Rosyjski lotniskowiec przepłynie przez Kanał La Manche
• Rosyjski lotniskowiec przepłynie przez Kanał La Manche
• Rosyjska flota przepłynie w drodze do Syrii
• Przepłynięcie to wywołuje obawy
Brytyjska marynarka królewska przygotowuje się do eskortowania rosyjskiej flotylli, która ma przepłynąć w przyszłym tygodniu przez wody brytyjskie w drodze do Syrii. Będzie to historycznie najpotężniejsza eskadra rosyjska, jaka kiedykolwiek przepływała ta trasą, co wywołuje w Wielkiej Brytanii pewne obawy.
Według doniesień skład rosyjskiej flotylli wejdą lotniskowiec "Admirał Kuzniecow" i krążownik rakietowy "Piotr Wielki" oraz niszczyciele klasy "Udałoj". Eskadra lada moment wypłynie z Murmańska przez Ocean Arktyczny i Morze Północne kierując się w stronę Kanału La Manche. Przypuszczalnie już w przyszłym tygodniu przepłynie między Dover i Calais. Londyn obawia się, że przy okazji piloci z pokładu Kuzniecowa wyruszą w loty ćwiczebne, co jeszcze zaogni sytuację.
Rejs nastąpi w okresie wyjątkowego napięcia między Rosją a NATO, a szczególnie Wielka Brytanią, której minister spraw zagranicznych Boris Johnson wezwał niedawno do demonstracji pod ambasadą rosyjską w Londynie i - jak powiedział - "bardziej kinetycznej" reakcji na postępowanie Rosji w Syrii.
Przejście rosyjskiej floty przez wody brytyjskie miało już jeden niebezpieczny precedens. W październiku 1904 roku rosyjska Flota Bałtycka płynąca na wojnę z Japonią ostrzelała angielskie kutry rybackie, biorąc je za japońskie torpedowce. Zginęło trzech rybaków, a ten incydent o mało nie doprowadził do wybuchu wojny brytyjsko-rosyjskiej.