Sondaż: prezydentem znów zostałby Komorowski
Gdyby w najbliższą niedzielę odbyły się wybory prezydenckie, Bronisław Komorowski po raz kolejny objąłby ten urząd. Głosowałoby na niego 45 procent Polaków. Drugi w walce o Pałac Prezydencki byłby Jarosław Kaczyński, a trzeci Ryszard Kalisz.
Z badań przeprowadzonych przez TNS na zlecenie "Wiadomości" TVP1 wynika, że Polacy nie chcą zmian na stanowisku głowy państwa. Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, znów triumfowałby Bronisław Komorowski.
Gdyby lista kandydatów była właśnie taka, jaką przedstawił ankietowanym TNS, drugie miejsce zająłby prezes PiS, Jarosław Kaczyński (18 proc.). Trzeci byłby Ryszard Kalisz (10 proc.), na czwartego w kolejności, Janusza Palikota, głosowałoby 8 procent pytanych. Piąty - Zbigniew Ziobro uzyskałby 7-procentowe poparcie, Jarosław Gowin 6-procentowe, kolejny byłby Leszek Miller z trzema procentami i Janusz Piechociński, na którego swój głos oddałoby 2 proc. ankietowanych.
Zdaniem eksperta ds. marketingu politycznego, dr. Norberta Maliszewskiego, jeśli środowisko PO wystawi jednego kandydata, "Bronisław Komorowski wygrałby w pierwszej turze". - Jest w sytuacji kryzysu najbardziej przewidywalny, niezależny od różnych problemów PO i wydaje się, że nic nie jest w stanie mu zagrozić - przyznaje wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego.
Norbert Maliszewski, komentując wyniki sondażu zauważa, że bonusem dla Platformy Obywatelskiej jest fakt, że wybory prezydenckie będą przed wyborami parlamentarnymi. - Jednak gdyby PO nie zdecydowała się poprzeć pana prezydenta Komorowskiego w wyborach, to będzie dla niej "samobój" - ocenia Maliszewski.
Badanie zostało przeprowadzone na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych mieszkańców Polski w dniach 15-16 maja 2013 r.