Trwa ładowanie...
d3tqo1a
Temat

newsroom(strona 6/62)

Spotkanie Duda - Hołownia. "Prezydent wysłał poważny sygnał"
16-11-2023 13:10

Spotkanie Duda - Hołownia. "Prezydent wysłał poważny sygnał"

W piątek spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z nowym marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Czy Hołownia przekona Dudę do współpracy z nową większością sejmową? - Pan prezydent jest dość impregnowany na argumenty - komentował w programie "Newsroom WP" prof. Przemysław Sadura, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego. - Już był przekonywany i powierzył misję tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu w sytuacji, w której wszyscy uczestnicy i obserwatorzy życia politycznego w Polsce, zdawali sobie sprawę, że jest to misja niemożliwa i nie może się udać. Mimo to prezydent zdecydował się na taki krok. Być może ta wizyta ma na celu przekonywanie pana prezydenta, ale wątpię, by była skuteczna. Jeżeli chodzi o nawiązywanie dobrych relacji, można było się spodziewać, że taka próba zostanie podjęta. Mam wrażenie, że prezydent w swoim wystąpieniu wysłał poważny sygnał, że będzie nowej koalicji raczej utrudniał niż pomagał w rządzeniu. To będzie trudna kohabitacja - dodał ekspert.

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
16-11-2023 07:25

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom WP" (godz. 8.10).

PiS bez wicemarszałków. "Rozliczenia nie tylko w sferze obietnic"
14-11-2023 14:38

PiS bez wicemarszałków. "Rozliczenia nie tylko w sferze obietnic"

W prezydium Sejmu i Senatu nie ma wciąż przedstawicieli PiS. Elżbieta Witek i Marek Pęk nie uzyskali poparcia. - To ma znaczenie. Nie można pomniejszać faktu, że Sejm odrzucił kandydaturę Elżbiety Witek, a potem (odrzucono - red.) Marka Pęka na wicemarszałka Senatu. Otóż powiedziano wyraźnie: jest miejsce dla PiS-u w prezydium Sejmu, ale nie dla osób, które pokazały się jako destruktorzy demokracji i normalnego funkcjonowania parlamentu - ocenił w programie "Newsroom WP" europoseł i były premier prof. Marek Belka. - Stąd dla znacznej części wyborców obozu demokratycznego to był pierwszy test. To także pokazuje, że rozliczenia nie są tylko na papierze i w sferze obietnic. Dla mnie ciekawym epizodem było podobne potraktowanie senatora Pęka, któremu nie przebaczono skandalicznych wypowiedzi o proruskiej większości senackiej. Ci senatorowie wyciągnęli z tego wnioski. Myślę, że będziemy wyciągać wnioski w stosunku do wielu innych osób - dodał.

Były premier o misji Morawieckiego: nie miał innego wyjścia
14-11-2023 14:04

Były premier o misji Morawieckiego: nie miał innego wyjścia

Prezydent Andrzej Duda zaprzysiągł Mateusza Morawieckiego jako premiera i powierzył mu misję tworzenia rządu. - Czy sądzi pan, że w jakimkolwiek stopniu przypomina to moje misje rządowe? Absolutnie nie. Wiedziałem, że pan mi tu złośliwie szpilę wrzuci, ale to jest niesłuszne - mówił w programie "Newsroom WP" europoseł i były premier prof. Marek Belka. Prowadzący program Patrycjusz Wyżga przypomniał mu, że kiedyś sam formował rząd nie mając większości w Sejmie. - Ja jednak większość osiągnąłem, a Mateusz Morawiecki na to szans żadnych nie ma. Uroczystość, o której mówimy, to była farsa i nonsens z punktu widzenia zarządzania państwem - dodał. Jaka przyszłość czeka Mateusza Morawieckiego? - Ja też kiedyś przestawałem być premierem, ale bezrobotny byłem chyba tylko pół dnia. Dostałem atrakcyjną propozycję pracy na forum międzynarodowym. Nie sądzę, by pan Morawiecki mógł cieszyć się takim stanem rzeczy. Premier Morawiecki nie miał innego wyjścia jak przyjąć tę nominację i odegrać rolę kukiełki po to, by nie zrazić zupełnie tego pisowskiego ludu, a bardziej jeszcze pisowskich elit. Szans na karierę polityczną w już chyba mniej zjednoczonej prawicy raczej nie ma - ocenił.

Rosnące wpływy Ziobry? Kaczyński się zabezpiecza
14-11-2023 13:38

Rosnące wpływy Ziobry? Kaczyński się zabezpiecza

Prezydent Andrzej Duda powierzył Mateuszowi Morawieckiemu misję tworzenia rządu. W gronie ministrów w Pałacu Prezydenckim zabrakło Zbigniewa Ziobry. - Niewątpliwie nikt nie chce być twarzą porażki - komentował w programie "Newsroom WP" politolog prof. Rafał Chwedoruk. - Zbyt wielu chętnych do fotografowania się z Mateuszem Morawieckim w tej chwili nie ma. Zbigniew Ziobro nie jest odosobniony. Sceptycy wobec Morawieckiego byli we wszystkich nurtach prawicy. Nie ulega wątpliwości, że Ziobro będzie próbował przedstawić się jako jeden z tych, którzy zawsze byli przeciw. Radykalizacja Jarosława Kaczyńskiego była jakąś formą zabezpieczenia się przed rosnącymi wpływami Zbigniewa Ziobry i odebraniem mu jednym z głównych tematów, czyli eurosceptycyzmu przeciwstawianego wcześniej realizmowi PiS-u. Teraz PiS przesunęło się zdecydowanie na prawo ku jawnemu eurosceptycyzmowi. To może wiązać się z tym, że Zbigniew Ziobro robi to, co robiłby doświadczony polityk: milczy, żeby nie być utożsamianym z porażką wyborczą i zabierze głos, gdy rozliczenia się zaczną - dodał ekspert.

d3tqo1a
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
14-11-2023 07:09

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom WP" (godz. 8.10).

"Gołym okiem widać". Były senator PiS o przyczynach porażki
10-11-2023 10:51

"Gołym okiem widać". Były senator PiS o przyczynach porażki

- Gołym okiem widać, jakie były przyczyny tej porażki - tak o wyniku PiS w wyborach mówił były senator klubu PiS Jan Maria Jackowski w programie "Newsroom" WP. - Dla części elektoratu prawicy zdradą było to, co zrobił Mateusz Morawiecki, że zgodził się na zasadę "pieniądze z praworządność" i przyczynił się do federalizacji Unii Europejskiej. Dla części z kolei to polityka względem Covidu i to co się działo, ten sanitarianizm - przekonywał. Wyliczał, że problemem były także prawa kobiet, nepotyzm i "taktowanie państwa jak prywatnego folwarku". - Tam odpadał procencik, tam pół procenta - mówił. Wskazał także, że wyborców mógł zniechęcić brak możliwości koalicyjnych PiS. W odróżnieniu od partii rządzącej, opozycja szła do wyborów niejako zjednoczona. - Każdy kto głosował na Trzecią Drogę, Lewicę i KO mógł zakładać, że te partie stworzą koalicję, ponieważ liderzy tych partii nie ukrywali, że ich celem jest przejęcie i zdobycie władzy oraz mają porozumienie i będą w przyszłości tworzyć rząd. Więc nie było ważne kto na kogo głosował, ważne, że głosując na któreś z tych trzech środowisk, głosuje się na odsunięcie PiS od władzy. To wszystko razem zadziałało w tej kampanii - mówił rozmówca Łukasza Kijka.

Będzie o "zamachu" i "zdradzie". Były senator PiS o planie partii
10-11-2023 10:27

Będzie o "zamachu" i "zdradzie". Były senator PiS o planie partii

Wiele wskazuje na to, że po ośmiu latach rządów Prawo i Sprawiedliwość przejdzie do opozycji. Jak partia się zachowa w tej roli? - Na pewno retoryka będzie radykalna, poza tym PiS może liczyć na weta pana prezydenta - mówił w programie "Newsroom" WP były senator Jan Maria Jackowski. - Jest skazany na bycie totalną opozycją, nie może być opozycją konstruktywną na zasadzie "my byśmy to inaczej zrobili, wy robicie tak, ale warunkowo to poprzemy, ale zobaczycie, że my będziemy mieli rację". To nie będzie ten dyskurs. To będzie dyskurs, że Bruksela przeprowadziła zamach, bo odblokowała środki, że rządowi PiS rzucała kłody pod nogi, że to działanie na rzecz Berlina czy Bruksela, że rządzi nami obóz zdrady narodowej - podkreślał.

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
10-11-2023 07:03

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom WP" (godz. 8.10).

Zastąpią Kaczyńskiego? Ekspertka o potencjale Mastalerka
09-11-2023 12:46

Zastąpią Kaczyńskiego? Ekspertka o potencjale Mastalerka

Czy Marcin Mastalerek i Andrzej Duda mogą być sukcesorami PiS po Jarosławie Kaczyńskim? - Trudno powiedzieć. Mam wrażenie, że Andrzej Duda nie zamyka sobie tej drogi i ta strategia, czyli powierzenie misji tworzenia rządu Mateuszowi Morawieckiemu, może być krokiem, by pokazać w partii, że nie chce grać z dotychczasową opozycją powierzając tej misji w pierwszym kroku Donaldowi Tuskowi - komentowała w programie "Newsroom WP" prof. Anna Pacześniak z Uniwersytetu Wrocławskiego. - Pokazuje, że cały czas jest po stronie obozu, który go wyniósł do władzy. Czy będzie chciał zawalczyć o prezesurę w PiS? Myślę, że na to pytanie odpowiedzi nie mają jeszcze Andrzej Duda i Marcin Mastalerek. Kto wie? Nie znam planów pana Marcina Mastalerka, ale być może, ze swoimi poglądami pasującymi do PiS, rozważa taką myśl, że on byłby tą świeżą krwią i nowym spojrzeniem na PiS, dającym gwarancję, że partia kiedyś do władzy wróci - dodała.

d3tqo1a
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
09-11-2023 07:25

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom WP" (godz. 8.10).

Miller krytycznie o pomyśle opozycji. "Dziwoląg"
08-11-2023 13:18

Miller krytycznie o pomyśle opozycji. "Dziwoląg"

Leszek Miller krytycznie o pomyśle rotacyjnego marszałka Sejmu. - Uważam to za dziwoląg. Twórcy tego pomysłu powołują się na Parlament Europejski, ale tutaj w PE kadencja jest 5-letnia. Po drugie jest w regulaminie przepis, że wszystkie obieralne stanowiska podlegają rotacji po 2,5 roku. Gdyby to przenieść na Sejm, to rotowany byłby nie tylko marszałek, ale wszyscy wicemarszałkowie, przewodniczący komisji, wiceprzewodniczący. Nie wiem, czy Sejm jest na to gotowy - mówił były premier w "Newsroomie". Stwierdził, że taki "zły pomysł" świadczy o tym, że "w środku koalicji coś bardzo buzuje". - To jest takie przyznanie, że są pewne problemy, których nie uda się kompromisowo rozwiązać - mówił. - Rząd rzeczywiście będzie ciekawy, bo jest szalenie wielobarwny, można powiedzieć tęczowy. Pierwsza próba będzie wtedy, gdy rząd będzie musiał rozstrzygać jakiś ważny problem. Wtedy zobaczymy, jak naprawdę wygląda rozkład sił w tym rządzie. Ale to jakiś czas potrwa. Na razie będzie miesiąc miodowy, albo sto dni miodowe, a potem zobaczymy - dodał Leszek Miller.

"Ma wiele za uszami". Miller mówi, że Ziobrę musi dosięgnąć "sprawiedliwość"
08-11-2023 12:53

"Ma wiele za uszami". Miller mówi, że Ziobrę musi dosięgnąć "sprawiedliwość"

Opozycja planuje pociągnięcie do odpowiedzialności polityków PiS. Leszek Miller mówił, kto powinien być sądzony w pierwszej kolejności. - Za działanie rządu odpowiada przede wszystkim prezes Rady Ministrów, więc tego bym wskazał. Nawet jak Morawiecki będzie mówił, że czegoś nie wiedział, to go w niczym nie usprawiedliwia. Prezes Rady Ministrów jest od tego, żeby kierować rządem i żeby wiedzieć o wszystkich najważniejszych rzeczach, które dzieją się w rządzie - mówił w programie "Newsroom" WP. Miller był także dopytywany o Zbigniewa Ziobrę. - Na pewno ten człowiek ma wiele za uszami, więc jego też sprawiedliwość musi dosięgnąć. Ale wydaje mi się, że problemy są w każdym resorcie, i w kulturze, i obrony narodowej. To jest rząd, to są politycy, którzy stracili umiar, którym się wydawało, że będą rządzić do końca świata, wydawało się, że nie poniosą nigdy żadnej odpowiedzialności, bo zawsze ich ktoś obroni. A władza absolutna prowadzi zawsze do korupcji absolutnej i mamy właśnie z tym do czynienia - mówił. Wskazał także, że jest problem ze skazaniem Jarosława Kaczyńskiego, gdyż jego podpisy na dokumentach pojawiają się "bardzo rzadko". - On nie chciał po prostu brać odpowiedzialności za to, co się działo. Gdyby doszło do jakichś procesów sądowych, no to nie ma podpisu, to nie ma odpowiedzialności. I nie wiem, co zrobić z Kaczyńskim, ale będzie problem - mówił gość Patrycjusza Wyżgi.
Miller: Hołownia powinien potrenować z byłymi marszałkami
08-11-2023 12:20

Miller: Hołownia powinien potrenować z byłymi marszałkami

Marszałkiem Sejmu ma zostać Szymon Hołownia. To wybór dla wielu kontrowersyjny, gdyż lider Polski 2050 nie miał do tej pory doświadczenia parlamentarnego. - Jeżeli pan Szymon Hołownia podejmuje się tej misji, to znaczy, że uważa, iż da sobie radę i wszystkie przeciwności pokona - mówił w programie "Newsroom" WP były premier Leszek Miller. Stwierdził, że to dobry polityk. - Jeśli jego ugrupowanie zdobyło takie dobre miejsce, z takim procentem głosów - a pamiętam, że kiedy się kampania wyborcza zaczynała, to były różne sugestie, że nie przekroczą 8 proc. - to znaczy, że mamy do czynienia z talentem politycznym i nie trzeba się od razu uprzedzać - mówił. Europoseł nieoczekiwanie dodał, że Hołownia powinien jego zdaniem "potrenować z byłymi marszałkami Sejmu".

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
08-11-2023 07:02

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom WP" (godz. 8.10).5315

d3tqo1a
Trump wróci do władzy? Może się przeliczyć ws. Putina
06-11-2023 14:05

Trump wróci do władzy? Może się przeliczyć ws. Putina

Czy możliwy jest powrót do władzy w USA Donalda Trumpa? Były amerykański prezydent twierdził, że byłby w stanie doprowadzić do zakończenia wojny Ukrainy z Rosją. - Nawet gdyby Donald Trump zasiadł w Białym Domu, to z tych negocjacji z Putinem nic by nie wyszło. Pokazał, że potrafi rozmawiać z dyktatorami, z którymi znajduje tę samą formę dyskusji. Jego taktyką było wywieranie większej presji, co udowodnił choćby blokowaniem budowy Nord Stream 2 - komentował w programie "Newsroom WP" Krzysztof Wojczal z Bloga Geopolitycznego. - W kontekście Polski sytuacja jest bardziej prosta. Donald Trump zwiększał zaangażowanie USA w Polsce podczas swojej prezydentury. Można krytykować jego politykę, ale co do strategicznych posunięć, to i Donald Trump i Republikanie mówią to, co stoi w kontrze do działań obecnej administracji, ale gdyby przejęli władzę, to zderzyliby się z twardymi realiami. One są takie, że Putin ma swoje cele strategiczne i nie będzie się godził na kompromisy. Trump jest osobą, która również stawia swoje warunki. Interesów Rosji i USA nie da się pogodzić. Trump nie osiągnie w rozmowach z Putinem zadowalających dla siebie warunków - dodał.

Prezydent wygłosi orędzie. Ostra ocena. "To jest tragiczne dla Polski"
06-11-2023 09:27

Prezydent wygłosi orędzie. Ostra ocena. "To jest tragiczne dla Polski"

Szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy Marcin Mastalerek poinformował, że prezydent podjął ostateczną decyzję ws. tzw. pierwszego kroku dotyczącego wyboru przyszłego premiera. Wieczorem ma wygłosić orędzie. Czego można się spodziewać? - Dosyć dawno straciłem zaufanie do propaństwowości prezydenta Dudy. Propaństwowy prezydent potrafi wznieść się ponad dobro partii, która go popiera, zwłaszcza, że prezydent Duda już PiS-u nie potrzebuje - komentował w programie "Newsroom" WP prof. Marcin Matczak. - Wpis pana Mastalerka jest jak cała ta kadencja. Mamy prawo dyskutować i zapytać pana Andrzeja Dudę, że jeżeli dziś w tym orędziu wskaże na premiera pana Morawieckiego, który nie ma absolutnie szansy, by powołać rząd, to czy to jest dobre dla Polski? To jest tragiczne dla Polski. Mamy sytuację, w której Polska jest pod wpływem ogromnych zmian geopolitycznych. Mamy problemy ekonomiczne, które przy zaostrzaniu się konfliktów spowodują dalsze ryzyko recesji. W środku tego problemu mamy prezydenta, który powołuje kogoś, kto nie ma szansy na stworzenie rządu, czyli zostawia Polskę jak okręt bez kapitana. Z jakiego powodu? Nie wiadomo. Bo czuje jakąś lojalność. Jeżeli PiS, mimo braku szansy na stworzenie rządu, dostanie ten czas, to chciałbym apelować do pana prezydenta, by tego nie robił. Prezydent powinien kierować się pierwszym artykułem Konstytucji, który mówi, że Rzeczpospolita jest dobrem wszystkich obywateli, a nie tylko PiS. Czekam na to orędzie. Liczę na cud - dodał prawnik z Uniwersytetu Warszawskiego.

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
06-11-2023 07:18

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom WP" (godz. 8.10).

"Ofensywa nigdy się nie zaczęła". Gen. Polko zaskakująco o Ukrainie
03-11-2023 14:53

"Ofensywa nigdy się nie zaczęła". Gen. Polko zaskakująco o Ukrainie

Dowódca armii ukraińskiej gen. Wałerij Załużny przyznał w wywiadzie dla "The Economist", że do przełamania pata na froncie, potrzeba przełomu technologicznego. - Gen. Załużny mówi to, by uzyskać wsparcie technologiczne z Zachodu. To, czego naprawdę potrzebuje Ukraina, to nie tyle nowa technologia oscylująca w kierunku Gwiezdnych Wojen, tylko coś, co istnieje, czym dysponuje Rosja. To środki rakietowe średniego i dalekiego zasięgu oraz lotnictwo. Ofensywa w mojej ocenie nigdy się nie rozpoczęła - komentował w programie "Newsroom WP" gen. Roman Polko. Trudno mówić o ofensywie, kiedy nie można budować dwu- czy trzykrotnie większej przewagi, gdy jest się nastawionym na działania wroga, który dominuje w powietrzu. Ta ofensywa przebiegała przede wszystkim w głowach polityków. To oni wywierali presję na wojska. Ona była też w głowach ludzi, którzy dostarczali sprzęt z Zachodu. Ukraina potrzebuje czasu, żeby zbudować potencjał do skutecznej kontrofensywy. To czas potrzebny na wygenerowanie sił, przeszkolenie ludzi i zgranie związków taktycznych, by działania były prowadzone zgodnie ze sztuką wojenną. Patrząc na Ukrainę i tzw. kontrofensywę, to popełniła ona dokładnie ten sam błąd, który popełniła Rosja na początku wojny pod Kijowem. Ze względu na dążenia Putina przeprowadzono działania, które nie były odpowiednio przygotowane i stąd klęska Rosji pod Kijowem - dodał były dowódca jednostki Grom.

Problemy ukraińskiej armii. Trzy ważne aspekty
03-11-2023 14:05

Problemy ukraińskiej armii. Trzy ważne aspekty

Główny dowódca ukraińskiej armii gen. Wałerij Załużny przyznał wprost, że obecnie Ukraina nie ma szans na wygranie wojny z Rosją. - Gen. Załużny chce poprzez tego typu wypowiedzi, by Zachód nie zrezygnował z pomocy i by ta pomoc deklarowana była równoznaczna z rzeczywistą. Chce też pokazać, jakim zagrożeniem jest opóźnione przekazywanie zaopatrzenia. Na chwilę obecną Ukraina nie jest w stanie zbudować przewagi. Po pierwsze: to brak lotnictwa. Po drugie: brak środków rakietowych średniego i dalekiego zasięgu. Po trzecie: brak żołnierzy. Ukraina nie dokona rewolucji w armii w ciągu kilku miesięcy. Wielu ludzi już straciła, a przeszkolenie młodych, którzy nie byli szkoleni jako rezerwiści w sowieckiej armii, zajmie trochę czasu. Budowa armii, w której każdy żołnierz myśli, a nie w takim stylu, w którym żołnierz jest mięsem armatnim, a dowódca jest wyższą klasą - jak w putinowskiej armii - zajmuje trochę czasu - komentował w programie "Newsroom WP" gen. Roman Polko. - Gen. Załużny zrobił bardzo dobrze. Nie ma co zaklinać rzeczywistości. Na chwilę obecną potrzebne jest bardziej intensywne działanie na głębokim zapleczu wroga o charakterze dywersyjnym. Dobrze, że generał to zauważa i dobrze, by przyjęli to politycy w Ukrainie. Nabrał doświadczenia bojowego, przyznał się do błędów, a to oznacza, że będzie potrafił wyciągnąć wnioski - dodał były dowódca jednostki Grom.

d3tqo1a
"Bezwględnie". Ekspert ocenia ruch Rutkowskiego ws. Grzegorza Borysa
03-11-2023 13:48

"Bezwględnie". Ekspert ocenia ruch Rutkowskiego ws. Grzegorza Borysa

Detektyw celebryta Krzysztof Rutkowski zaoferował wysoką nagrodę pieniężną za schwytanie Grzegorza Borysa. Jak takie sytuacje wpływają na pracę policji? - Bezwzględnie przeszkadzają. Policjanci koncentrują, nawet nieświadomie, uwagę na osobach, które pojawiają się w rejonie poszukiwań. To dekoncentruje samych policjantów i wpływa bardzo negatywnie na porządek w prowadzeniu czynności. Pan Rutkowski bardziej miesza niż pomaga. Wyznaczenie nagrody nic nie daje. Podejrzewam, że osoby, które znają sprawę, nie chciałyby niczego ukrywać i pomagać zabójcy. Nagroda niewiele pomaga, wręcz mobilizuje osoby, które twierdzą, że są w stanie podołać zadaniu i samemu znaleźć poszukiwanego - komentował w programie "Newsroom WP" były policjant Andrzej Mroczek. - Każdy rozsądny człowiek, który interesuje się survivalem, powinien mieć świadomość, że priorytetem są działania służb. Nie można wchodzić w kolizję, by uniemożliwiać im prawidłowe działania. Chciałbym zwrócić uwagę na pierwsze dni poszukiwań. Była wtedy bardzo silna mobilizacja w służbach. Z kolejnym dniem morale słabło, a dwa tygodnie to dużo. Jest uśpiona czujność, a to czynnik negatywny. Policjanci mogą coś przeoczyć lub nie być przygotowani w danej chwili na bezpośrednie działanie z chwilą, kiedy spotkaliby na swojej drodze tego mężczyznę - dodał ekspert Collegium Civitas.

List Grzegorza Borysa. "Obarczył winą otoczenie"
03-11-2023 13:27

List Grzegorza Borysa. "Obarczył winą otoczenie"

W mieszkaniu, w którym znaleziono ciało 6-letniego Olka, syna poszukiwanego Grzegorza Borysa, znaleziono również list. Było tam zdanie: "Wszyscy jesteście bestiami". Czy Grzegorz Borys popełnił zbrodnię z zemsty? - Pierwszy człon tego liściku jest taki, że przeprasza za wszystko. On miał świadomość tego, co robi, ale od razu dokonał projekcji i obarczył winą całe otoczenie za to, co zrobił - komentował w programie "Newsroom WP" były policjant Andrzej Mroczek. - Użycie słowa "bestia" jest w jego mniemaniu rozumiane jako coś, co zagrało sprawcy. Świadczy o tym, że miał bardzo silny ładunek doznanej krzywdy. Z czego wynikała? Trudno powiedzieć. Funkcjonariusze zebrali bardzo dużo informacji, niemalże od dzieciństwa. Na tej podstawie był budowany profil psychologiczny. Nie bez znaczenia jest jego sytuacja zawodowa i rodzinna, ale również śledczy sięgnęli jeszcze głębiej, w okres dzieciństwa. Nie wiem, czy nie wpadł w pułapkę, wynosząc te racje żywnościowe z magazynów wojskowych, czy są to tylko racje, czy doszło do większych malwersacji. Jeżeli tak robił, to miał cel. Wiedział, że prędzej czy później zostanie zatrzymany. Nie wiemy, czy nie były przeciwko niemu prowadzone czynności śledcze jeszcze przed zabójstwem - dodał ekspert Collegium Civitas.

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
03-11-2023 07:17

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom WP" (godz. 8.10).

PSL straci posłów? Ekspert diagnozuje
30-10-2023 13:01

PSL straci posłów? Ekspert diagnozuje

Czy PiS ma szanse przejąć posłów z PSL-u? - Nie wiem, czy to zdolność koalicyjna PiS-u, bardzo w nią wątpię. PiS atakuje PSL, bo miał on różne zdolności koalicyjne w swojej historii. Liderzy PSL-u jednoznacznie mówią, po czyjej stronie jest rozstrzygnięcie, kto będzie premierem. Co do tego jest absolutna zgoda. Nawet jeżeli jacyś ludzie z PSL-u mogą mieć swoje "chcenia" lub "niechcenia", to PSL jednak jest także partią niezmiernie lojalną, gdy już dochodzi do rozstrzygnięć, a to jest ten okres - komentował w programie "Newsroom WP" prof. Andrzej Rychard. - Trzecia Droga ma silniejszą pozycję negocjacyjną niż moglibyśmy myśleć 4-5 tygodni temu, co wynika z rezultatu wyborczego, który wypadł bardzo dobrze. Rezultat po części wynika ze stabilnego elektoratu Trzeciej Drogi, a po jakiejś części może wynikać z głosowania taktycznego. Ile było głosów taktycznych, a ile osób głosowało na Trzecią Drogę z powodów zasadniczych, to częściowo będziemy mogli się przekonać szacując tę grupę w badaniach. O ile wiem, socjologowie przygotowują się do takich badań. Dla Trzeciej Drogi wynika postulat, by nie występowało tam puszenie się, bo dobrze jest sprawdzić z czego się ta pozycja wzięła - dodał.

Problem Lewicy. "Rozumiem rozżalenie"
30-10-2023 12:20

Problem Lewicy. "Rozumiem rozżalenie"

Roszczeniowa twarz Lewicy w powstającym rządzie? - To nie jest dla niej do końca zwycięstwo. Jeżeli chodzi o budowę programu, zasługiwała na nieco więcej, bo miała jasny i klarowny program. O ile jednak zwycięstwo opozycji demokratycznej jako całości pokazało, że społeczeństwo się bardzo zmodernizowało, o czym PiS zapomniał i został w tyle, to Lewica poszła jeszcze bardziej do przodu niż reszta społeczeństwa i część potencjalnego elektoratu Lewicy - komentował w programie "Newsroom WP" socjolog prof. Andrzej Rychard. - Mogą być zbyt progresywni np. dla części bardzo tradycyjnego elektoratu Lewicy, który wywodzi się jeszcze z czasów PZPR-u. Oni nie byli zbyt podatni na progresywne obyczajowo hasła. Dla młodych progresywność Lewicy mogła być skażona obecnością przywódców, którzy pamiętają stare czasy. Lewica wybija się i bardzo spójnie szła z programem w nowoczesność. Może potrzebuje trochę więcej czasu na budowę elektoratu. Rozumiem rozżalenie. Wszyscy przedstawiciele opozycji demokratycznej rozumieją, że można mieć roszczenia, ale najważniejsze teraz to stworzyć sprawny rząd, by mógł podejmować pierwsze decyzje - dodał ekspert.

d3tqo1a
d3tqo1a
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj