Sprawa Mejzy. Kukiz ostrzega PiS. "Wytrzymam do końca roku"
Polska wciąż żyje sprawą wiceministra Łukasza Mejzy. O dymisję polityka upomina się Paweł Kukiz, który ostrzega rząd, że po nowym roku przestanie głosować z partią rządzącą. Polityk zdradza też, jak zagłosuje na najbliższym posiedzeniu Sejmu.
- Poprę budżet, który przedstawi rząd - zapowiedział Paweł Kukiz w RMF FM. - Cieszę się, że od naszych głosów tyle zależy, ponieważ możemy wprowadzać ustawy, których Kukiz'15 samo by nie wprowadziło - dodał polityk.
Sprawa Łukasza Mejzy. Kukiz: wytrzymam do końca roku
Jak zaznaczył Paweł Kukiz, od rządu dostał już m.in. ustawę antykorupcyjną. - "Sędziowie Pokoju" są już pod obradami Sejmu - wyliczał.
Polityk podkreślił również, że nie wycofuje się ze swoich słów dotyczących Łukasza Mejzy. - Nie będzie dymisji, to nie będę głosował z PiS-em. Jeszcze dziś złożę interpelację do ministra Kamińskiego, jak idą działania służb. Wytrzymam do końca roku, ale potem nie będę już głosował z PiS-em - tłumaczył Kukiz.
Afera Łukasza Mejzy. Wiemy, co na to Andrzej Duda
Pytany o to, czy Kukiz'15 będzie brało udział w kolejnych wyborach parlamentarnych, Kukiz nie wykluczył, że będzie startował z list PiS. - Jeżeli będą realizować nasze postulaty, to jest to możliwe - zaznaczył.
W rozmowie padło również pytanie o poparcie dla ustawy o sprawdzaniu przez pracodawcę, czy jego pracownik jest zaszczepiony przeciwko koronawirusowi.
Kukiz: moje szczepienie, moja sprawa
- Nie poprę takiej ustawy. Moje szczepienie, to jest moja sprawa. Jeżeli słyszę komunikat, że osoba, która jest zaszczepiona, jest praktycznie w 100 proc. bezpieczna, to co mnie interesuje, czy ktoś jest zaszczepiony, czy nie - tłumaczył Paweł Kukiz.
- Każdy człowiek decyduje o sobie i swoim życiu, Ja się szczepię, bo dla mnie większym ryzykiem jest nieszczepienie - dodał polityk.
Paweł Kukiz był pytany również o pomysł zmiany nazwy Ronda Dmowskiego na Rondo Praw Kobiet. - Daszyński, Witos, Piłsudski, Dmowski... Tym osobom Polska zawdzięcza niepodległość. Proponowanie tej zmiany jest złą decyzją - zaznaczył lider Kukiz'15.