mariusz kamiński(strona 31/40)

- Od piątku tego typu rygory zostają wprowadzone - poinformował szef MSWiA Mariusz Kamiński. Do 13 kwietnia granice kraju pozostaną zamknięte. Poinformowano też o dodatkowych obostrzeniach.

Tutaj już nie ma miejsca na półśrodki. W piątek premier Mateusz Morawiecki ogłosił zamknięcie granic Polski, międzynarodowego ruchu lotniczego i kolejowego, ograniczenie pracy barów, pubów i galerii handlowych. Wszystko przy utrzymaniu otwartych sklepów i przepływu towarowego. Innej decyzji być nie mogło. Dzięki temu mamy szansę wygrać z koronawirusem.

- Koronawirus i epidemia to realne i globalne zagrożenie. WHO proponuje podjęcie radykalnych działań. My, w poczuciu odpowiedzialności, też zamierzamy podjąć więcej działań zapobiegawczych - stwierdził po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego premier Mateusz Morawiecki.

Komendant Wojewódzki Policji w Białymstoku odchodzi. Daniel Kołnierowicz ma przejść na emeryturę. Inne doniesienia mówią, że to element nowych porządków szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, który ma pozbywać się ludzi związanych z byłym wiceszefem Jarosławem Zielińskim.

Polska może wysłać do Grecji grupę 200 mundurowych w związku z sytuacją z migrantami na granicy tego kraju. Deklarację taką złożył szef resortu spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński.

W sądzie Tomasza Kaczmarka ma reprezentować Martin Bożek. To współzałożyciel CBA i kiedyś jeden z najbliższych współpracowników obecnego koordynatora służb. Jak twierdzi, zna kulisy sprawy, o której mówi agent Tomek. Dodaje, że stracił zaufanie do Mariusza Kamińskiego.

Ernest Bejda przestał być szefem Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Pojawiają się sugestie, że stało się tak za sprawą ostatniej afery ws. kasjerki, która wyniosła miliony złotych z funduszu CBA. To jednak nie wszystko. Bejda miał "stawiać się" m.in. Mariuszowi Kamińskiemu.

Krzysztof Sobolewski (PiS) ocenił, że dzięki walce z wyłudzeniami VAT, rząd odzyskuje od przestępców miliony złotych. Podkreślił, że wyhamowanie działającego od lat procederu nie byłoby możliwe bez Mariusza Kamińskiego, szefa MSWiA.

Komendant Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie Marek Fałdowski złożył rezygnację ze stanowiska. Według nieoficjalnych informacji pojawiających się w mediach decyzja ma związek ze skandalem, jaki wybuchł z udziałem rektora w ubiegłym roku. Fałdowski miał dopuścić się mobbingu i plagiatu pracy habilitacyjnej.

Sejm debatował nad wnioskiem o odwołanie szefa MSWiA. Dyskusja miała burzliwy charakter. Już na początku salę obrad opuścili posłowie PiS. Potem poseł Robert Kropiwnicki z PO nagle zasłabł. Ostatecznie wotum nieufności wobec Mariusza Kamińskiego zostało odrzucone.

- Niedokładność ministra Kamińskiego przy funduszach to rzecz skandaliczna. Wygląda na to, że znalazł się na niewłaściwym stanowisku - twierdzi Adrian Zandberg. Lider Lewicy Razem nawiązał do czwartkowego głosowania nad wotum nieufności dla ministra koordynatora służb specjalnych.

Mariusz Kamiński odniósł się do wniosku o wyrażenie mu wotum nieufności. Stwierdził, że ustosunkuje się do zarzutów w trakcie debaty.

"Szkodnik" - tak posłowie Koalicji Obywatelskiej nazwali Mariusza Kamińskiego. Teraz Sejm rozpatrzy ich wniosek o wotum nieufności wobec szefa MSWiA i ministra koordynatora służb specjalnych. Wyznaczono termin.

"Gazeta Wyborcza" informuje, że dotarła do tajnego wniosku prokuratury do Sejmu z 2014 roku o postawienie zarzutów Mariuszowi Kamińskiemu. Z dokumentu wynika, że polityk miał wyłudzać zgody na podsłuch i bezprawnie prowadzić operację specjalną. Posłowie PO, PSL, PiS i SLD wniosek jednak odrzucili.

Minister Koordynator Służb Specjalnych reaguje po spowiedzi "agenta Tomka" w mediach. Jak czytamy w oświadczeniu, Mariusz Kamiński chce, by Prokurator Generalny ujawnił materiały dotyczące śledztwa prowadzonego w sprawie "willi Kwaśniewskich".

Marcin Kierwiński i Cezary Tomczyk chcą, aby Mateusz Morawiecki przedstawił wyjaśnienia ws. sytuacji w CBA. Politycy domagają się wytłumaczenia praktyk, które dzieją się pod rządami Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

- W swoim słynnym, emocjonalnym wystąpieniu Mariusz Kamiński był publicystą, nie dotknął istoty sprawy - ocenił Ryszard Kalisz. Były szef MSWiA odniósł się z ten sposób do nieudanej próby uchylenia immunitetu Mariuszowi Kamińskiemu w 2014 r. i sprawy majątku Kwaśniewskich.