Trwa ładowanie...
d1eelb3
Temat

maciej matysiak

Polska znów poderwała myśliwce. "Zawsze coś może wlecieć"
Dzisiaj, 21-11-2024 10:22

Polska znów poderwała myśliwce. "Zawsze coś może wlecieć"

W środę pojawiły się informacje o pierwszym ukraińskim ataku brytyjskimi rakietami Storm Shadow na obwód kurski w Rosji. Celem - jak informują ukraińskie serwisy - miała być zarządzana przez Władimira Putina posiadłość "Maryino", w której mieści się podziemne stanowisko dowodzenia. - Czy Ukraińcy mogą polować na Putina? - z takim pytaniem Agnieszka Kopacz-Domańska, prowadząca program "Newsroom" w WP, zwróciła się do swojego gościa płk. rez. Macieja Matysiaka, byłego zastępcy szefa służby kontrwywiadu wojskowego, eksperta Fundacji Stratpoints. - Nie sądzę, Ukraińcy muszą oszczędzać siły i środki na cele wysoce militarne - odparł gość programu. W czwartek rano, w związku a rosyjskim atakiem powietrznym na Ukrainę, po raz kolejny poderwano polskie i sojusznicze myśliwce. - Czy Putin może w ten sposób sprawdzać naszą czujność? - pytała gościa prowadząca program. - Niekoniecznie, raczej jest to wypadkowa działań na Ukrainie, ale nie jest to wykluczone - odparł ekspert. - Jeżeli nawet celowo nie sprawdza, to wykorzystuje tę sytuację informacyjnie dla siebie i propagandowo: przeciwko naszemu społeczeństwu i na rzecz swojego społeczeństwa, mówiąc, że NATO jest agresywne, bo podrywa myśliwce - dodał. - Dla nas najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo. Czy w związku z tymi coraz częstszymi atakami w pobliżu naszej granicy, tych zbłąkanych rakiet może być więcej? Coraz częściej te polskie myśliwce będą musiały być podrywane? - dopytywała Agnieszka Kopacz-Domańska. - One w alercie są cały czas, bo de facto siłą i środkiem mogącym oddziaływać na te rakiety, które mogą wlecieć w polską, ale też natowską przestrzeń powietrzną, są samoloty F-16, bądź inne sojusznicze. Dziś nie mamy wystarczającej liczby środków naziemnych, które mogłyby reagować - odparł gość programu. - Dowództwo operacyjne pracuje w trybie ciągłym, bo ciągle na Ukrainie coś się dzieje, więc zawsze trzeba zakładać, że coś może wlecieć - dodał płk rez. Maciej Matysiak.
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Dzisiaj, 21-11-2024 07:21

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom" (godz. 8.10).

Putin użyje broni jądrowej? Ekspert wyjaśnia niepokojące doniesienia
10-09-2024 12:02

Putin użyje broni jądrowej? Ekspert wyjaśnia niepokojące doniesienia

Podczas debaty zorganizowanej przez "Financial Times" w Londynie, szef CIA William Burns przyznał, że w 2022 roku istniało realne ryzyko użycia przez Władimira Putina taktycznej broni nuklearnej przeciwko Ukrainie. Wskazał, że miało to miejsce w czasie jesiennej kontrofensywy armii ukraińskiej. W programie "Newsroom" WP płk Maciej Matysiak, były zastępca szefa służby kontrwywiadu wojskowego przypomniał, że "wówczas Amerykanie o tym głośno mówili, aby w przestrzeni publicznej było to próbą powstrzymania Rosjan". Podkreślił, że "Amerykanie za wszelką cenę próbują deeskalować, ten konflikt na tyle, ile to jest możliwe". Prowadzący program Patrycjusz Wyżga przytoczył doktrynę rosyjską, która przewiduje użycie broni jądrowej w odpowiedzi na atak nuklearny lub konwencjonalny, jeśli zagraża on istnieniu państwa rosyjskiego. - Prezydent Putin jako dyktator zmieni regulacje, proformę jak chce, kiedy chce i dla kogo będzie chciał - stwierdził gość programu.

Cyberwojna między Polską a Rosją? Ekspert mówi o szczegółach
10-09-2024 11:06

Cyberwojna między Polską a Rosją? Ekspert mówi o szczegółach

W poniedziałek wicepremier minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski poinformował, że dzięki współpracy służb udało się rozbić grupę dywersantów w Polsce. - Białoruskie i rosyjskie służby miały określony cel - wyłudzić informacje, doprowadzić do szantaży indywidualnych i instytucjonalnych i prowadzić de facto cyberwojnę - przekazał. W programie "Newsroom" WP płk Maciej Matysiak, były zastępca szefa służby kontrwywiadu wojskowego ocenił, że cyberwojna między Polską i Rosją "trwa i to od wielu lat". - Ja stawiam tezę, że kroczące i coraz bardziej rozwinięte działania rosyjskie toczą się bez żadnych zahamowań od około 15 lat, od roku 2010/11 - stwierdził gość programu. Tłumaczył, że tak się dzieje, ponieważ mamy coraz więcej narzędzi sieciowych i one dają nam łatwiejszy dostęp. - Dziś nie musimy się przemieścić fizycznie do jakiegoś biura, urzędu, żeby mieć dostęp. Skoro takie narzędzia są dostępne dla każdego obywatela, to znaczy, że nieprzyjazna nam służba specjalna także te narzędzia ma - wyjaśnił płk Matysiak.

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
10-09-2024 07:18

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom" (godz. 8.10).

d1eelb3
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
20-08-2024 07:31

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom" (godz. 8.10).

Planowano zamach. "Bedą starać się wyeliminować Zełenskiego"
08-08-2023 14:06

Planowano zamach. "Bedą starać się wyeliminować Zełenskiego"

Ukraińskie służby zatrzymały mieszkankę Oczakowa, która przekazywała Rosjanom dane wywiadowcze. Miały one pomóc w przygotowaniu ataku powietrznego podczas wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. - Zagrożenie jest stale wysokie albo bardzo wysokie. Działania rosyjskie będą miały na celu wyeliminowanie osób, które mają istotny wpływ na zarządzanie systemem obrony Ukrainy. Prezydent Zełenski stoi na czele tej listy. Jest symbolem oporu ukraińskiego zarówno ze względu na zajmowane stanowisko jak również ze względu na aktywności bezkompromisowość. Jeżeli Rosjanie będą mieli okazję, będą starali się wyeliminować prezydenta Zełenskiego z funkcjonowania - mówił w programie "Newsroom WP" płk rez. Maciej Matysiak. Łukasz Kijek pytał eksperta Fundacji Stratpoints o możliwe zagrożenie ze strony Białorusi. - Nazwałbym Łukaszenkę marionetką Putina i Rosji. Zagrożenie jest od początku konfliktu. Będzie tego (prowokacji - red.) więcej, jeżeli będzie to odnosić jakikolwiek skutek, bo to działanie na jeden z kluczowych krajów dla wsparcia Ukrainy. Mamy okres wyborów i to rozchwianie będzie występowało. Trzeba zdawać sobie sprawę, że to ma podstawę tylko w woli po stronie rosyjskiej. Jesteśmy w sytuacji frontowej - dodał.
Użyli broni chemicznej? Sensacyjne doniesienia
08-08-2023 12:49

Użyli broni chemicznej? Sensacyjne doniesienia

Według ukraińskich dowódców, Rosjanie mieli użyć broni chemicznej wobec Ukraińców. - Wszyscy liczą się z tym, że Rosja ma możliwości oddziaływania za pomocą broni masowego rażenia. Nie tylko jądrowej, ale również biologicznej i chemicznej - mówił w programie "Newsroom WP" płk rez. Maciej Matysiak, były wiceszef Służby Kontrwywiadu Wojskowego. - Czy ona może zostać użyta? Może, ale to decyzja, która musi być podjęta na szczeblach politycznych. Obecnie nie ma potwierdzonych informacji, prócz tej jednej, że taka broń została użyta. Rosja nie ma zahamowań przed używaniem różnych rodzajów broni. Używała bomb fosforowych, które de facto są również typem broni chemicznej, choć nie są to środki trujące. Mam nadzieję, że coś takiego się nie wydarzy, ale z całej gamy broni masowego rażenia, użycie broni chemicznej jest najbardziej prawdopodobne - dodał.

Tajne ataki na Rosjan. Analityk o nowym ostrzeżeniu
28-07-2023 12:51

Tajne ataki na Rosjan. Analityk o nowym ostrzeżeniu

Prezydent Wołodymyr Zełenski ponowił ostrzeżenie wobec Rosjan, aby opuścili Krym póki most na Cieśninie Kerczeńskiej jeszcze istnieje. Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przyznała się natomiast już oficjalnie do poprzedniego ataku na kluczową przeprawę. - Ukraina bardzo sprawnie prowadzi działania informacyjne, które mają uświadomić obywatelom Rosji, że są intruzami - szczególnie na Krymie, który jest też symbolicznym miejscem starcia się obu stron - powiedział w programie "Newsroom" WP ppłk rez. Maciej Matysiak, ekspert Fundacji Stratpoints i były zastępca szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Wskazał przy tym również na strategiczne znaczenie portów na półwyspie. Zdaniem analityka można spodziewać się następnych ataków na most Krymski i infrastrukturę armii Putina w tym rejonie. Nasz gość podkreślił, że oficjalne raporty odnotowują przede wszystkim udane operacje, a siły Kijowa przeprowadziły z pewnością już inne próby spektakularnych działań dywersyjnych czy ostrzałów. - Niestety słyszeliśmy też o wyeliminowaniu żołnierzy wojsk specjalnych, którzy zmierzali do jakiegoś celu na terenie przygranicznym Rosji - przypomniał ppłk. Rez. Maciej Matysiak. Pytany o zasadność krwawych walk o Bachmut, ekspert z Akademii Nauk Stosowanych w Gnieźnie, zauważył, że to również jest miejsce symboliczne. - Nie zawsze pożytki militarne są najważniejsze, a a liczą się też efekty propagandowe - wyjaśnił. Więcej w materiale wideo.
Zagrożenie dla Polski? Były oficer reaguje na słowa Kaczyńskiego
28-07-2023 09:41

Zagrożenie dla Polski? Były oficer reaguje na słowa Kaczyńskiego

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas czwartkowej wizyty przy granicy z Białorusią mówił m.in. że niedaleko ćwiczą wagnerowcy, a rząd robi “wszystko, aby groźne sytuacje odeprzeć”. Analityk Fundacji Stratpoints ppłk rez. Maciej Matysiak (Akademia Nauk Stosowanych w Gnieźnie) podkreślił w programie “Newsroom” WP, że zagrożenie ze strony Grupy Wagnera jest raczej propagandowe niż militarne. - Wagnerowcy - mówiąc kolokwialnie - jadą na opinii okrutników. W naszej głowie rodzi się więc obraz bardzo niebezpiecznych bandytów. Nie wiemy, jak mogą wobec nas działać, więc wyobrażamy sobie bardzo czarne scenariusze - stwierdził były zastępca szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, podkreślając, że to jest właśnie celem propagandy - przede wszystkim Alaksandra Łukaszenki. Dopytywany o słowa prezesa PiS, ekspert zauważył, że działania związane z reakcją na ryzyko ze strony Rosji i Białorusi wpisują się w narrację w krajową politykę. - Sądzę, że nie powinniśmy obawiać się realnego zagrożenia militarnego ze strony Grupy Wagnera - podkreślił ppłk. Rez. Maciej Matysiak. Zaznaczył, że łącznie na białoruskich poligonach jest zaledwie pięć tysięcy najemników, którzy służą jako straszak w wojnie hybrydowej przeciw Polakom. Zdaniem eksperta Polska powinna deprecjonować realność zagrożenia militarnego ze strony wagnerowców. - Odpowiedź powinna być prosta: "Jeśli chcecie się do nas wybrać, to zapraszamy - ciepło was przyjmiemy". "Biuro podróży MON jest gotowe na ciepłe przyjęcie" - stwierdził nasz gość. W jego opinii mieszkańcy z okolic wschodniej granicy powinni zachować spokój, bo zagrożenie jest irracjonalne. - Czego mi brakuje? Właśnie rzetelnej akcji informacyjnej ze strony MON lub MSWiA, zmniejszającej wystraszenie naszych obywateli. Tego najbardziej brakuje: realnej oceny zagrożenia - stwierdził ppłk rez. Maciej Matysiak.

d1eelb3
"Z punktu widzenia Polski Ukraina powinna być w NATO". Jest ważny warunek
10-07-2023 15:09

"Z punktu widzenia Polski Ukraina powinna być w NATO". Jest ważny warunek

W tym tygodniu odbędzie się szczyt NATO w Wilnie. Wołodymyr Zełenski liczy na twarde gwarancje. - Spotykają się duże, usprawiedliwione, oczekiwania Ukrainy z bardzo różnymi podejściami do członkostwa Ukrainy w NATO. Emocje będą sięgały zenitu. Uważam, że kluczowa rola administracji USA poradzi sobie z tym. Widzimy silne przywództwo amerykańskie oraz sekretarza generalnego NATO, któremu przedłużono kadencję - komentował w programie "Newsroom WP" płk rez. Maciej Matysiak, ekspert Fundacji Stratpoints oraz były zastępca szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. - Jens Stoltenberg posiada dużą zdolność uzyskiwania kompromisu. Z punktu widzenia Polski Ukraina powinna być w NATO. Pytanie tylko kiedy? Uzyska odpowiedź wyłącznie wtedy, gdy Ukraina będzie w stanie pokonać Rosję. Bez ustabilizowania sytuacji terytorialnej przystąpienie do Sojuszu nie będzie możliwe. Macedonia musiała dokonać zmiany nazwy kraju, by uzyskać zgodę na członkostwo w NATO. Tych elementów jest sporo, ale spójność terytorialna jest podstawowa. Państwo nie może być w otwartym konflikcie, bo to oznaczałoby wejście Sojuszu do wojny, a NATO jest z założenia sojuszem obronnym i nie wchodzi w konflikt jako strona agresywna. Putin nie ma zdolność kompromisu, który byłby dla nas wartościowy - dodał.

Nieoficjalne doniesienia z USA. Ekspert o broni poradzieckiej
10-07-2023 12:59

Nieoficjalne doniesienia z USA. Ekspert o broni poradzieckiej

"Wall Street Journal" podaje, że Polska miała przekazać Ukrainie ciężkie śmigłowce bojowe typu Mi-24. - Oceniam ten potencjalny ruch bardzo dobrze - komentował w programie "Newsroom WP" płk rez. Maciej Matysiak, ekspert Fundacji Stratpoints oraz były zastępca szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. - Polska i wszystkie kraje, które tworzyły kiedyś Układ Warszawski i dysponują bronią poradziecką, powinny przekazać broń i amunicję, którą mogą. Jeżeli my, jako Polska, lub inne kraje posiadamy broń produkowaną na licencji radzieckiej lub rosyjskiej, powinna ona się znaleźć jak najszybciej w Ukrainie. My tej broni nie będziemy już używać, a Ukraińcy mogą ją natychmiast zaimplementować w działaniu. Posiadają siły, którym ten sprzęt będzie potrzebny jako wsparcie, zasilenie czy części zamienne. Elementem naszego członkostwa w NATO było przeciwstawienie się agresji rosyjskiej. Takie użytkowanie tego sprzętu podniesie nasze poczucie bezpieczeństwa - dodał.
Szkolenia z F-16 w Polsce. "To ścieżka do NATO"
24-05-2023 13:20

Szkolenia z F-16 w Polsce. "To ścieżka do NATO"

Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell oznajmił, że Polska będzie szkolić ukraińskich żołnierzy z pilotowania myśliwców F-16. Polskie wojsko twierdzi, że szkolenia jeszcze się nie rozpoczęły, wiadomo jednak, że będą miały miejsce. - Już nie mówimy czy, tylko kiedy bardzo nowoczesne samoloty znajdą się w dyspozycji Sił Zbrojnych Ukrainy. Kiedy on się znajdzie? Tego nie wiemy, ale pewnie nie wcześniej niż w ciągu pół roku - komentował w programie "Newsroom WP" płk rez. Maciej Matysiak, były wiceszef Służby Kontrwywiadu Wojskowego. - Mamy jasną i wyraźną deklarację. Dostawami sprzętu, amunicji oraz centrum serwisowym zajmie się Polska. To ścieżka do Sojuszu. Nie obawiamy się przekazać im sprzętu NATO. Jest deklaracja, że na szczycie NATO w Wilnie może powstać rada NATO-Ukraina, która może być ścieżką wejścia Ukrainy do Sojuszu. Biden powiedział, że przekazanie F-16 jest groźne, ale dla Rosji - dodał ekspert Fundacji Stratpoints.

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
28-03-2023 07:21

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45) i "Newsroom" (godz. 8.10).

Chiny chcą zastąpić Rosję? Niepokojące ruchy wobec USA
13-02-2023 15:25

Chiny chcą zastąpić Rosję? Niepokojące ruchy wobec USA

Armia amerykańska zestrzeliła kolejny niezidentyfikowany obiekt latający. Czy tym razem znowu był to szpiegowski balon? - Materialne rzeczy nie biorą się znikąd. Jeżeli nie są to balony amerykańskie ani kanadyjskie, to zapewne są kierowane ze strony Chin. Amerykanie zapewne przechwycą lub przechwycili ten sprzęt i jakiś komunikat będzie wydany. Trzeba pamiętać o kontekście wojny w Ukrainie. Chiny są graczem, który chce na tej wojnie skorzystać - na osłabieniu Rosji i wykorzystaniu jej działań wobec USA. Chiny prowadzą politykę globalną, m.in. dla nich najistotniejszym kierunkiem są USA, tak jak dla USA Chiny. Rosja przestaje się liczyć w gospodarce globalnej, więc Chiny będą prowadzić bardziej agresywną politykę. Nawet tak drobne zdarzenia mają znaczenie dla Chin i Amerykanów. Te informacje dla Chin są pierwszoplanowe: czy USA biorą pod uwagę możliwość konfliktu nuklearnego przy ewentualnej eskalacji i próbie wykorzystania tego elementu eskalacyjnego przez Rosję. To wywróciłoby sytuację globalną - mówił w programie "Newsroom WP" płk. rez. Maciej Matysiak, były wiceszef Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz ekspert Fundacji Stratpoints.

d1eelb3
Baterie Patriot dla Ukraińców. "Te szkolenia już trwają"
10-01-2023 14:57

Baterie Patriot dla Ukraińców. "Te szkolenia już trwają"

Ukraińcy otrzymają baterie Patriot od Niemców i Amerykanów. Czy możliwe jest, że ukraińscy żołnierze byli szkoleni z obsługi tych wyrzutni na miesiące przed ogłoszeniem tej decyzji? - Te szkolenia już trwają. Była wypowiedź byłego dowódcy wojsk amerykańskich w Europie, który przyznał, że zanim damy Ukraińcom nową broń, powinniśmy już szkolić, by po decyzji nie tracić czasu. Kwestią nie było to, czy Ukraińcom można dać baterie Patriot. Zestawu niemieckiego nie można było dać Ukrainie, bo był w zestawie z obsługą niemiecką. Tutaj też Niemcy czekali z decyzją na decyzję amerykańską. Z polskimi czy austriackimi Leopardami jest podobnie. To są miliony sztuk amunicji, które trzeba wysyłać ciągle, by ten sprzęt nie był kawałem metalu - mówił w programie "Newsroom WP" płk. rez. Maciej Matysiak. Czy Ukraińcy mogą zatem szkolić się obecnie z latania myśliwcami F16? - Oni szkolą się już z obsługi w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie w przeszłości wysyłali już sprzęt dla armii ukraińskiej i ten sprzęt znajdował się w Ukrainie przed konfliktem. To proces ciągły. Trzeba zrezygnować ze sprzętu poradzieckiego. Polska też jest na takiej ścieżce - dodał były wiceszef Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
Zmobilizują pół miliona? Ekspert jednoznacznie ocenia
10-01-2023 14:33

Zmobilizują pół miliona? Ekspert jednoznacznie ocenia

Czy Rosja może powołać jeszcze pół miliona rezerwistów? - To oznaczałoby, że trzeba zaopatrzyć logistycznie coraz większą liczbę żołnierzy, co wcale nie jest łatwe. Sam karabin nie wystarczy i wysłanie żołnierza na pole walki oznaczałoby większe dostawy dla armii ukraińskiej. Nie sądzę, aby to było skuteczne - ocenił w programie "Newsroom WP" płk. rez. Maciej Matysiak, ekspert Fundacji Stratpoints oraz były wiceszef Służby Kontrwywiadu Wojskowego. - Ten konflikt nie zakończy się bardzo szybko i może mieć różne etapy. Niewykluczone, że Rosjanie będą jeszcze mobilizować rezerwistów. To będzie ruch na wytłumaczenie niepowodzeń: bo jest za mało żołnierzy. Prigożyn i Grupa Wagnera są w konflikcie z wojskiem i skarżą się, że nie dostają wystarczającej ilości zaopatrzenia, przez co nie mogą się wykazać w rejonie Bachmutu. Rosjan stać na taki ruch, ale to może nie być efektywne. Widzimy niską sprawczość dowodzenia i kierowania rezerwistami - dodał.
"Rosja już tu jest". Burza po słowach generała
13-09-2022 09:53

"Rosja już tu jest". Burza po słowach generała

Gen. Piotr Pytel w głośnym wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" uderza w PiS, stwierdza, że jest to zaplecze agenturalne dla Rosji. W tym wywiadzie czytamy także, że "wszystko, co stało się w Polsce po 2015 roku, wpisuje się w rosyjskie interesy na tym obszarze" a "nasze służby pozostawiły państwo polskie w obliczu zagrożenia Rosji nagie i pozbawione ochrony". - Czy zgadza się pan z tymi stwierdzeniami? - zapytała gościa programu "Newsroom" płk. rez. Macieja Matysiaka, byłego zastępcę szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego, eksperta Fundacji Stratpoints, prowadząca program Agnieszka Kopacz-Domańska. - Niestety, tak. Z wielkim ubolewaniem. Natomiast chciałbym też zwrócić uwagę, by wszyscy ci, którzy bardzo głęboko nie śledzą kwestii związanych z działalnością wywiadu i kontrwywiadu, nie rozumieli tych wszystkich tez jeden do jednego, że konkretna osoba prowadzi współpracę z wywiadem rosyjskim na zasadzie szpiega, agenta. Sądzę, że gen. Pytel nie to sugerował. Natomiast znając modus operandi służb rosyjskich, jasno i wyraźnie widać tak zwany trend i działanie zbieżne z interesami rosyjskimi. I o to głównie, jak uważam gen. Pytlowi chodziło - stwierdził gość programu "Newsroom". Dopytywany, jakie mogą być jeszcze działania rosyjskich agentów, jeśli chodzi o szczyty władzy w Polsce odparł, że ich działania nie dotyczą tylko i wyłącznie władz w Polsce. - Dotyczy to działań wywiadowczych, szeroko rozumianych, w całej Europie, a także w Stanach Zjednoczonych. Mamy potwierdzone przez amerykański wywiad konkretne rosyjskie działania, chociażby wtrącania się w proces wyborczy w USA. Widzieliśmy wielokrotnie i widzimy dzisiaj oddziaływanie na decydentów czy elementy gospodarcze niemieckie. Nie bez kozery były kanclerz Niemiec na końcu swojego urzędowania podpisał umowę o uruchomieniu Nord Stream 2, a dzisiaj pełni obowiązki w Gazpromie. Więc to nie jest tylko domena polska, ale również u nas widzimy takie działania skrajnych, prorosyjskich środowisk - dodał płk rez. Maciej Matysiak.

Putin straci władzę? Ekspert: Rosja jest nieprzewidywalna
23-08-2022 06:36

Putin straci władzę? Ekspert: Rosja jest nieprzewidywalna

Wojna w Ukrainie trwa już prawie pół roku. Ten czas nie gra na korzyść Putina, mówi się o rosnącym niezadowoleniu. Coraz bardziej odczuwalne będą też sankcje nałożone na Rosję przez Zachód. Czy na Kremlu możliwy jest teraz przewrót pałacowy? - Rosja jest nieprzewidywalna, również w tym zakresie. Wydaje mi się jednak, że raczej nie. Trwają walki wewnętrzne i raczej musimy przygotować się na długi konflikt - stwierdził w programie "Tłit" w WP płk rez. Maciej Matysiak, były zastępca szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. - Z tych samych powodów, z jakich cierpi Rosja, cierpi Ukraina. To jest wojna na wyniszczenie. Ale Rosja ma większy potencjał ekonomiczny, w związku z tym wytrwanie Ukrainy jest zależne w większości od dostaw i sprzętu, szkolenia i ekonomicznego, gospodarczego wsparcia przez kraje wspierające Ukrainę - dodał płk rez. Maciej Matysiak.

Putin ostrzela Kijów za zamach na córkę Dugina? Ekspert: coś innego jest dla niego cierniem w oku
22-08-2022 12:50

Putin ostrzela Kijów za zamach na córkę Dugina? Ekspert: coś innego jest dla niego cierniem w oku

W piątek w zamachu zginęła córka Aleksandra Dugina, zwanego "mózgiem Putina". Kto mógł stać za tym zamachem? - Praktycznie każdy. Wersji jest wiele. Natomiast ten zamach dokonany w taki sposób i w takim miejscu w stosunku do tej osoby, a także teoretycznie samego Dugina, pokazuje, że w Rosji też się dzieje, że nie jest to system stabilny, tak jak to reżim prezydenta Putina próbuje propagandowo pokazywać - stwierdził w programie "Newsroom" w WP płk rez. Maciej Matysiak, były zastępca szefa służby Kontrwywiadu Wojskowego. - To, kto to zrobił, jest rzeczą wtórną. Dywagacji i spekulacji jest wiele, począwszy od twierdzeń rosyjskich propagandystów, że to dzieło ukraińskiego wywiadu, poprzez wygenerowano ostatnio nazwę jakiejś antyputinowskiej organizacji czy zupełnie przez kogoś innego. Istotne jest, że takie rzeczy mają miejsce i to w tak spektakularny sposób - dodał. - Według mnie są to raczej działania wewnętrzne. Stoi za tym albo frakcja, która widzi chylący się ku upadkowi reżim Putina i próbuje działać z pobudek patriotycznych, albo jest to działanie frakcji, która chce przejąć inicjatywę i niewykluczone, że ta frakcja, którą reprezentuje Dugin, albo która mogłaby Dugina wykorzystywać do działań, do propagandy, do wywierania wpływu, była dla niej konkurencyjną - tłumaczył gość programu "Newsroom". Czy zamach ten może stać się pretekstem do kolejnego ataku na Ukrainę, np. ostrzału Kijowa, czego domagają się niektórzy kremlowscy politycy? - Niewykluczone, aczkolwiek wydaje się, że bardziej istotnym argumentem dla Rosji do przeprowadzenia jakichś spektakularnych ataków jest sytuacja na Krymie. To bardziej boli Putina, to bardziej boli dowódców wojskowych, to bardziej boli Szojgu. Aktywność ukraińska na Krymie, spektakularne ataki na bazy lotnicze czy oddziaływanie na mieszkańców Krymu, a także rosyjskich turystów, jest cierniem w oku Putina, to jątrzy i to może, w odróżnieniu od ataku na córkę Dugina, spowodować jakąś większą, ale jednostkową inicjatywę Rosjan. To mogą być ataki rakietowe, bo widzieliśmy ostatnio np. przemieszczanie się okrętów wojennych wyposażonych w pociski Kalibr, co sugerowałoby możliwość ostrzału czy to Kijowa, czy innych wielkich miast - stwierdził płk rez. Maciej Matysiak.

d1eelb3
Ukraina wygra wojnę? "Rosjanie mogą sobie pozwolić na jeszcze większe straty"
23-06-2022 04:05

Ukraina wygra wojnę? "Rosjanie mogą sobie pozwolić na jeszcze większe straty"

Rosyjska inwazja w Ukrainie trwa już cztery miesiące. Czy Kijów jest w stanie tę wojnę wygrać? - W dużym zakresie Ukraina jest na pozycji wygranej, a Rosja na pozycji przegranej, bo stawia opór mocarstwu, które powinno zmieść ukraińskie siły zbrojne - ocenił płk rez. Maciej Matysiak, były wiceszef Służby Kontrwywiadu Wojskowego. - Tak się nie stało. Jest to więc sukces Ukraińców. Ja postrzegam postrzegam zwycięstwo Ukrainy jako wyparcie wojsk rosyjskich na pozycje sprzed 24 lutego 2022. To byłby plan minimum. Każdy inny typu zamrożenie konfliktu i pozostanie Rosjan na obecnych pozycjach byłoby porażką Ukrainy i społeczności międzynarodowej - przekazał były wojskowy. Jak przekazało brytyjskie ministerstwo obrony, straty Rosjan w Donbasie są "nadzwyczajnie duże". - Trzeba pamiętać, że rosyjskie dowództwo polityczne stać na zaakceptowanie jeszcze większych strat. Prezydent Putin zatrzyma się tylko wtedy, gdy będzie musiał się zatrzymać. (...) Powinniśmy pomóc Ukrainie, aby tę militarną machinę Rosji osłabić i nie pozwolić jej się odrodzić - podkreślił płk rez. Matysiak.
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
22-06-2022 07:12

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45), "Newsroom" (godz. 8.05) i "Money. To się liczy" (godz. 9.00).

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
01-06-2022 07:09

Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne

Zapraszamy na poranne pasmo publicystyczne Wirtualnej Polski. Od poniedziałku do piątku o godz. 7.45 na stronie głównej WP. Zapraszamy na "Tłit" (godz. 7.45), "Newsroom" (godz. 8.05) i "Money. To się liczy" (godz. 9.00).

Dlatego Putin zgodził się na ewakuację z Azowstalu? Ekspert wyjaśnia
19-05-2022 11:43

Dlatego Putin zgodził się na ewakuację z Azowstalu? Ekspert wyjaśnia

Rosjanie mogli zgodzić się na ewakuację ukraińskich żołnierzy z Azowstalu, aby przyspieszyć ogłoszenie przejęcia Mariupola - do takiego wniosku doszedł amerykański Instytut Studiów nad Wojną. - Na pewno Rosji, w tym Putinowi, potrzeba takich, polegających na prawdzie, informacji, że oto następny istotny punkt został zdobyty, w tym Mariupol. On jest symbolem prowadzenia działań zbrojnych. Natomiast to jest potrzebne Putinowi tylko na potrzeby wewnętrznej propagandy. Jeżeli chodzi o ocenę zewnętrzną, wiemy dokładnie, że zdobycie Azowstalu ma tylko wydźwięk propagandowy. Nie stanowi istotnego czynnika militarnego - tłumaczył płk rez. Maciej Matysiak - ekspert Fundacji Stratpoints, były zastępca szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego - w programie "Newsroom" WP. - Ma to znaczenie bardzo symboliczne - i dla Rosji, i dla Ukrainy - podkreślił.

Doradca Putina sieje zamęt ws. Polski. Ekspert ma teorię
19-05-2022 09:11

Doradca Putina sieje zamęt ws. Polski. Ekspert ma teorię

- Rozumiemy, że jednym z ośrodków decyzyjnych Kijowa są ich zachodni przyjaciele. Ale są oni takimi przyjaciółmi, że nie potrzeba nawet wrogów. Znając historię ani przez chwilę nie wątpię, że ich "przyjaciel", Polska, przy pierwszej nadarzającej się okazji "odgryzie" tereny zachodniej Ukrainy - stwierdził główny negocjator Rosji w rozmowach z Ukrainą Władimir Miediński. Jego słowa komentował w programie "Newsroom" WP płk rez. Maciej Matysiak - ekspert Fundacji Stratpoints, były zastępca szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego. Jak mówił, celem Rosjan jest zniechęcenie części społeczeństwa polskiego do pomocy Ukrainie i części społeczeństwa ukraińskiego do Polski, a także podważenie pomocy humanitarnej, którą Polska niesie narodowi ukraińskiemu. - Pojawiły się też informacje ze strony ukraińskiej o tym, aby zdenazyfikować nie tylko Ukrainę, ale także Polskę. Im gorzej Rosja o nas mówi, to znaczy, że nasze działanie jest tym lepsze, skuteczniejsze i Rosję bardzo boli - podkreślił Matysiak.

d1eelb3
d1eelb3
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj