Mariusz Kamiński pisze do policji w sprawie użycia gazu w Warszawie

16 maja w Warszawie pojawili się protestujący skupieni wokół haseł promowanych przez organizatorów Strajku Przedsiębiorców. Jak twierdzą uczestnicy protestu, zgromadzenie miało charakter czysto pokojowy, a zostało brutalnie stłumione przez policję. W trakcie protestu i po nim w internecie pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań wideo, pokazujących interwencję służb porządkowych. Użyty był gaz łzawiący, a funkcjonariusze zostali uchwyceni w materiałach podczas interwencji siłowych.

Interwencja policji jest szeroko komentowana w mediach. Głosy krytyki pojawiły się ze strony prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, czy np. Jurka Owsiaka i marszałka senatu Tomasza Grodzkiego. O zasadność użycia udokumentowanych środków pytał również Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.

Zobacz także:Wybory 2020. Cezary Tomczyk pytany o komisarza w stolicy: Warszawa jest zabezpieczona

Warto przypomnieć, że Strajk Przedsiębiorców został uznany za nielegalne zgromadzenie zarówno przez policję, jak i przez warszawski ratusz.

Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, w liście skierowanym do policjantów, biorących udział w interwencji, wyraził dzisiaj aprobatę dla ich działań. Jednocześnie uznał, że krytyka wobec zastosowanych przez funkcjonariuszy środków przybrała postać wrogiej kampanii. "W ostatnich dniach obserwuję narastającą kampanię oszczerstw i pomówień kierowanych pod adresem Policji w związku z działaniami podejmowanymi w ubiegły weekend w Warszawie. Szczególnie bulwersujące jest to, że do ataków prowadzonych głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych dołączają również politycy i inni uczestnicy życia politycznego" - rozpoczął swój list Kamiński.

W oczach ministra interwencja była w pełni uzasadniona z uwagi na "bezprawny charakter zgromadzenia". W jego opinii policja kierowała się dobrem i bezpieczeństwem obywateli. "Informowałem o tym w oświadczeniu sprzed kilku dni i podkreślam także dziś – podstawowym zadaniem państwowym Policji jest egzekwowanie obowiązującego prawa" - zauważył.

Kamiński odniósł się również do, wprowadzonych w obliczu epidemii koronawirusa w Polsce, ograniczeń i konieczności ich przestrzegania. "Ograniczenie gromadzenia się, obowiązek zachowania dystansu wobec innych osób i zakrywania ust np. poprzez maseczkę, mają na celu ograniczenie transmisji epidemii koronawirusa. Jakakolwiek próba łamania tych zasad musi spotykać się ze stanowczą reakcją funkcjonariuszy Policji" - ocenił szef MSWiA

Mariusz Kamiński jednoznacznie stwierdził w liście, że krytyka kierowana pod adresem policji jest całkowicie bezzasadna i ma charakter polityczny. Jego zdaniem interwencja i jej przebieg były w pełni uzasadnione i niezbędne. "Jako Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji uważam, że działania porządkowe podjęte przez Was podczas ubiegłego weekendu w Warszawie, były niezbędne i adekwatne do zaistniałej sytuacji. Raz jeszcze chcę wyraźnie podkreślić mój wielki szacunek i uznanie dla Waszej ciężkiej służby. Dziękuję Wam w imieniu własnym i wszystkich obywateli" - zakończył list minister Kamiński.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl