Szczyt Biden-Putin. Spotkanie przywódców USA i Rosji
W środę po południu rozpoczął się szczyt z udziałem prezydentów USA i Rosji - Joe Bidena i Władimira Putina. Spotkanie odbywa się w Genewie w Szwajcarii i potrwa około 4-5 godzin. Rosyjski lider pojawił się w wilii La Grange punktualnie, prezydent USA z kolei przyjechał po godz. 13. - Zawsze lepiej spotkać się twarzą w twarz - miał powiedzieć Biden, zwracając się na samym początku do Putina.
Prezydent Rosji Władimir Putin pojawił się w Genewie w środę. Spotkanie Joe Bidena i rosyjskiego prezydenta jest ich pierwszym od momentu zaprzysiężenia Bidena w styczniu na stanowisku prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Joe Biden z kolei przebywa w Genewie już od wtorku. Wcześniej w Brukseli uczestniczył w szczycie NATO oraz rozmawiał z przywódcami Unii Europejskiej. Przedtem był też na szczycie G7, który miał miejsce w Wielkiej Brytanii.
Joe Biden spotkał się z Władimirem Putinem
Przywódcy obydwu mocarstw spotkali się w XVIII-wiecznej willi La Grange nad Jeziorem Genewskim. Po przybyciu na miejsce przywódcy uścisnęli sobie dłonie i udali się na rozmowy do biblioteki, wraz z szefami dyplomacji obydwu krajów.
Na miejscu liderów przywitał prezydent Konfederacji Szwajcarskiej, Guy Parmelin. - Panie Prezydencie Federacji Rosyjskiej, Panie Prezydencie Stanów Zjednoczonych Ameryki, w imieniu rządu szwajcarskiego chciałbym powitać Panów Genewie, mieście pokoju. To dla Szwajcarii zaszczyt i przyjemność gościć was tutaj (...) i zgodnie z tradycją (...) promować dialog i wzajemne zrozumienie. Życzę wam owocnego dialogu w interesie waszych krajów i świata. Najlepsze życzenia i do widzenia - powiedział szwajcarski lider.
- Jest wiele kwestii, które się nagromadziły. Mam nadzieję, że nasze dzisiejsze spotkanie będzie produktywne - miał oznajmić Władimir Putin. Z kolei Joe Biden miał zwrócić się do niego słowami: "zawsze lepiej spotkać się twarzą w twarz".
Szczyt Biden-Putin. Chaos i przepychanki wśród dziennikarzy
Kiedy Biden i Putin usiedli w bibliotece XVIII-wiecznej genewskiej willi, wśród obecnych na miejscu dziennikarzy, fotoreporterów i operatorów kamer z Rosji i USA zapanował chwilowy chaos.
Kiedy prezydenci przekazywali sobie uwagi wstępne, widać było reporterów blokujących kamery, a sytuacja wydawało się napięta - informowało CNN. Korespondent stacji mówił m.in. o przepychaniu i krzykach dziennikarzy, usiłujących dostać się do budynku.
Na początku spotkania, jeszcze w obecności dziennikarzy i fotoreporterów, Joe Biden miał użyć wobec Rosji i USA określenia "dwa wielkie mocarstwa". Zdaniem komentatorów, jest to znaczące podniesienie statusu Moskwy w ustach amerykańskiego lidera.
Pytania dziennikarzy do Bidena i Putina
Kontekst tej uwagi nie był jednak jasny, ponieważ pierwsze fragmenty rozmów zagłuszył hałas panujący wśród przedstawicieli mediów. W pewnym momencie Biden zdawał się pytać sekretarza stanu USA Antony'ego Blinkena o to, co się dzieje. W końcu jednak umilkł, najprawdopodobniej świadomy, że nikt go nie usłyszał.
Dziennikarze, którzy mogli wejść na początek spotkania liderów, twierdzą, że zadali łącznie trzy pytania. Jeden z reporterów miał zapytać Putina, czy obawia się lidera rosyjskiej opozycji, Aleksieja Nawalnego. Inny z kolei pytał rosyjskiego przywódcę o to, jak zareagowałby, gdyby Ukraina przystąpiła do NATO. Jeszcze inny zapytał Joe Bidena, czy ufa prezydentowi Rosji.
Szczyt Joe Biden-Władimir Putin rozpoczął się w Genewie
W 2018 roku w Helsinkach z Putinem spotkał się ówczesny prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump.
Joe Biden z kolei ma już doświadczenie w relacjach z Władimirem Putinem - spotykał się z nim, pełniąc urząd publiczny w administracji kilku prezydentów USA. Jako wiceprezydent w administracji Baracka Obamy spotkał się z Putinem w marcu 2011 roku, gdy ten pełnił funkcję premiera Rosji.
Szczyt Biden-Putin. Plan spotkania
Przewidywane są dwie rundy rozmów, w planach nie ma natomiast wspólnego posiłku - wynika z zapowiedzi planu spotkania. W części rozmów w poszerzonym gronie udział wezmą szefowie dyplomacji USA i Rosji, Antony Blinken i Siergiej Ławrow.
Szczyt Biden-Putin. Dwie oddzielne konferencje prasowe
W dzielnicach Genewy wokół miejsca szczytu i na trasach przejazdu wprowadzono nadzwyczajne środki bezpieczeństwa. Na ulicach rozmieszczono około trzech tysięcy policjantów i żołnierzy. Miejsce spotkania otoczono stalowymi barierami i drutem kolczastym. Centrum miasta jest praktycznie całkowicie wyłączone.
Po kilku godzinach rozmów przewidywane są dwie oddzielne konferencje Joe Bidena i Władimira Putina.
Źródło: Wiadomości WP, CNN
Przeczytaj także: