zajmuję się wentylacją w branży budowlanej. Montujemy klimatyzację, robimy małe obiekty, mieszkania i takie większe też robimy - powiedział Żurawlow o swojej codzienności w Polsce.
Jakie są dalsze plany Żurawlowa?
Żurawlow, będąc człowiekiem o rodzinie z trójką dzieci, podkreślił, że przyjechał do Polski w 2022 roku. Twierdzi, że jego przyjazd zbiegł się z czasem pełnoskalowej agresji Rosji na Ukrainę, choć nikt nie znał dokładnego zakresu konfliktu. - Wszyscy wiedzieli, że będzie wojna, ale nikt nie wiedział w jakim zakresie - mówił.
Żurawlow obecnie pozostaje w Polsce, gdzie cieszy się wolnością po zwolnieniu z aresztu, a jego sprawa wciąż budzi wiele pytań i kontrowersji.
