kanał la manche

Co najmniej pięciu migrantów zginęło w nocy z poniedziałku na wtorek, próbując przeprawić się przez kanał La Manche łodzią, w której znajdowało się 110 osób - poinformowała we wtorek francuska policja. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko - dodano.

Niepełnosprawna studentka z Gdańska zamierza podjąć trzecią próbę przepłynięcia wpław kanału La Manche. Dwie poprzednie okazały się nieudane ze względu na stan zdrowia kobiety. Trwają intensywne przygotowania do tej wielkiej przygody.

Zatonęła łódź z migrantami na kanale La Manche - podają brytyjskie media. W momencie wypadku na pokładzie było nawet 50 osób. Na wodach kanału trwa operacja poszukiwawcza, ale biorąc pod uwagę temperaturę wody, szanse na odnalezienie żywych ludzi są znikome.

Kanał La Manche, łączący kontynent europejski z Wielką Brytanią, został zamknięty dla brytyjskich rezydentów krajów Unii Europejskiej, którzy od kilku dni nie mogą wrócić do swoich domów. Wyjątkiem są Brytyjczycy rezydujący we Francji.

W wyniku zatonięcia łodzi z migrantami na kanale La Manche zginęło 27 osób. Śledztwo w sprawie tragedii wykazało powiązania przemytników ludzi z Niemcami.

Sytuacja w angielskim Dover powoli się normalizuje. Hrabstwo Kent zaczęły opuszczać ciężarówki prowadzone przez kierowców, którzy mogą wykazać się negatywnym testem na koronawirusa. Nadal jednak tysiące pojazdów tkwią w kolejce. Codziennie przyjeżdża do nich wielu wolontariuszy - rozmawialiśmy z kilkorgiem z nich.

Wynalazca Franky Zapata spadł do morza podczas próby przelotu na zbudowanym przez siebie flyboardzie nad kanałem La Manche. 40-latek nie zdołał wylądować na platformie w połowie drogi, aby zatankować.

Brytyjscy i francuscy ratownicy uratowali 23 migrantów z wód Kanału La Manche. Przeprowadzono trzy akcje ratownicze. Tylko cudem nikt nie zginął. Takich przypadków jest więcej.

Grupa kilkunastu migrantów została zatrzymana na wybrzeżu przez policjantów z Wielkiej Brytanii. Migranci ukradli we Francji łódź rybacką i przepłynęli kanał La Manche.

Po ponad stuleciu bez wojny, Francuzi i Brytyjczycy znów zwrócili broń przeciwko sobie. A przynajmniej francuscy i brytyjscy rybacy walczący o prawa do połowu skorupiaków. W ruch poszły bomby, państwowe groźby i dyplomatyczne środki. Spór został ochrzczony mianem "wojny przegrzebkowej".

Podczas spotkania ministrowie spraw zagranicznych Francji i Wielkiej Brytanii mieli porozumieć się w sprawie powołania grupy ekspertów, która zajęłaby się budową mostu łączącego oba kraje. Budowla musiałaby mieć co najmniej 32 kilometry długości, gdyż tyle wynosi odległość między Francją a Wielką Brytanią w najwęższym miejscu kanału.

Cztery rosyjskie okręty wpłynęły na wody kanału La Manche. Brytyjska marynarka wojenna wysłała natychmiast fregatę HMS Westminster, aby śledzić ruch jednostek z Rosji.

- Służby ratunkowe ewakuowały 11 z 23 członków załogi statku towarowego Saga Sky, który zaczął nabierać wody po kolizji na kanale La Manche z barką przewożąca kamienie

- W południowe wybrzeża Anglii uderzył sztorm Angus, przynosząc silny wiatr i ulewy

​Do poważnego zderzenia doszło na kanale La Manche. 200-metrowy masowiec Saga Sky nabiera wody po zderzeniu z barką wiozącą kamienie.

- Francja zamierza wybudować wysoki na 4 metry mur z betonu
- Ma to uniemożliwić migrantom przedostanie się na ciężarówki
- Poinformował o tym minister ds. imigracji Robert Goodwill

Trzy rosyjskie okręty, które pojawiły się w kanale La Manche, mocno zaniepokoiły Brytyjczyków. Jak podaje Reuters, powołując się na rzecznika rosyjskiej Floty Północnej, jednostki są w drodze na ćwiczenia, które mają się odbyć na północno wschodnim Atlantyku. Brytyjska marynarka wojenna wysłała fregatę HMS Argyll i dwie inne jednostki do ich śledzenia.