- Magdalena Biejat z Lewicy: krzyża w takim miejscu być nie powinno
- Rzecznik rządu twierdzi, że jej słowa nic nie zmienią
- Piotr Müller podkreśla, że krzyż to symbol korzeni chrześcijańskich Polski
- W Sejmie mamy osoby różnych wyznań; mamy osoby, które są niewierzące. Sejm jest przestrzenią publiczną, miejscem stanowienia prawa dla wszystkich obywateli. Uważam, że krzyża w takim miejscu być nie powinno - powiedziała w rozmowie z portalem gazeta.pl Magdalena Biejat.
- Miejsca świeckie są miejscami świeckimi i w takich miejscach nie powinno być symboli religijnych - wtórowała jej w rozmowie z portalem tvp.info Joanna Scheuring-Wielgus.
Z posłankami Lewicy nie zgodził się rzecznik rządu Piotr Müller. - My mamy szacunek do tradycji, również do korzeni chrześcijańskich Polski i te korzenie chrześcijańskie są uwidocznione m.in. poprzez krzyż w Sejmie i tak pozostanie - powiedział w rozmowie z TVP.
Müller zapewnił, że krzyż nie zostanie zdjęty z sejmowej sali posiedzeń.
Zobacz też: Balcerowicz ucina spekulacje ws. jego startu w wyborach prezydenckich 2020
Źródło: tvpparlament.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl